Data dodania: 2015-06-24 (19:28)
Na głównej parze: Zacznijmy od podsumowania kalendarium makro. Indeks Instytutu Ifo z Niemiec, czerwcowy, opublikowany o 10:00, wypadł wyraźnie słabiej od prognozy, zakładającej zniżkę ze 108,5 pkt do 108,1 pkt. Faktyczny ruch sięgnął aż 107,4 pkt.
Był to czynnik potencjalnie osłabiający euro. Z drugiej strony, publikacja z USA, mianowicie dynamika PKB za I kw. 2015, była neutralna i wpisała się w założenia ukształtowane na bazie danych wstępnych. Annualizowany wynik to -0,2 proc.
Zakładaliśmy rano możliwość lekkich wzrostów w kierunku oporu lokalnego w zakresie 1,1220-30, tak mniej więcej było, po czym inwestorzy zaczęli obniżać wartość pary. W istocie przed 18:00 jesteśmy w okolicach 1,1180. Negatywną wiadomością dnia była ta o odrzuceniu greckich propozycji przez wierzycieli (co miał potwierdzić premier Cipras). Tymczasem, jak donoszą media, wierzyciele wysuwają nowe żądania.
Czasu jest coraz mniej – zarówno na samo porozumienie, jak i tym bardziej na jego akceptację przez parlamenty krajów Strefy Euro i sam parlament grecki. Cipras ma problemy: przeszkadzają zarówno przedstawiciele radykalnego skrzydła Syrizy, jak i partie w rodzaju komunistów czy nacjonalistycznego Złotego Świtu.
Sytuacja jest napięta. Owszem, okolica 1,1140 powinna na razie wspierać eurodolara, o ile nie będzie naprawdę pesymistycznych komunikatów, ale nie jest to jakiś święty, nienaruszalny poziom. Po drugiej strony ruchy mogą być ograniczane przez 1,1230 i 1,1280, w przybliżeniu, rzecz jasna. O 18:00 mamy kolejne spotkanie Eurogrupy, a jutro w programie m.in. publiczne wystąpienie Jerome Powella z Fed (o 15:45, ten przedstawiciel Fed wsławił się ostatnio komunikatem odebranym jako jastrzębi), a także indeks PMI dla usług w USA (też o 15:45).
Złotówkowe manewry
Trend spadkowy na USD/PLN, biegnący od 27 maja, został pokonany, nastąpiło wyjście górą, wczoraj ceny dobijały do 3,7460. Owszem, dziś doszło do korekty, która, zgodnie z naszymi założeniami, sięgnęła prawie 3,70 – ale później para wróciła na północ. Na EUR/PLN mamy 4,1720, tu trwa trend zwyżkowy, choć jakimś pocieszeniem jest fakt, że szczyty z początku czerwca nie zostały jeszcze naruszone. Para raczej się konsoliduje w zakresie 4,15 – 4,18.
Co do krajowych danych, to bezrobocie zgodnie z prognozami spadło w maju, wg GUS, do 10,8 proc. (z 11,2 proc.). Odczyt był więc neutralny.
Zakładaliśmy rano możliwość lekkich wzrostów w kierunku oporu lokalnego w zakresie 1,1220-30, tak mniej więcej było, po czym inwestorzy zaczęli obniżać wartość pary. W istocie przed 18:00 jesteśmy w okolicach 1,1180. Negatywną wiadomością dnia była ta o odrzuceniu greckich propozycji przez wierzycieli (co miał potwierdzić premier Cipras). Tymczasem, jak donoszą media, wierzyciele wysuwają nowe żądania.
Czasu jest coraz mniej – zarówno na samo porozumienie, jak i tym bardziej na jego akceptację przez parlamenty krajów Strefy Euro i sam parlament grecki. Cipras ma problemy: przeszkadzają zarówno przedstawiciele radykalnego skrzydła Syrizy, jak i partie w rodzaju komunistów czy nacjonalistycznego Złotego Świtu.
Sytuacja jest napięta. Owszem, okolica 1,1140 powinna na razie wspierać eurodolara, o ile nie będzie naprawdę pesymistycznych komunikatów, ale nie jest to jakiś święty, nienaruszalny poziom. Po drugiej strony ruchy mogą być ograniczane przez 1,1230 i 1,1280, w przybliżeniu, rzecz jasna. O 18:00 mamy kolejne spotkanie Eurogrupy, a jutro w programie m.in. publiczne wystąpienie Jerome Powella z Fed (o 15:45, ten przedstawiciel Fed wsławił się ostatnio komunikatem odebranym jako jastrzębi), a także indeks PMI dla usług w USA (też o 15:45).
Złotówkowe manewry
Trend spadkowy na USD/PLN, biegnący od 27 maja, został pokonany, nastąpiło wyjście górą, wczoraj ceny dobijały do 3,7460. Owszem, dziś doszło do korekty, która, zgodnie z naszymi założeniami, sięgnęła prawie 3,70 – ale później para wróciła na północ. Na EUR/PLN mamy 4,1720, tu trwa trend zwyżkowy, choć jakimś pocieszeniem jest fakt, że szczyty z początku czerwca nie zostały jeszcze naruszone. Para raczej się konsoliduje w zakresie 4,15 – 4,18.
Co do krajowych danych, to bezrobocie zgodnie z prognozami spadło w maju, wg GUS, do 10,8 proc. (z 11,2 proc.). Odczyt był więc neutralny.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.