Data dodania: 2015-06-15 (09:16)
Początek nowego tygodnia na rynku walutowym przynosi lekki spadek kwotowań polskiej waluty w ślad za pogorszeniem nastrojów na głównej parze walutowej. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1440 PLN za euro, 3,7004 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,9595 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,7101 PLN w relacji do funta szterlinga.
Rentowności polskiego długu wynoszą 3,224% w przypadku obligacji 10-letnich.
Spadkowe otwarcie tygodnia m.in. na PLN należy przypisać słabszym nastrojom na rynku bazowym po tym jak weekendowe negocjacje z Grecją zakończyły się fiaskiem. Wedle najnowszych informacji spotkanie unijnych oficjeli z Helladą trwało ok. 1godz. co pokazuje jak duża jest skala różnic pomiędzy dwiema stronami. W konsekwencji na rynku podtrzymana zostanie nerwowość związana z potencjalnym Grexitem, a czynnik ten będzie ograniczał popyt na bardziej ryzykowne aktywa jak waluty EM. Ostatnie sesje na rynku PLN przyniosły nam spadek wyceny wobec euro oraz lekkie umocnienie w relacji do dolara amerykańskiego – ruchy te były oczywiście pochodną sytuacji na głównej parze walutowej. W szerszym ujęciu brak jest obecnie mocniejszych czynników mogących spowodować spadek korelacji PLN z pozostałymi walutami CEE. Podobnie sytuacja przedstawia się na kwotowaniach długu, którego wycena wyraźnie podąża za zmianami na bundach. Ryzyko polityczne, które wyklarowało się po wyborach prezydenckich, zostało zepchnięte na dalszy plan, gdyż inwestorzy śledzą obecnie głównie doniesienia dot. Grecji i ew. podwyżek stóp procentowych przez FED.
W trakcie dzisiejszej sesji inwestorzy na złotym otrzymają dane dot. inflacji CPI za maj. Rynek spodziewa się lekkiego wzrostu wskaźnika do -0,7% r/r wobec -1,1% r/r. Dane te mogą przynieść podbicie zmienności na PLN, jednak należy pamiętać, iż najprawdopodobniej nie zmienią stanowiska RPP (pierwsze podwyżki stóp w 2016r.) oraz będą wpisać się w oczekiwany trend wyjścia z deflacji pod koniec tego roku. Ponadto NBP zaprezentuje dane dot. bilansu handlowego za kwiecień, gdzie w zakresie salda rach. bieżącego oczekiwana jest wartość 1190 mln EUR. Ponadto rynek tradycyjnie śledzić będzie dalszą część greckich negocjacji.
Z rynkowego punktu widzenia ostatnie sesje na EUR/PLN wskazują, iż lokalna korekta spadkowa zakończyła się blisko linii trendu wzrostowego na parze. W konsekwencji najbardziej prawdopodobny scenariusz zakłada dalszy ruch wzrostowy na tym zestawieniu. Analogiczne układy (pro-wzrostowe) widoczne są m.in. na USD/PLN oraz GBP/PLN co wskazuje, iż najbliższe sesje mogą przynieść wzrost presji podażowej na PLN.
Spadkowe otwarcie tygodnia m.in. na PLN należy przypisać słabszym nastrojom na rynku bazowym po tym jak weekendowe negocjacje z Grecją zakończyły się fiaskiem. Wedle najnowszych informacji spotkanie unijnych oficjeli z Helladą trwało ok. 1godz. co pokazuje jak duża jest skala różnic pomiędzy dwiema stronami. W konsekwencji na rynku podtrzymana zostanie nerwowość związana z potencjalnym Grexitem, a czynnik ten będzie ograniczał popyt na bardziej ryzykowne aktywa jak waluty EM. Ostatnie sesje na rynku PLN przyniosły nam spadek wyceny wobec euro oraz lekkie umocnienie w relacji do dolara amerykańskiego – ruchy te były oczywiście pochodną sytuacji na głównej parze walutowej. W szerszym ujęciu brak jest obecnie mocniejszych czynników mogących spowodować spadek korelacji PLN z pozostałymi walutami CEE. Podobnie sytuacja przedstawia się na kwotowaniach długu, którego wycena wyraźnie podąża za zmianami na bundach. Ryzyko polityczne, które wyklarowało się po wyborach prezydenckich, zostało zepchnięte na dalszy plan, gdyż inwestorzy śledzą obecnie głównie doniesienia dot. Grecji i ew. podwyżek stóp procentowych przez FED.
W trakcie dzisiejszej sesji inwestorzy na złotym otrzymają dane dot. inflacji CPI za maj. Rynek spodziewa się lekkiego wzrostu wskaźnika do -0,7% r/r wobec -1,1% r/r. Dane te mogą przynieść podbicie zmienności na PLN, jednak należy pamiętać, iż najprawdopodobniej nie zmienią stanowiska RPP (pierwsze podwyżki stóp w 2016r.) oraz będą wpisać się w oczekiwany trend wyjścia z deflacji pod koniec tego roku. Ponadto NBP zaprezentuje dane dot. bilansu handlowego za kwiecień, gdzie w zakresie salda rach. bieżącego oczekiwana jest wartość 1190 mln EUR. Ponadto rynek tradycyjnie śledzić będzie dalszą część greckich negocjacji.
Z rynkowego punktu widzenia ostatnie sesje na EUR/PLN wskazują, iż lokalna korekta spadkowa zakończyła się blisko linii trendu wzrostowego na parze. W konsekwencji najbardziej prawdopodobny scenariusz zakłada dalszy ruch wzrostowy na tym zestawieniu. Analogiczne układy (pro-wzrostowe) widoczne są m.in. na USD/PLN oraz GBP/PLN co wskazuje, iż najbliższe sesje mogą przynieść wzrost presji podażowej na PLN.
Źródło: Konrad Ryczko, Analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.