
Data dodania: 2015-07-01 (10:02)
Grecja nie spłaciła zobowiązania w wysokości 1,6 mld euro do Międzynarodowego Funduszu Walutowego, którego termin spłaty minął o północy. Tym samym dołączyła do niechlubnego grona państw zalegających z płatnościami do tej międzynarodowej instytucji, w którym znajdują się państwa takie jak Somalia, Sudan czy Zimbabwe.
Grecja jednak jest pierwszym krajem rozwiniętym w historii, który nie uregulował wymaganych płatności. Według reguł Międzynarodowego Funduszu Walutowego Grecja będzie mogła się ubiegać o kolejne pożyczki dopiero w momencie gdy spłaci poprzednie zobowiązania. Przedstawiciele MFW dodali, że we wtorek przedstawiciele greckiego rządu poprosili o odroczenie spłaty bieżących zobowiązań do listopada, decyzja w tej sprawie ma zostać podjęta przez rade wykonawczą MFW, która jednak zbierze się w późniejszym terminie. Nawet jeśli Grecji udałoby się spłacić wczorajsze zobowiązanie to i tak przedstawiciele tamtejszego rządu raczej nie powinni świętować sukcesu, gdyż w tym roku Grecja musi jeszcze spłacić 5,4 mld euro tylko do MFW, a jak na razie krajowe skarbce świecą pustkami.
Wczorajsza awaryjna telekonferencja Eurogrupy, która odbyła się wieczorem nie przyniosła porozumienia. Ministrowie finansów państw członkowskich strefy euro nie zgodzili się przyjąć greckiej prośby o przedłużenie programu pomocowego oraz redukcję długu, gdyż jak przyznał sam przewodniczący Eurogrupy Dijsselbloem jest już na to za późno, a ewentualne rozmowy na ten temat mogą odbyć się dopiero po referendum. Agencja Reuters informuje, że w przesłanym wczoraj dokumencie zawierającym prośbę dotyczącą rozpoczęcia kolejnego programu pomocowego wraz z redukcją długu, nie znajdowały się żadne reformy gospodarcze na które kładą nacisk międzynarodowi wierzyciele w związku z tym nie jest zaskoczeniem odrzucenie tych próśb przez międzynarodowe instytucje.
Według najnowszych informacji, dzisiaj ma się odbyć kolejne spotkanie na szczycie, które ma rozważyć najnowsze propozycje Grecji, które mają zostać przesłane w dniu dzisiejszym. Jednak jak na razie fakty są takie, że Grecja nie otrzyma ponad 7 miliardów euro z wygasającego pakietu pomocowego, nie spłaciła zadłużenia do MFW, grecki sektor bankowy utrzymuje się na powierzchni tylko i wyłącznie dzięki zastrzykom płynnościowym ze strony Europejskiego Banku Centralnego, a greckim władzą powoli kończą się środki pieniężne niezbędne do obsługi krajowych emerytur oraz sektora budżetowego.
Poza Grecją uwaga inwestorów w dniu dzisiejszym będzie zwrócona w stronę publikacji najnowszych wyników indeksów PMI z największych gospodarek. Oprócz tego o godzinie 14:15 poznamy najnowsze dane z amerykańskiego rynku pracy, czyli raport ADP pokazujący zmianę zatrudnienia w sektorze pozarolniczym i pozarządowym. Raport ADP bywa dobrym prognostykiem przed najważniejszą publikacją makroekonomiczną w tym tygodniu, czyli raportem NFP prezentującym zmianę zatrudnienia w sektorze pozarolniczym, która wyjątkowo zaplanowana jest na czwartek.
Nastroje na europejskich parkietach giełdowych od otwarcia sesji są optymistyczne. Niespłacenie zobowiązań do MFW zostało już w cenach uwzględnione w związku z czym uczestnicy rynku żyją nadzieją pozytywnego zakończenia dzisiejszego spotkania Eurogrupy. Niemiecki DAX zyskuję około 1,2%, francuski CAC40 około 1,08%, FTSE100 około 0,8%. Para walutowa EURUSD traci około 0,3% i tym samym ponownie potwierdza silną odwrotną korelację z niemieckim indeksem giełdowym DAX. Dla inwestorów na warszawskim parkiecie giełdowym rozpoczęcie dnia nie jest zbyt udane, gdyż nie udało się podtrzymać optymistycznych nastrojów panujących na większych giełdach. WIG20 traci obecnie około 0,3% i jest jednym z najsłabiej zachowujących się indeksów w całej Europie w pierwszej godzinie handlu.
