Data dodania: 2015-06-17 (09:28)
Eurodolar znajduje się dokładnie przy 1,1250 i jest to dokładnie średnia wartość kursu w tym tygodniu. Na sesji azjatyckiej panowała nikła zmienność, najsłabszą z walut jest dolar australijski. EUR/PLN również jest stabilny i znajduje się w okolicach 4,15.
Warto natomiast odnotować, że wczoraj zmienność miesięcznych opcji na EUR/USD sięgała pułapów nienotowanych od 2011 roku, a rentowność dziesięcioletnich obligacji skarbowych Niemiec po raz pierwszy od dwóch tygodni spadała pod 0,80.
Wydarzeniem dnia jest finał posiedzenia FOMC. Naszym scenariuszem bazowym jest podniesienie stóp we wrześniu. Rozpoczęciu zacieśniania w lipcu przypisujemy bardzo niskie prawdopodobieństwo, a podniesienie stóp już dzisiaj byłoby szokującym krokiem. Nie zmienia to faktu, że rynek pracy USA jest gotowy na podwyżkę stóp. Co więcej, znaczna większość wskaźników sugeruje, że jest on w lepszej kondycji niż, gdy rozpoczynał się cykl zacieśniania w 2004 roku. Fed również jest właściwie gotowy na podniesienie kosztu pieniądza, ale dziś zapewne nie przyzna się do tego otwarcie. Po dotkliwym zimowym spowolnieniu władze monetarne będą chciały upewnić się, że gospodarka nie została trwale zepchnięta ze ścieżki szybkiego wzrostu gospodarczego i nie będą składać deklaracji bez pokrycia. Można jednak oczekiwać bardziej optymistycznego tonu w opisie jej bieżącej kondycji.
Po drugie, bardziej jednoznaczna obietnica zacieśnienia we wrześniu spowodowałaby umocnienie dolara i wzrost rentowności długu. Obie tendencje decydenci chcą ograniczyć do minimum. Z drugiej strony gwarantowane jest obniżenie prognoz wzrostu na ten rok i rewizja oczekiwań odnośnie do poziomu stóp na koniec grudnia. W marcu 14 decydentów widziało w tym roku dwie lub więcej podwyżek. Ta liczba niemal na pewno się obniży, co również nie będzie sprzyjać dolarowi. W końcu dobrą wymówką by nie zaostrzyć retoryki jest odwołanie się do wzrostu zmienności na rynkach finansowych i niepewności dotyczącej przyszłości Grecji.
Podsumowując: widzimy ryzyko, że dzisiejsze posiedzenie będzie mieć gołębi wydźwięk. Nie zmienia to faktu, że w średnim i długim horyzoncie jesteśmy pozytywnie nastawieni do dolara. Impulsem do jego umocnienia będą dane z USA potwierdzające, że gospodarka jest na ścieżce szybkiego wzrostu, a to pozwoli na wrześniową podwyżkę. W końcu to od wartości publikacji makro Fed uzależnia termin rozpoczęcia zacieśniania. Komunikat i projekcje FOMC ujrzą światło dzienne o 20:00, a konferencja prasowa zaczyna się o 20:30. Wydarzenia będziemy na bieżąco komentować w serwisie NonStop.
Wcześniej warto zwrócić uwagę na serię publikacji z Wielkiej Brytanii (10:30). Dane z rynku pracy powinny wskazać na utrzymywanie się stopy zatrudnienia na bieżącym poziomie (5,5 proc.), ale jednocześnie na rosnącą dynamikę wynagrodzeń, co umocniłoby funta. W tym czasie zostanie opublikowany protokół z czerwcowego posiedzenia Banku Anglii. Kolejną zmianą parametrów polityki będzie podniesieni stóp, ale nie nastąpi to w tym roku. Frakcja jastrzębi sygnalizuje jednak, że dobra kondycja rynku pracy wymaga podniesienia stóp wcześniej. Mimo to dużym zaskoczeniem okazałoby się, gdyby ktoś z dwójki McCafferty – Weale, za takim krokiem głosował już w czerwcu. Należy też odnotować finalne wskaźniki inflacyjne ze strefy euro i dane z polskiego rynku pracy. Wzrost dynamiki zatrudnienia i wynagrodzenia przy deflacji oznacza, że realny fundusz płac wspiera i wspierać będzie konsumpcję i wychodzenie inflacji z dołka.
