Chiny, Grecja, co dalej?

Chiny, Grecja, co dalej?
Rynki po południu
Data dodania: 2015-07-08 (16:38)

Mimo tego, że przez ostatnie tygodnie uwaga inwestorów skupiała się na Grecji, to obecna sytuacja w Chinach wydaje się być poważniejsza i może sprawić, że tamtejsza giełda może wkrótce znaleźć się w centrum zainteresowania uczestników rynku.

Po intensywnych wzrostach od początku roku, które wyniosły indeks Shanghai Composite do najwyższych od 2008 roku poziomów, nastąpiły jeszcze bardziej gwałtowne spadki. W przeciągu ostatnich dwóch tygodni indeks Shanghai Composite stracił około 30% wartości, a obserwowana wyprzedaż nosiła już znamiona paniki. Jednodniowe spadki sięgające 5% to już nic nadzwyczajnego na chińskiej giełdzie, gdzie zmienność osiąga rekordowe poziomy. Wartość aktywów w czasie przeceny z ostatnich dwóch tygodni zmalała o około 3 biliony dolarów. Rozdmuchane rozmiary zakupów akcji pod kredyt zostały ograniczone poprzez kolejne regulacje ze strony chińskich władz, które starają się ograniczyć rosnące od dawna ryzyko. W ostatnich dniach zdecydowano się również na zawieszeniu wprowadzaniu akcji nowych spółek do obrotu, a uczestnicy rynku w postaci firm brokerskich zobligowały się do skupowania akcji. Dzisiaj około 500 spółek notowanych na chińskiej giełdzie ogłosiło zawieszenie handlu.

Podczas dzisiejszej sesji azjatyckiej indeks Shanghai Composite tracił ponad 7% jednak udało się zmniejszyć skale spadków i ostateczny wynik na zamknięciu to -5,9%. Sytuacja obserwowana w Chinach zaczyna posiadać coraz więcej podobieństw do krachu na amerykańskiej giełdzie w 1929 roku. Po latach intensywnego rozwoju gospodarczego i wzrostów na giełdach nastąpiły jeszcze bardziej gwałtowne spadki, które przerodziły się w jeden z najbardziej dramatycznych kryzysów. Podobnie jak w Stanach Zjednoczonych w tamtym okresie, obecny boom gospodarczy w Chinach jest w dużej mierze napędzany przez akcje kredytową, która osiąga rekordowe rozmiary. Migracja ludności z obszarów wiejskich do miast w poszukiwaniu pracy w rozwijającym się sektorze przemysłowym, która od lat odbywa się w Chinach, miała również miejsce w latach 20 XIX wieku w Stanach Zjednoczonych. Sytuacja na chińskiej giełdzie staje się coraz bardziej niebezpieczna, a tamtejsze władze podejmują kolejne działania, chociażby w postaci nowych regulacji rynkowych, które mogłyby powstrzymać obecną wyprzedaż.

W sprawie Grecji poznaliśmy dzisiaj kilka istotnych informacji. Przede wszystkim grecki rząd poprosił o 3-letni pakiet ratunkowy w ramach programu ESM. Premier Tsipras jest gotowy zaakceptować część warunków wymaganych przez międzynarodowych wierzycieli jednak musi pamiętać o tym, że w niedzielnym referendum większość greckiego społeczeństwa odrzuciła plan reform proponowany przez międzynarodowe instytucje, w związku z czym Tsipras musi jednocześnie dbać o zaufanie obywateli. Wiemy również, że czas zamknięcia banków w Grecji zostanie przedłużony na pewno do jutra, natomiast niewykluczone jest wydłużenie tego terminu do końca tygodnia.

Przez cały czas w toczących się negocjacjach, nie udało się osiągnąć porozumienia i wielu polityków Unii Europejskiej traci zaufanie i cierpliwość do posunięć przedstawicieli greckich władz. Negatywna postawa części europejskich polityków pokazuje, że twarda postawa negocjacyjna strony greckiej może przynieść bardzo złe skutki dla przyszłości tego państwa. Przewodniczący Komisji Europejskiej Juncker powiedział wprost, że plan działania europejskich instytucji w przypadku opuszczenia przez Grecje strefy euro jest już gotowy, tym samym pokazując, że wierzyciele nie będą starali się osiągnąć porozumienia „za wszelką cenę”.

Dzisiaj przed nami nie koniec emocji. Na godzinę 20:00 jest zaplanowana publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia FOMC, w którym mogą pojawić się nowe wskazówki dotyczące terminu pierwszej podwyżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych oraz perspektyw gospodarczych dla amerykańskiej gospodarki.

Źródło: Robert Pietrzak, Analityk HFT Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Dolar wraca do spadków?

Dolar wraca do spadków?

2024-09-26 Raport DM BOŚ z rynku walut
Obserwowane wczoraj po południu umocnienie dolara mogło być przejściowe. Argument w postaci ryzyka geopolitycznego traci na znaczeniu po tym, jak doniesienia wskazują, że obie strony (Izrael i Hezbollah) mogą zaakceptować czasowe zawieszenie broni w Libanie pod naciskiem amerykańskiej dyplomacji. Z kolei wątek 50 punktowej obniżki stóp przez FED dalej pozostaje kluczowy - szanse na taki ruch przekroczyły już 60 proc. Pośród walut G-10 słabiej od dolara wypadają dzisiaj tylko japoński jen (opublikowane zapiski z lipcowego posiedzenia Banku Japonii pokazały niechęć do podwyżek stóp procentowych), oraz korona norweska.
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie

Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie

2024-09-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Opublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę

Chiński juan przebija psychologiczną barierę

2024-09-25 Poranny komentarz walutowy XTB
Po raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem

Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem

2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS Brokers
Wczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin

Mocne wsparcie z Chin

2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Chińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji

Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji

2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTB
Ludowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI

EURUSD w dół przez PMI

2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walut
Ludowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ

Jen w dół po informacjach z BOJ

2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walut
Decydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.
Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu

Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu

2024-09-20 Poranny komentarz walutowy XTB
BOJ utrzymał krótkoterminową stopę procentową na niezmienionym poziomie 0,25%, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami, zachowując obecnie ostrożne podejście do zacieśniania polityki pieniężnej. Z drugiej jednak strony nieco bardziej jastrzębi wydźwięk komentarzy gubernatora Kazuo Uedy, tworzy podłoże pod przyszłe podwyżki stóp w Japonii. Ueda utrzymał jastrzębie stanowisko w sprawie planowanej polityki monetarnej w Japonii. Bankier zakomunikował, że ostatnie dane potwierdzają, że gospodarka rozwija się zgodnie z prognozami, co sugeruje, że BoJ zamierza podwyższać stopy procentowe.
BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania

BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania

2024-09-20 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po Rezerwie Federalnej przyszedł czas na Bank Japonii oraz Bank Anglii. Obydwie instytucje powstrzymały się ze zmianą parametrów swojej polityki monetarnej. Ten pierwszy nie zaserwował niespodzianki rynkowi. Główna stopa pozostała na poziomie 0,25 proc. Z kolei głosowanie w BoE wyniosło 8 do 1, co oznacza, że za obniżką optowała jedynie Swati Dhingra. Para USD/JPY jest nieco niżej a GBP/USD wyżej, ale należy pamiętać, że to po części efekt słabego dolara amerykańskiego.