Greckie propozycje znów złożone

Greckie propozycje znów złożone
Raport poranny FMCM
Data dodania: 2015-07-10 (09:57)

Czy trend przetrwa? Dziś rano znów jesteśmy na eurodolarze, podobnie jak u progu dnia wczorajszego, przy 1,1090 – 1,11. Tym razem jednak można to już postrzegać jako wstępne przebijanie linii trendu spadkowego, jakkolwiek na razie nie są to ruchy na tyle duże, by uważać tę ogólną tendencję, biegnącą od 18 czerwca, za całkiem pogrzebaną.

Impulsem pro-wzrostowym jest to, że Grecy przesłali Eurogrupie swoje projekty reform, tzn. takie, na jakie są w stanie się zgodzić (tak przynajmniej twierdzą). Chodzi m.in. o podwyżkę VAT i reformę emerytur. Kwota, jakiej za to Ateny oczekują, jest niebagatelna – 53,5 mld EUR w trzy lata. Część obserwatorów jest jednak zdania, że dokument greckiego rządu zawiera niemal te same propozycje, które kilka dni temu wysuwał Zachód – i które odrzucono w referendum, co zresztą było zgodne z zachętami Ciprasa.

Co to oznacza? Z jednej strony może to oznaczać, że tak naprawdę rząd Syrizy nie będzie chciał tych reform wprowadzać, będzie je w razie czego odciągał w czasie itd. Z drugiej – że owszem, przystąpi do działania, ale wówczas społeczeństwo się zbuntuje i oskarży Syrizę o łamanie obietnic wyborczych. Tym niemniej Cipras będzie miał pewien atut – albowiem za ustępstwa żąda więcej niż poprzednio. Chciałby restrukturyzacji długu i tych pięćdziesięciu miliardów. Gdyby więc wierzyciele, nie mając wyboru (i nie chcąc wypuścić Grecji ze Strefy, co podważyłoby wszelki prestiż Eurolandu i całej UE) zgodzili się na greckie żądania, wówczas Cipras będzie mogł powiedzieć narodowi: "Ustąpiliśmy, ale to, co otrzymaliśmy, usprawiedliwia nasz krok".

Tymczasem na chińskiej giełdzie zaczyna się lekkie odbicie, indeks Shanghai Composite jest przy 3900,89 pkt, wczorajsza i przedwczorajsza sesja były zwyżkowe. Zobaczymy, czy chińskim władzom uda się trwale uspokoić spadki. W kalendarium jest dziś niewiele istotnych danych, istotnych w sensie globalnym. W każdym razie o 8:45 poznamy dynamikę produkcji przemysłowej we Francji, o 10:00 taki sam odczyt dla Włoch (będą dotyczyć maja), o 14:00 – dla Indii. Po południu, wieczorem, wypowiedzą się publicznie członkowie Fed: Rosengren i Yellen.

Na głównej parze sytuacja jest mimo wszystko niepewna. Jeśli teraz nie uda się mocnym ruchem przebić linii trendu, to zapewne znów wrócimy trochę na południe, bliżej 1,10. Tym niemniej, jeśli wierzyciele zaakceptują w niedzielę greckie żądania, to zupełnie realne będzie wyjście górą ze swoistego trójkąta prostokątnego jaki się utworzył i w którym zawężają się wahania (tzn. jego dolny bok to mniej więcej linia 1,10). Naturalnie nie można całkiem wykluczyć też scenariusza Grexitu, choć sądzimy, że Zachód spróbuje go uniknąć.

Na USD/PLN i EUR/PLN

Można mniemać, że na USD/PLN rozwija się faza korekty w trendzie wzrostowym mierzonym dołkami z 15 maja i 18 – 22 czerwca. Innymi słowy, po szczytach na 3,8560 w dniu 7 lipca, zawracamy na południe. Teraz walka toczy się o linię 3,80. Odrobina optymizmu może pchnąć ceny w dół, może nawet do 3,7680, ale wydaje się, że np. przesłanie propozycji przez Greków już jest w cenach.

Jeśli porozumienia nie będzie, to perspektywy dla złotego na USD/PLN nie będą dobre. A jeśli do niego dojdzie, to faktycznie możemy zejść w krótkim czasie aż do linii trendu, co zapewne oznaczałoby spotkanie z nią gdzieś w zakresie 3,7350 – 3,75. Czy linię tę udałoby się przebić? I to nie jest wykluczone, ale wymagałoby to klarownego zatrzymania tematów greckich na dłuższy czas, spłaty przez Grecję transzy dla EBC ok. 20 lipca, a także dalszego odsunięcia w czasie podwyżek stóp w USA tudzież uspokojenia w Chinach. Gdyby sytuacja nie była tak dobra, to niewykluczone, że co prawda do linii dojdziemy, ale trend zostanie potwiedzony i wykres znów ruszy na północ. Oczywiście mówimy tu tak czy inaczej o perspektywie kilku, a nawet kilkunastu dni. Na dziś spodziewamy się wahań przy 3,80, dopuszczając ruch do 3,7850 czy nawet 3,7680, gdyby faktycznie pękł trend na głównej parze. Powroty na północ mogą być hamowane już przy 3,8130-40.

Na EUR/PLN mamy 4,2170, tu wstępnie sytuacja także wygląda na odwrót w trendzie, co pozwala myśleć o schodzeniu w obszary rzędu 4,19. Co ciekawe, tu złotemu w perspektywie kilku godzin bardziej mogłoby może nawet posłużyć osłabienie euro na EUR/USD.

Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Financial Markets Center Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Święto Dziękczynienia w USA!

Święto Dziękczynienia w USA!

08:37 Poranny komentarz walutowy XTB
Dzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia

Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia

2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Akcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje

Trump straszy, dolar zyskuje

2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walut
Cofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić

Złoty znów zaczyna tracić

2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Poniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami

Trump straszy nowymi cłami

2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTB
Donald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut

Problemy europejskich walut

2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTB
Kurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?

Eurodolar na drodze do parytetu?

2024-11-19 Komentarz walutowy XTB
Dzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walut
Nowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Trwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny

Złoty pozostaje stabilny

2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTB
W amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.