Data dodania: 2015-06-24 (19:25)
Mimo tego, że prowadzone obecnie negocjacje znajdują się w krytycznej fazie i jeżeli dalej tak pójdzie to możemy być świadkami niewypłacalności Grecji, to w dalszym ciągu nie udaje się osiągnąć porozumienia w prowadzonych przez Grecję rozmowach z międzynarodowymi wierzycielami.
Tydzień rozpoczął się od sporej dawki optymizmu wraz z przesłaniem podczas weekendu przez greckich przedstawicieli nowych propozycji reform, które przez drugą stronę negocjacji zostały uznane za dobrą podstawę do osiągnięcia ostatecznego kompromisu. Na fali tych informacji od początku tygodnia obserwowaliśmy silne wzrosty europejskich indeksów giełdowych, wspierane przez pojawiające się na horyzoncie możliwe rozwiązanie greckiego problemu. Dzisiaj jednak pojawił się impas w negocjacjach w postaci informacji o rzekomym braku akceptacji przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy reform zaproponowanych przez Grecję, a wypracowanie porozumienia bez tej instytucji wręcz graniczy z cudem. Uczestnicy rynku zareagowali natychmiastową wyprzedażą europejskich indeksów giełdowych, które w trakcie kilku minut straciły około 1% wartości. Mniejsza skala wyprzedaży była obserwowana na notowaniach pary walutowej EURUSD, która spadła z poziomu 1.1210 do 1.1190. Wzrost niepewności spowodował dynamiczny przepływ kapitału w stronę bezpiecznych aktywów w tym 10 letnich niemieckich obligacji rządowych, których cena w ciągu kilku minut od informacji wzrosła o około 0,5%.
Informacje dotyczące zastopowania prowadzonych negocjacji zostały dosyć szybko zdementowane przez przedstawicieli Unii Europejskiej, który zapewnił, że rozmowy są nadal prowadzone jednak negatywny obraz tych wydarzeń pozostał wraz ze zwiększoną niepewnością uczestników rynku. Zostało niewiele czasu do wypracowania porozumienia, gdyż pod koniec czerwca upływa termin spłaty kolejnych kredytów do Międzynarodowego Funduszu Walutowego, które nie zostaną uregulowane jeżeli w przeciągu najbliższych dni nie zostanie osiągnięty ostateczny kompromis.
Dzisiejszy kalendarz odczytów makroekonomicznych był raczej skromny w związku z czym uwaga uczestników rynku skupiła się na dwóch publikacjach. Pierwsza z nich to indeks instytutu IFO przedstawiający nastroje panujące wśród niemieckich producentów, konstruktorów, hurtowników i detalistów. Wynik na poziomie 107,4 pkt znacznie rozczarował inwestorów, gdyż jest to najniższy od 4 miesięcy odczyt, również gorszy od konsensusu rynkowego na poziomie 108,1%. W drugiej części dnia zostały opublikowane ostateczne dane dotyczące dynamiki PKB w Stanach Zjednoczonych w pierwszym kwartale. Był to już trzecia rewizja tego odczytu, która jednak pozostała w zgodzie z prognozami rynkowymi na poziomie -0,2% i była lepsza od wskazań drugiej rewizji wynoszących -0,7%. Pozytywnie wyróżniającym się elementem publikacji był przyrost wydatków konsumentów w wysokości 2,1% przy oczekiwaniach na poziomie 1,9%.
Zakończenie dzisiejszej sesji na warszawskim parkiecie giełdowym to udany rajd strony kupującej dzięki której indeks WIG20 kończy dzień z wynikiem +0,33% pozytywnie wyróżniając się na tle większych europejskich giełd. Kurs polskiego złotego w stosunku do głównych walut notuje delikatne straty, które nie przekraczają 0,3%. Za dolara zapłacimy obecnie 3,73 zł, za funta 5,86 natomiast za euro 4,17 zł.
Informacje dotyczące zastopowania prowadzonych negocjacji zostały dosyć szybko zdementowane przez przedstawicieli Unii Europejskiej, który zapewnił, że rozmowy są nadal prowadzone jednak negatywny obraz tych wydarzeń pozostał wraz ze zwiększoną niepewnością uczestników rynku. Zostało niewiele czasu do wypracowania porozumienia, gdyż pod koniec czerwca upływa termin spłaty kolejnych kredytów do Międzynarodowego Funduszu Walutowego, które nie zostaną uregulowane jeżeli w przeciągu najbliższych dni nie zostanie osiągnięty ostateczny kompromis.
