
Data dodania: 2015-06-30 (10:53)
Dzisiejszy dzień powinien być już spokojniejszy od wczorajszego, który upłynął pod znakiem gwałtownych spadków na europejskich parkietach giełdowych oraz transferu kapitału w stronę bezpiecznych aktywów w postaci obligacji niemieckich czy walut takich jak jen oraz frank.
Wiemy już, że jak na razie perspektywa porozumienia Grecji z międzynarodowymi wierzycielami jest dosyć odległa w związku z ogromnymi różnicami w oczekiwanych reformach przez obydwie strony. Weekendowe rozmowy „ostatniej szansy” zakończyły się niepowodzeniem, a premier Tsipras zdecydował się na zorganizowanie referendum w którym w demokratyczny sposób obywatele Grecji mają zdecydować czy chcą przyjąć pakiet reform proponowany przez wierzycieli. Dla europejskich instytucji był to jednoznaczny sygnał odejścia od stołu negocjacyjnego i zerwania rozmów, a to spowodowało podjęcie decyzji o nieprzedłużaniu pakietu pomocowego, który wygasa wraz z końcem czerwca.
Dzisiaj mija również termin spłaty zobowiązania do Międzynarodowego Funduszu Walutowego o wartości 1,6 miliardów euro i sporo wskazuje na to, że Grecja nie będzie w stanie wywiązać się z płatności. Jeżeli tak się stanie, to Grecja będzie pierwszym krajem rozwiniętym w historii, który nie spłaci raty i tym samym uzyska status państwa „zalegającego z płatnościami”. Formalnie nie jest to bankructwo jednak ten sygnał może zostać odebrany przez rynki w jasny sposób : Grecja jest bankrutem. Brak spłaty zobowiązań do MFW wiąże się również z utratą dostępu do zasobów finansowych tej instytucji oraz stratą prawa głosu wraz z wyrzuceniem z grona członków instytucji. Oficjalnie termin płatności mija dzisiaj o północy czasu polskiego.
Poranne wyciszenie rynków wiąże się z brakiem przełomowych informacji w sprawie Grecji. Co prawda minister finansów Grecji Yanis Varoufakis straszy Unie Europejską procesem przed Trybunałem Sprawiedliwości UE, gdyby ta chciała doprowadzić do opuszczenia strefy euro przez Grecję. Uczestnicy rynku jednak nie zwracają większej uwagi na te informacje, tak samo jak na wczorajszą wypowiedź szefa Komisji Europejskiej Junckera, który jedynie ponarzekał na greckiego premiera twierdząc, że nie przekazuje on grekom pełnej prawdy o negocjacjach. Są to już typowe gierki pomiędzy obydwiema stronami, a najważniejszymi wydarzeniami mogącymi mieć wpływ na rynki jest przede wszystkim niedzielne referendum oraz zapadająca w dniu dzisiejszym spłata zobowiązań do MFW.
Niepokój związany z Grecją zdaje się również mieć wpływ na nastroje inwestorów na amerykańskich parkietach giełdowych. Mimo tego, że Stany Zjednoczone nie posiadają specjalnie rozbudowanych kontaktów z Grecją to jednak ostatnie wydarzenia spowodowały przecenę amerykańskich indeksów na wczorajszej sesji. S&P 500 zakończył notowania z wynikiem -2,09%, a DJIA stracił 1,95%. Podczas sesji azjatyckiej byliśmy świadkami odrabiania wczorajszych strat i w tym kontekście należy wyróżnić indeks Shanghai Composite, który odnotował imponujący rajd dzięki któremu spadki w wysokości 5,1% z pierwszej części sesji zostały zamienione na wzrosty w wysokości około 5,5% pod koniec notowań. Była to największa zmienność w ujęciu punktowym od 1992 roku. Inwestorzy na chińskiej giełdzie otrzymują ostatnio wsparcie ze strony Ludowego Banku Chin, który w trakcie weekendu zdecydował się na kolejne obniżenie poziomu stóp procentowych oraz w dalszym ciągu dokonuję operacji otwartego rynku zwiększając płynność na rynku międzybankowym.
Dzisiaj mija również termin spłaty zobowiązania do Międzynarodowego Funduszu Walutowego o wartości 1,6 miliardów euro i sporo wskazuje na to, że Grecja nie będzie w stanie wywiązać się z płatności. Jeżeli tak się stanie, to Grecja będzie pierwszym krajem rozwiniętym w historii, który nie spłaci raty i tym samym uzyska status państwa „zalegającego z płatnościami”. Formalnie nie jest to bankructwo jednak ten sygnał może zostać odebrany przez rynki w jasny sposób : Grecja jest bankrutem. Brak spłaty zobowiązań do MFW wiąże się również z utratą dostępu do zasobów finansowych tej instytucji oraz stratą prawa głosu wraz z wyrzuceniem z grona członków instytucji. Oficjalnie termin płatności mija dzisiaj o północy czasu polskiego.
Poranne wyciszenie rynków wiąże się z brakiem przełomowych informacji w sprawie Grecji. Co prawda minister finansów Grecji Yanis Varoufakis straszy Unie Europejską procesem przed Trybunałem Sprawiedliwości UE, gdyby ta chciała doprowadzić do opuszczenia strefy euro przez Grecję. Uczestnicy rynku jednak nie zwracają większej uwagi na te informacje, tak samo jak na wczorajszą wypowiedź szefa Komisji Europejskiej Junckera, który jedynie ponarzekał na greckiego premiera twierdząc, że nie przekazuje on grekom pełnej prawdy o negocjacjach. Są to już typowe gierki pomiędzy obydwiema stronami, a najważniejszymi wydarzeniami mogącymi mieć wpływ na rynki jest przede wszystkim niedzielne referendum oraz zapadająca w dniu dzisiejszym spłata zobowiązań do MFW.
Niepokój związany z Grecją zdaje się również mieć wpływ na nastroje inwestorów na amerykańskich parkietach giełdowych. Mimo tego, że Stany Zjednoczone nie posiadają specjalnie rozbudowanych kontaktów z Grecją to jednak ostatnie wydarzenia spowodowały przecenę amerykańskich indeksów na wczorajszej sesji. S&P 500 zakończył notowania z wynikiem -2,09%, a DJIA stracił 1,95%. Podczas sesji azjatyckiej byliśmy świadkami odrabiania wczorajszych strat i w tym kontekście należy wyróżnić indeks Shanghai Composite, który odnotował imponujący rajd dzięki któremu spadki w wysokości 5,1% z pierwszej części sesji zostały zamienione na wzrosty w wysokości około 5,5% pod koniec notowań. Była to największa zmienność w ujęciu punktowym od 1992 roku. Inwestorzy na chińskiej giełdzie otrzymują ostatnio wsparcie ze strony Ludowego Banku Chin, który w trakcie weekendu zdecydował się na kolejne obniżenie poziomu stóp procentowych oraz w dalszym ciągu dokonuję operacji otwartego rynku zwiększając płynność na rynku międzybankowym.
Źródło: Robert Pietrzak, Analityk HFT Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.