Wczorajsza awaryjna telekonferencja Eurogrupy, która odbyła się wieczorem nie przyniosła porozumienia. Ministrowie finansów państw członkowskich strefy euro nie zgodzili się przyjąć greckiej prośby o przedłużenie programu pomocowego oraz redukcję długu, gdyż jak przyznał sam przewodniczący Eurogrupy Dijsselbloem jest już na to za późno, a ewentualne rozmowy na ten temat mogą odbyć się dopiero po referendum. Agencja Reuters informuje, że w przesłanym wczoraj dokumencie zawierającym prośbę dotyczącą rozpoczęcia kolejnego programu pomocowego wraz z redukcją długu, nie znajdowały się żadne reformy gospodarcze na które kładą nacisk międzynarodowi wierzyciele w związku z tym nie jest zaskoczeniem odrzucenie tych próśb przez międzynarodowe instytucje.
Według najnowszych informacji, dzisiaj ma się odbyć kolejne spotkanie na szczycie, które ma rozważyć najnowsze propozycje Grecji, które mają zostać przesłane w dniu dzisiejszym. Jednak jak na razie fakty są takie, że Grecja nie otrzyma ponad 7 miliardów euro z wygasającego pakietu pomocowego, nie spłaciła zadłużenia do MFW, grecki sektor bankowy utrzymuje się na powierzchni tylko i wyłącznie dzięki zastrzykom płynnościowym ze strony Europejskiego Banku Centralnego, a greckim władzą powoli kończą się środki pieniężne niezbędne do obsługi krajowych emerytur oraz sektora budżetowego.
Poza Grecją uwaga inwestorów w dniu dzisiejszym będzie zwrócona w stronę publikacji najnowszych wyników indeksów PMI z największych gospodarek. Oprócz tego o godzinie 14:15 poznamy najnowsze dane z amerykańskiego rynku pracy, czyli raport ADP pokazujący zmianę zatrudnienia w sektorze pozarolniczym i pozarządowym. Raport ADP bywa dobrym prognostykiem przed najważniejszą publikacją makroekonomiczną w tym tygodniu, czyli raportem NFP prezentującym zmianę zatrudnienia w sektorze pozarolniczym, która wyjątkowo zaplanowana jest na czwartek.
Nastroje na europejskich parkietach giełdowych od otwarcia sesji są optymistyczne. Niespłacenie zobowiązań do MFW zostało już w cenach uwzględnione w związku z czym uczestnicy rynku żyją nadzieją pozytywnego zakończenia dzisiejszego spotkania Eurogrupy. Niemiecki DAX zyskuję około 1,2%, francuski CAC40 około 1,08%, FTSE100 około 0,8%. Para walutowa EURUSD traci około 0,3% i tym samym ponownie potwierdza silną odwrotną korelację z niemieckim indeksem giełdowym DAX. Dla inwestorów na warszawskim parkiecie giełdowym rozpoczęcie dnia nie jest zbyt udane, gdyż nie udało się podtrzymać optymistycznych nastrojów panujących na większych giełdach. WIG20 traci obecnie około 0,3% i jest jednym z najsłabiej zachowujących się indeksów w całej Europie w pierwszej godzinie handlu.
Źródło: Robert Pietrzak, Analityk HFT Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Niewielki wpływ konfliktu?
08:15 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
07:22 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.
Dolar zyskuje na sentymencie?
2025-06-10 Raport DM BOŚ z rynku walutOd wczorajszego ranka uwaga rynków koncentruje się na doniesieniach wokół rozmów handlowych, które są prowadzone pomiędzy USA, a Chinami. Wczoraj wieczorem pojawiły się pierwsze komentarze wysoko postawionych przedstawicieli amerykańskiej administracji, którzy biorą udział w rozmowach w Londynie (m.in. Sekretarza ds. handlu Lutnicka), które wybrzmiały dość pozytywnie.