Data dodania: 2015-07-08 (11:49)
Dzisiaj obserwujemy dwa kluczowe wątki. Jednym z nich jest oczywiście wciąż nierozstrzygnięta sprawa Grecji, a drugim kontynuacja bardzo gwałtownych spadków na azjatyckich rynkach akcji - zwłaszcza chińskich.
Kanclerz Angela Merkel dała greckiej stronie pięciodniowe ultimatum: albo zostanie przedstawiony program reform, albo Grecję czeka wyjście ze strefy euro. Płynie z tego proste przesłanie: bez propozycji ze strony greckiej, które w założeniu miałoby pomóc krajowi w dłuższym terminie, nie można dyskutować krótkoterminowych rozwiązań. Dodatkowo przewodniczący Komisji Europejskiej, Jean-Claude Juncker powiedział, że Unia Europejska gotowa jest na scenariusz wyjścia Grecji ze strefy euro i konsekwencje z tym związane. W tej sprawie wypowiedział się również przewodniczący Rady Europejskiej, Donald Tusk głosząc, że niemożność doporowadzenia do porozumienia może doprowadzić do bankructwa Grecja i załamania systemu bankowego w tym kraju. Premier Alexis Tsipras do piątkowych godzin porannych musi złożyć nowe propozycje, które będą rozważane podczas niedzielnego szczytu strefy euro. Sytuacja przekłada się na rynek walutowy w sposób szczególnie korzystny dla japońskiej waluty. Japoński jen, znany jako bezpieczna przystań w trudnych czasach pełnych zawirowań, umacnia się nawet wobec amerykańskiego dolara. Silnie traci GBP, zwłaszcza wobec faworyzowania USD w grupie walut G10. Nerwowo reaguje najważniejsza para walutowa, w dniu dzisiejszym widzimy próbę odreagowania wczorajszych silnych spadków jednak poziom 1.10 na EURUSD nie został trwale przebity.
Przechodząc do rynków azjatyckich, pierwszą rzeczą rzucającą się w oczy oprócz gwałtownej wyprzedaży są dramatyczne starania chińskiego rządu aby wzmocnić stronę popytową. Wiąże się z tym spadek zaufania co do zdolności władz do wpływu na rynek gdy gospodarka przeżywa turbulencje. W oczach chińskich władz najważniejsze będzie przełożenie spadków na giełdzie na realną sferę gospodarki. Inwestycje poza infrastrukturą spadają we wszystkich sektorach, pomimo luzowania polityki monetarnej, a realne stopy procentowe pozostają na wysokich poziomach z powodu deflacji cen produkcyjnych. Tempo wzrostu długu spowalnia, lecz nadal wzrasta dwukrotnie szybciej niż nominalne PKB. Typowe chińskie gospodarstwo domowe trzyma około 20% swoich aktywów w akcjach, w wypadku nowego pokolenia klasy średniej odsetek jest nawet wyższy, załamanie na giełdach dotknie praktycznie wszystkich. Nie uchronią się przed nim nawet państwowe przedsiębiorstwa, ich przychody oraz zyski ucierpią na słabszym popycie oraz deflacji. Osłabienie Chin jako ogromnego rynku zwłaszcza dla surowców w dużym stopniu wpływa na deprecjację walut z bloku surowcowego, głównym poszkodowanym jest dolar australijski, kurs AUDUSD trwale utrzymał się poniżej poziomu 0.74.
Przechodząc do sytuacji w Polsce, złoty podobnie jak pozostałe waluty gospodarek wschodzących cierpi z powodu odpływu kapitału spowodowanego spadkiem apetytu na ryzyko. Jednak fundamenty polskiej gospodarki pozostają solidne, przy pozytywnym rozstrzygnięciu sytuaji w Grecji możemy oczekiwać ponownego spadku EURPLN, który pozostaje w trendzie wzrostowym i zbliża się do 4.23. USDPLN w dniu dzisiejszym nieznacznie traci i kosztuje około 3.82, CHFPLN mocno zyskuje i pozostaje powyżej 4.054, GBPPLN natomiast dzisiaj traci, kurs utrzymuje się poniżej 5.90.