Wydarzeniem dnia jest finał posiedzenia FOMC. Naszym scenariuszem bazowym jest podniesienie stóp we wrześniu. Rozpoczęciu zacieśniania w lipcu przypisujemy bardzo niskie prawdopodobieństwo, a podniesienie stóp już dzisiaj byłoby szokującym krokiem. Nie zmienia to faktu, że rynek pracy USA jest gotowy na podwyżkę stóp. Co więcej, znaczna większość wskaźników sugeruje, że jest on w lepszej kondycji niż, gdy rozpoczynał się cykl zacieśniania w 2004 roku. Fed również jest właściwie gotowy na podniesienie kosztu pieniądza, ale dziś zapewne nie przyzna się do tego otwarcie. Po dotkliwym zimowym spowolnieniu władze monetarne będą chciały upewnić się, że gospodarka nie została trwale zepchnięta ze ścieżki szybkiego wzrostu gospodarczego i nie będą składać deklaracji bez pokrycia. Można jednak oczekiwać bardziej optymistycznego tonu w opisie jej bieżącej kondycji.
Po drugie, bardziej jednoznaczna obietnica zacieśnienia we wrześniu spowodowałaby umocnienie dolara i wzrost rentowności długu. Obie tendencje decydenci chcą ograniczyć do minimum. Z drugiej strony gwarantowane jest obniżenie prognoz wzrostu na ten rok i rewizja oczekiwań odnośnie do poziomu stóp na koniec grudnia. W marcu 14 decydentów widziało w tym roku dwie lub więcej podwyżek. Ta liczba niemal na pewno się obniży, co również nie będzie sprzyjać dolarowi. W końcu dobrą wymówką by nie zaostrzyć retoryki jest odwołanie się do wzrostu zmienności na rynkach finansowych i niepewności dotyczącej przyszłości Grecji.
Podsumowując: widzimy ryzyko, że dzisiejsze posiedzenie będzie mieć gołębi wydźwięk. Nie zmienia to faktu, że w średnim i długim horyzoncie jesteśmy pozytywnie nastawieni do dolara. Impulsem do jego umocnienia będą dane z USA potwierdzające, że gospodarka jest na ścieżce szybkiego wzrostu, a to pozwoli na wrześniową podwyżkę. W końcu to od wartości publikacji makro Fed uzależnia termin rozpoczęcia zacieśniania. Komunikat i projekcje FOMC ujrzą światło dzienne o 20:00, a konferencja prasowa zaczyna się o 20:30. Wydarzenia będziemy na bieżąco komentować w serwisie NonStop.
Wcześniej warto zwrócić uwagę na serię publikacji z Wielkiej Brytanii (10:30). Dane z rynku pracy powinny wskazać na utrzymywanie się stopy zatrudnienia na bieżącym poziomie (5,5 proc.), ale jednocześnie na rosnącą dynamikę wynagrodzeń, co umocniłoby funta. W tym czasie zostanie opublikowany protokół z czerwcowego posiedzenia Banku Anglii. Kolejną zmianą parametrów polityki będzie podniesieni stóp, ale nie nastąpi to w tym roku. Frakcja jastrzębi sygnalizuje jednak, że dobra kondycja rynku pracy wymaga podniesienia stóp wcześniej. Mimo to dużym zaskoczeniem okazałoby się, gdyby ktoś z dwójki McCafferty – Weale, za takim krokiem głosował już w czerwcu. Należy też odnotować finalne wskaźniki inflacyjne ze strefy euro i dane z polskiego rynku pracy. Wzrost dynamiki zatrudnienia i wynagrodzenia przy deflacji oznacza, że realny fundusz płac wspiera i wspierać będzie konsumpcję i wychodzenie inflacji z dołka.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.