Data dodania: 2015-07-15 (08:52)
Środowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi stabilizację kwotowań złotego po wczorajszym lekkim ruchu korekcyjnym. Polska waluta wyceniana jest przez inwestorów następująco: 4,1275 PLN za euro, 3,7580 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,9703 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,8755 PLN w relacji do funta szterlinga.
Rentowności polskiego długu wynoszą 3,115% w przypadku papierów 10-letnich.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu, zgodnie z przewidywaniami, przyniosło lekką korektę umocnienia polskiej waluty, które miało miejsce po osiągnieciu porozumienia z Grecją. Analogiczne ruchy obserwowaliśmy na większości zestawień EM, co pokazywało, iż lokalna korekta był szerszą tendencją rynkową. Z jednej strony inwestorzy, z perspektywy paru dni, wydają się dość krytycznie oceniać propozycje wierzycieli wobec Grecji z uwagi na brak rozwiązań systemowych oraz duże prawdopodobieństwo powrotu problemu w przyszłości. Dodatkowo dzisiejsze głosowanie w greckim parlamencie może przynieść rozpad w Syrizie, co skutkować będzie koniecznością rozpisania nowych wyborów parlamentarnych w Grecji. Ponadto z uwagi na, przynajmniej tymczasowe, usuniecie Grecji z globalnej mapy ryzyka inwestorzy kierują swoją uwagę na FED i spekulacje nt. momentu rozpoczęcia podwyżek stóp w USA. Wyższe stopy w USA stanowić mogą czynnik negatywny dla większości walut EM, fundamentalnie ograniczając atrakcyjność inwestycji np. w PLN. W szerszym ujęciu wydaje się jednak, iż ostatnie wydarzenia związane z Grecją (a przynajmniej zapowiedź wynegocjowania kolejnego pakietu pomocowego) poprawiły sentyment wokół walut EM oraz PLN, który był liderem wzrostów w koszyku CEE. Inwestorzy pozostają jednak dość nerwowi z uwagi na potencjalne dalsze komplikacje związane z Grecją oraz spekulacje nt. podwyżek stóp przez FED.
W trakcie dzisiejszej sesji GUS poda dane dot. inflacji CPI za czerwiec. Rynek spodziewa się lekkiego podbicia wskaźnika do -0,8% r/r z -0,9% r/r uprzednio. Podobnie jak przy danych za maj inwestorzy przykuwać będą dużą uwagę do wskazania dot. żywności oraz paliw. W szerszym kontekście dzisiejsze dane nie zmienią oczekiwań co do działań ze strony RPP oraz prognoz dot. wzrostu wskaźnika w kolejnych miesiącach. W konsekwencji dzisiejsza publikacja powinna mieć ograniczony wpływ na rynek.
Z rynkowego punktu widzenia wczorajsza sesja nie przyniosła większych zmian w układzie technicznym na parach związanych z PLN. Kwotowania EUR/PLN napotkały spodziewane wsparcie w okolicach 4,1250 PLN, jednak nie wyklucza to kontynuacji trendu spadkowego w przypadku pozytywnych sygnał dot. Grecji. W przypadku USD/PLN kurs nie zdołał przekroczyć wsparcia w okolicach 3,7060 PLN, co powoduje wygenerowanie obszaru do ok. 10-gr konsolidacji.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu, zgodnie z przewidywaniami, przyniosło lekką korektę umocnienia polskiej waluty, które miało miejsce po osiągnieciu porozumienia z Grecją. Analogiczne ruchy obserwowaliśmy na większości zestawień EM, co pokazywało, iż lokalna korekta był szerszą tendencją rynkową. Z jednej strony inwestorzy, z perspektywy paru dni, wydają się dość krytycznie oceniać propozycje wierzycieli wobec Grecji z uwagi na brak rozwiązań systemowych oraz duże prawdopodobieństwo powrotu problemu w przyszłości. Dodatkowo dzisiejsze głosowanie w greckim parlamencie może przynieść rozpad w Syrizie, co skutkować będzie koniecznością rozpisania nowych wyborów parlamentarnych w Grecji. Ponadto z uwagi na, przynajmniej tymczasowe, usuniecie Grecji z globalnej mapy ryzyka inwestorzy kierują swoją uwagę na FED i spekulacje nt. momentu rozpoczęcia podwyżek stóp w USA. Wyższe stopy w USA stanowić mogą czynnik negatywny dla większości walut EM, fundamentalnie ograniczając atrakcyjność inwestycji np. w PLN. W szerszym ujęciu wydaje się jednak, iż ostatnie wydarzenia związane z Grecją (a przynajmniej zapowiedź wynegocjowania kolejnego pakietu pomocowego) poprawiły sentyment wokół walut EM oraz PLN, który był liderem wzrostów w koszyku CEE. Inwestorzy pozostają jednak dość nerwowi z uwagi na potencjalne dalsze komplikacje związane z Grecją oraz spekulacje nt. podwyżek stóp przez FED.
W trakcie dzisiejszej sesji GUS poda dane dot. inflacji CPI za czerwiec. Rynek spodziewa się lekkiego podbicia wskaźnika do -0,8% r/r z -0,9% r/r uprzednio. Podobnie jak przy danych za maj inwestorzy przykuwać będą dużą uwagę do wskazania dot. żywności oraz paliw. W szerszym kontekście dzisiejsze dane nie zmienią oczekiwań co do działań ze strony RPP oraz prognoz dot. wzrostu wskaźnika w kolejnych miesiącach. W konsekwencji dzisiejsza publikacja powinna mieć ograniczony wpływ na rynek.
Z rynkowego punktu widzenia wczorajsza sesja nie przyniosła większych zmian w układzie technicznym na parach związanych z PLN. Kwotowania EUR/PLN napotkały spodziewane wsparcie w okolicach 4,1250 PLN, jednak nie wyklucza to kontynuacji trendu spadkowego w przypadku pozytywnych sygnał dot. Grecji. W przypadku USD/PLN kurs nie zdołał przekroczyć wsparcia w okolicach 3,7060 PLN, co powoduje wygenerowanie obszaru do ok. 10-gr konsolidacji.
Źródło: Konrad Ryczko, Analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.