Data dodania: 2015-07-13 (09:40)
Początek nowego tygodnia handlu na rynku walutowym przynosi nieznacznie mocniejszego złotego, który kontynuuje ruch z piątku. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,1740 PLN za euro, 3,7475 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,9810 PLN w relacji do franka szwajcarskiego oraz 5,8054 PLN względem funta szterlinga.
Rentowności polskiego długu odbiły się od okolic 3,00% (aktualnie 3,084%) w przypadku obligacji 10-letnich.
Poranna próba umocnienia polskiej waluty może jednak napotkać pewne ograniczenia, gdyż na szerokim rynku obserwujemy obecnie powrót lekkiej nerwowości (m.in. umocnienie JPY) z uwagi na brak rozstrzygnięć ws. Grecji po weekendowych negocjacjach. Ponownie ostatnie godziny wskazywane były jako ostateczny „deadline” do rozmów ws. Hellady, jednak tradycyjnie otrzymaliśmy jedynie nowe terminy. Wierzyciele chcą wpierw, aby Tsipras przeforsował założone reformy przez tamtejszy parlament i dopiero wtedy Grecja miałaby ewentualnie otrzymać wymagane, doraźne wsparcie finansowe, które pozwoli na dalsze negocjacje ws. pakietu pomocowego. W kuluarach mówi się, iż EBC gotów jest przełożyć wymaganą płatność z 20 lipca, aby utrzymać relatywną płynność Aten do czasu wyraźniejszych rozstrzygnięć. W konsekwencji ponownie jesteśmy świadkami utrzymania nerwowej sytuacji wokół Grecji, pomimo zbliżenia stanowisk z końcówki poprzedniego tygodnia. Poprawa nastrojów wokół Hellady oraz odbicie akcji w Chinach były jedynymi z głównych powodów, które doprowadziły do odbicia walut EM, w tym także dynamicznego odreagowania na PLN. Szczęśliwie jednak piątkowe zwyżki doprowadziły do wygenerowania korzystnego układu technicznego, stąd nawet dość zaskakujący brak rozwiązań ws. Grecji nie powinien istotnie przełożyć się na pogorszenie nastrojów wokół PLN.
W trakcie dzisiejszej sesji GUS poda dane dot. bilansu handlowego za I-V. Ważniejszym natomiast będzie jednak publikacja zaktualizowanej projekcji IE NBP dot. inflacji oraz PKB. Ostatnie dane zaprezentowane po decyzji RPP nie obejmowały tematu Grecji, która sporo zmieniła na rynkach finansowych. Ponadto należy śledzić przebieg zaplanowanego spotkania Eurogrupy, która dyskutować będzie nad doraźnym utrzymaniem płynności finansowej Grecji.
Z rynkowego punktu widzenia piątkowe ruchy na zestawieniach związanych z PLN przyniosły m.in. naruszenie trendu wzrostowego na EUR/PLN. Wybicie kanału trwającego od początku kwietnia powoduje, iż układ techniczny został zmieniony na korzyść krajowej waluty. Lokalnie możemy zauważyć tradycyjny zakres wsparcia w okolicach 4,15 PLN, jednak wydaje się, iż w przypadku polepszenia nastrojów wokół Grecji możemy być świadkami mocnego ruchu na PLN. Do czasu wystąpienia takiego scenariusz, a tym bardziej dziś z uwagi na brak konkretnych rozwiązań, najbardziej prawdopodobny schemat zakłada lekki spadek, który będzie korektą ruchu z piątku.
Poranna próba umocnienia polskiej waluty może jednak napotkać pewne ograniczenia, gdyż na szerokim rynku obserwujemy obecnie powrót lekkiej nerwowości (m.in. umocnienie JPY) z uwagi na brak rozstrzygnięć ws. Grecji po weekendowych negocjacjach. Ponownie ostatnie godziny wskazywane były jako ostateczny „deadline” do rozmów ws. Hellady, jednak tradycyjnie otrzymaliśmy jedynie nowe terminy. Wierzyciele chcą wpierw, aby Tsipras przeforsował założone reformy przez tamtejszy parlament i dopiero wtedy Grecja miałaby ewentualnie otrzymać wymagane, doraźne wsparcie finansowe, które pozwoli na dalsze negocjacje ws. pakietu pomocowego. W kuluarach mówi się, iż EBC gotów jest przełożyć wymaganą płatność z 20 lipca, aby utrzymać relatywną płynność Aten do czasu wyraźniejszych rozstrzygnięć. W konsekwencji ponownie jesteśmy świadkami utrzymania nerwowej sytuacji wokół Grecji, pomimo zbliżenia stanowisk z końcówki poprzedniego tygodnia. Poprawa nastrojów wokół Hellady oraz odbicie akcji w Chinach były jedynymi z głównych powodów, które doprowadziły do odbicia walut EM, w tym także dynamicznego odreagowania na PLN. Szczęśliwie jednak piątkowe zwyżki doprowadziły do wygenerowania korzystnego układu technicznego, stąd nawet dość zaskakujący brak rozwiązań ws. Grecji nie powinien istotnie przełożyć się na pogorszenie nastrojów wokół PLN.
W trakcie dzisiejszej sesji GUS poda dane dot. bilansu handlowego za I-V. Ważniejszym natomiast będzie jednak publikacja zaktualizowanej projekcji IE NBP dot. inflacji oraz PKB. Ostatnie dane zaprezentowane po decyzji RPP nie obejmowały tematu Grecji, która sporo zmieniła na rynkach finansowych. Ponadto należy śledzić przebieg zaplanowanego spotkania Eurogrupy, która dyskutować będzie nad doraźnym utrzymaniem płynności finansowej Grecji.
Z rynkowego punktu widzenia piątkowe ruchy na zestawieniach związanych z PLN przyniosły m.in. naruszenie trendu wzrostowego na EUR/PLN. Wybicie kanału trwającego od początku kwietnia powoduje, iż układ techniczny został zmieniony na korzyść krajowej waluty. Lokalnie możemy zauważyć tradycyjny zakres wsparcia w okolicach 4,15 PLN, jednak wydaje się, iż w przypadku polepszenia nastrojów wokół Grecji możemy być świadkami mocnego ruchu na PLN. Do czasu wystąpienia takiego scenariusz, a tym bardziej dziś z uwagi na brak konkretnych rozwiązań, najbardziej prawdopodobny schemat zakłada lekki spadek, który będzie korektą ruchu z piątku.
Źródło: Konrad Ryczko, Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.