Dzisiejszy kalendarz odczytów makroekonomicznych był raczej skromny w związku z czym uwaga uczestników rynku skupiła się na dwóch publikacjach. Pierwsza z nich to indeks instytutu IFO przedstawiający nastroje panujące wśród niemieckich producentów, konstruktorów, hurtowników i detalistów. Wynik na poziomie 107,4 pkt znacznie rozczarował inwestorów, gdyż jest to najniższy od 4 miesięcy odczyt, również gorszy od konsensusu rynkowego na poziomie 108,1%. W drugiej części dnia zostały opublikowane ostateczne dane dotyczące dynamiki PKB w Stanach Zjednoczonych w pierwszym kwartale. Był to już trzecia rewizja tego odczytu, która jednak pozostała w zgodzie z prognozami rynkowymi na poziomie -0,2% i była lepsza od wskazań drugiej rewizji wynoszących -0,7%. Pozytywnie wyróżniającym się elementem publikacji był przyrost wydatków konsumentów w wysokości 2,1% przy oczekiwaniach na poziomie 1,9%.
Zakończenie dzisiejszej sesji na warszawskim parkiecie giełdowym to udany rajd strony kupującej dzięki której indeks WIG20 kończy dzień z wynikiem +0,33% pozytywnie wyróżniając się na tle większych europejskich giełd. Kurs polskiego złotego w stosunku do głównych walut notuje delikatne straty, które nie przekraczają 0,3%. Za dolara zapłacimy obecnie 3,73 zł, za funta 5,86 natomiast za euro 4,17 zł.
Źródło: Robert Pietrzak, analityk DM HFT Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar wraca do spadków?
2024-09-26 Raport DM BOŚ z rynku walutObserwowane wczoraj po południu umocnienie dolara mogło być przejściowe. Argument w postaci ryzyka geopolitycznego traci na znaczeniu po tym, jak doniesienia wskazują, że obie strony (Izrael i Hezbollah) mogą zaakceptować czasowe zawieszenie broni w Libanie pod naciskiem amerykańskiej dyplomacji. Z kolei wątek 50 punktowej obniżki stóp przez FED dalej pozostaje kluczowy - szanse na taki ruch przekroczyły już 60 proc. Pośród walut G-10 słabiej od dolara wypadają dzisiaj tylko japoński jen (opublikowane zapiski z lipcowego posiedzenia Banku Japonii pokazały niechęć do podwyżek stóp procentowych), oraz korona norweska.
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie
2024-09-25 Raport DM BOŚ z rynku walutOpublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę
2024-09-25 Poranny komentarz walutowy XTBPo raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem
2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS BrokersWczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin
2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walutChińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji
2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTBLudowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI
2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walutLudowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ
2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walutDecydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.
Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu
2024-09-20 Poranny komentarz walutowy XTBBOJ utrzymał krótkoterminową stopę procentową na niezmienionym poziomie 0,25%, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami, zachowując obecnie ostrożne podejście do zacieśniania polityki pieniężnej. Z drugiej jednak strony nieco bardziej jastrzębi wydźwięk komentarzy gubernatora Kazuo Uedy, tworzy podłoże pod przyszłe podwyżki stóp w Japonii. Ueda utrzymał jastrzębie stanowisko w sprawie planowanej polityki monetarnej w Japonii. Bankier zakomunikował, że ostatnie dane potwierdzają, że gospodarka rozwija się zgodnie z prognozami, co sugeruje, że BoJ zamierza podwyższać stopy procentowe.
BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania
2024-09-20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo Rezerwie Federalnej przyszedł czas na Bank Japonii oraz Bank Anglii. Obydwie instytucje powstrzymały się ze zmianą parametrów swojej polityki monetarnej. Ten pierwszy nie zaserwował niespodzianki rynkowi. Główna stopa pozostała na poziomie 0,25 proc. Z kolei głosowanie w BoE wyniosło 8 do 1, co oznacza, że za obniżką optowała jedynie Swati Dhingra. Para USD/JPY jest nieco niżej a GBP/USD wyżej, ale należy pamiętać, że to po części efekt słabego dolara amerykańskiego.