Przechodząc do rynków azjatyckich, pierwszą rzeczą rzucającą się w oczy oprócz gwałtownej wyprzedaży są dramatyczne starania chińskiego rządu aby wzmocnić stronę popytową. Wiąże się z tym spadek zaufania co do zdolności władz do wpływu na rynek gdy gospodarka przeżywa turbulencje. W oczach chińskich władz najważniejsze będzie przełożenie spadków na giełdzie na realną sferę gospodarki. Inwestycje poza infrastrukturą spadają we wszystkich sektorach, pomimo luzowania polityki monetarnej, a realne stopy procentowe pozostają na wysokich poziomach z powodu deflacji cen produkcyjnych. Tempo wzrostu długu spowalnia, lecz nadal wzrasta dwukrotnie szybciej niż nominalne PKB. Typowe chińskie gospodarstwo domowe trzyma około 20% swoich aktywów w akcjach, w wypadku nowego pokolenia klasy średniej odsetek jest nawet wyższy, załamanie na giełdach dotknie praktycznie wszystkich. Nie uchronią się przed nim nawet państwowe przedsiębiorstwa, ich przychody oraz zyski ucierpią na słabszym popycie oraz deflacji. Osłabienie Chin jako ogromnego rynku zwłaszcza dla surowców w dużym stopniu wpływa na deprecjację walut z bloku surowcowego, głównym poszkodowanym jest dolar australijski, kurs AUDUSD trwale utrzymał się poniżej poziomu 0.74.
Przechodząc do sytuacji w Polsce, złoty podobnie jak pozostałe waluty gospodarek wschodzących cierpi z powodu odpływu kapitału spowodowanego spadkiem apetytu na ryzyko. Jednak fundamenty polskiej gospodarki pozostają solidne, przy pozytywnym rozstrzygnięciu sytuaji w Grecji możemy oczekiwać ponownego spadku EURPLN, który pozostaje w trendzie wzrostowym i zbliża się do 4.23. USDPLN w dniu dzisiejszym nieznacznie traci i kosztuje około 3.82, CHFPLN mocno zyskuje i pozostaje powyżej 4.054, GBPPLN natomiast dzisiaj traci, kurs utrzymuje się poniżej 5.90.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar wraca do spadków?
2024-09-26 Raport DM BOŚ z rynku walutObserwowane wczoraj po południu umocnienie dolara mogło być przejściowe. Argument w postaci ryzyka geopolitycznego traci na znaczeniu po tym, jak doniesienia wskazują, że obie strony (Izrael i Hezbollah) mogą zaakceptować czasowe zawieszenie broni w Libanie pod naciskiem amerykańskiej dyplomacji. Z kolei wątek 50 punktowej obniżki stóp przez FED dalej pozostaje kluczowy - szanse na taki ruch przekroczyły już 60 proc. Pośród walut G-10 słabiej od dolara wypadają dzisiaj tylko japoński jen (opublikowane zapiski z lipcowego posiedzenia Banku Japonii pokazały niechęć do podwyżek stóp procentowych), oraz korona norweska.
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie
2024-09-25 Raport DM BOŚ z rynku walutOpublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę
2024-09-25 Poranny komentarz walutowy XTBPo raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem
2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS BrokersWczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin
2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walutChińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji
2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTBLudowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI
2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walutLudowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ
2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walutDecydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.
Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu
2024-09-20 Poranny komentarz walutowy XTBBOJ utrzymał krótkoterminową stopę procentową na niezmienionym poziomie 0,25%, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami, zachowując obecnie ostrożne podejście do zacieśniania polityki pieniężnej. Z drugiej jednak strony nieco bardziej jastrzębi wydźwięk komentarzy gubernatora Kazuo Uedy, tworzy podłoże pod przyszłe podwyżki stóp w Japonii. Ueda utrzymał jastrzębie stanowisko w sprawie planowanej polityki monetarnej w Japonii. Bankier zakomunikował, że ostatnie dane potwierdzają, że gospodarka rozwija się zgodnie z prognozami, co sugeruje, że BoJ zamierza podwyższać stopy procentowe.
BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania
2024-09-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo Rezerwie Federalnej przyszedł czas na Bank Japonii oraz Bank Anglii. Obydwie instytucje powstrzymały się ze zmianą parametrów swojej polityki monetarnej. Ten pierwszy nie zaserwował niespodzianki rynkowi. Główna stopa pozostała na poziomie 0,25 proc. Z kolei głosowanie w BoE wyniosło 8 do 1, co oznacza, że za obniżką optowała jedynie Swati Dhingra. Para USD/JPY jest nieco niżej a GBP/USD wyżej, ale należy pamiętać, że to po części efekt słabego dolara amerykańskiego.