
Data dodania: 2015-07-09 (11:41)
Po ogromnych przecenach chińskich akcji czwartek zaczyna przynosić upragnione odreagowanie. Shanghai Composite zyskiwał dziś blisko 6%, Hang Seng około 5%. Za to w Europie grecka odyseja nabiera tempa. Dziś o północy minie termin do którego grecka strona zobowiązana jest przedstawić listę propozycji, tę zaś europejscy liderzy mają ocenić do niedzieli. Czwartek na rynkach to zatem czas wyczekiwania.
Pojawiły się doniesienia ze strony Chińskiej prasy, że w najbliższym czasie wznowiony zostanie normalny obrót na giełdach. Obecnie większość spółek dobrowolnie zawiesiło obrót akcjami, handel na wielu innych został zawieszony z powodu osiągnięcia maksymalnego dziennego spadku. Chińskie władze cały czas dysponują obszernym arsenałem środków, nie wyłączając cięć stopy procentowej, ani nakazu kupna akcji zwłaszcza państwowym przedsiębiorstwom, w celu wzmocnienia strony popytowej. Poprawa sytuacji w Chinach wpływa na osłabienie walut uznawanych za bezpieczną przystań, zwłaszcza japońskiego jena. Głównie dzięki temu statusowi, jen umacniał się w ostatnim czasie, jednak dziś oddaje część wzrostów. W nocy poznaliśmy również dane z australijskiego rynku pracy, które wypadły lepiej niż zakładano, między innymi stopa bezrobocia w czerwcu była o 0.1 p.p niższa od oczekiwań. Wpłynęło to pozytywnie na dolara australijskiego, który notował w ostatnich dniach wieloletnie dołki wobec USD, głównie z powodu gwałtownie taniejących rud żelaza i ogólnego sentymentu rynku, który zaczął z dużą uwagą uwzględniać chińskie problemy.
Ze strony europejskiej nie pojawiły się żadne przełomowe wydarzenie dotyczące sytuacji w Grecji. Dziś o północy mija termin zgłoszenia przez grecką stronę listy propozycji. Tymczasem może okazać się, że pozycja greckiego premiera będzie poważnie zagrożona po referendum. Skrajnie lewicowa część Syrizy będzie cofać udzielane mu poparcie w przypadku próby ustępowania podczas negocjacji z kredytodawcami, a z drugiej strony będzie musiał ubiegać się o poparcie opozycji aby utrzymać niezbędną większość w parlamencie konieczną do przeprowadzenia reform. Międzynarodowy Fundusz Walutowy oraz USA pragną częściowego umorzenia greckiego zadłużenia, na co zdecydowanie nie chcą zgodzić się Niemcy. Obawiają się oni, że podobny precedens może być bardziej szkodliwy od strat po ewentualnym Grexicie. Na ten moment, kluczowe dla rynku walut jest to, co dziś w nocy pokażą Grecy. Jeśli nie zaczną oni poważnie traktować europejskich partnerów, jutro na rynku znów może być gorąco.
Przechodząc na krajowe podwórko, RPP zgodnie z oczekiwaniami pozostawiła stopy na niezmienionym poziomie. Rada zapewniła że przygotowana jest na rozwój greckiego scenariusza, oraz nie zakłada zmian stóp w najbliższym czasie. Niewiele zmieniło się jeśli chodzi o siłę złotego. EURPLN kosztuje 4.2257, USDPLN kosztuje 3.8233, CHFPLN nieznacznie niżej na poziomie 4.0293, GBPLN zaś 5.8911.
Ze strony europejskiej nie pojawiły się żadne przełomowe wydarzenie dotyczące sytuacji w Grecji. Dziś o północy mija termin zgłoszenia przez grecką stronę listy propozycji. Tymczasem może okazać się, że pozycja greckiego premiera będzie poważnie zagrożona po referendum. Skrajnie lewicowa część Syrizy będzie cofać udzielane mu poparcie w przypadku próby ustępowania podczas negocjacji z kredytodawcami, a z drugiej strony będzie musiał ubiegać się o poparcie opozycji aby utrzymać niezbędną większość w parlamencie konieczną do przeprowadzenia reform. Międzynarodowy Fundusz Walutowy oraz USA pragną częściowego umorzenia greckiego zadłużenia, na co zdecydowanie nie chcą zgodzić się Niemcy. Obawiają się oni, że podobny precedens może być bardziej szkodliwy od strat po ewentualnym Grexicie. Na ten moment, kluczowe dla rynku walut jest to, co dziś w nocy pokażą Grecy. Jeśli nie zaczną oni poważnie traktować europejskich partnerów, jutro na rynku znów może być gorąco.
Przechodząc na krajowe podwórko, RPP zgodnie z oczekiwaniami pozostawiła stopy na niezmienionym poziomie. Rada zapewniła że przygotowana jest na rozwój greckiego scenariusza, oraz nie zakłada zmian stóp w najbliższym czasie. Niewiele zmieniło się jeśli chodzi o siłę złotego. EURPLN kosztuje 4.2257, USDPLN kosztuje 3.8233, CHFPLN nieznacznie niżej na poziomie 4.0293, GBPLN zaś 5.8911.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
07:22 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.
Dolar zyskuje na sentymencie?
2025-06-10 Raport DM BOŚ z rynku walutOd wczorajszego ranka uwaga rynków koncentruje się na doniesieniach wokół rozmów handlowych, które są prowadzone pomiędzy USA, a Chinami. Wczoraj wieczorem pojawiły się pierwsze komentarze wysoko postawionych przedstawicieli amerykańskiej administracji, którzy biorą udział w rozmowach w Londynie (m.in. Sekretarza ds. handlu Lutnicka), które wybrzmiały dość pozytywnie.
Wakacyjne nastroje na rynkach
2025-06-09 Poranny komentarz walutowy XTBZa nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie słabszych danych nastroje pozostały dobre, choć notowania złotego akurat radziły sobie trochę gorzej. W tym tygodniu inwestorzy czekać będą na inflację z USA. Pierwszy tydzień miesiąca to zawsze wysyp ważnych danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych, a te zdają się pokazywać rosnący wpływa chaosu w polityce gospodarczej na biznes.