
Data dodania: 2008-01-29 (09:26)
Poniedziałkowa sesja, podczas której dolar uległ dość istotniej przecenie, zwłaszcza względem euro, można traktować jako zapowiedź wydarzeń dalszej części tygodnia. Kłopoty amerykańskiej waluty związane są z kalendarzem wydarzeń, zawierającym kilka pozycji, wyniki których od dłuższego czasu rozczarowywały inwestorów jeśli chodzi o stan koniunktury w USA.
Najlepszym przykładem takich danych jest opublikowany wczoraj wynik grudniowej sprzedaży nowych domów, którego słabszy od oczekiwań wynik pogrążył wczoraj dolara. Podobne ryzyko wiąże się z zaplanowanymi na dzień dzisiejszy publikacjami z USA, a w szczególności ze wskaźnikiem zaufania konsumentów (16:00). Nastroje Amerykanów od dłuższego czasu ulegają ciągłemu pogorszeniu, co obrazują słabe wyniki podobnych wskaźniki, dlatego bardzo prawdopodobne wydaje się, że również ta publikacja zaszkodzi w dniu dzisiejszym dolarowi.
Obok wskaźnika optymizmu konsumentów amerykańskich poznamy dziś jeszcze dwie publikacje, a mianowicie saldo na rachunku obrotów bieżących Strefy Euro oraz dynamikę zamówień na dobra trwałe w USA. Dane z Europy dopłyną na rynek o godzinie 10:00, a wartością oczekiwaną przez rynek jest w tym przypadku 1,6 mld EUR nadwyżki. Jeżeli wynik okaże się niższy może to delikatnie zaszkodzić wspólnej walucie, jednak to ewentualne osłabienie będzie miało niewielką skalę. Większy potencjał ma natomiast dynamika zamówień na dobra trwałe w USA, gdyż jej wynik odbiegający od oczekiwanego poziomu 1,5% m/m może wywołać spore wahania kursów dolara, przy czym na jego rzecz działać będą wartości wyższe od prognozy rynkowej.
Taka zawartość kalendarza stawia pod presją amerykańską walutę, a tym samym sprawia, że ewentualne spadki kursu EURUSD będą miały jedynie charakter korekcyjny. W takich warunkach można mówić o sporych szansach na dalsze umocnienie złotego, choć czynnikiem niepewności, który może hamować umocnienie złotówki jest zbliżająca się decyzja RPP. Dziś rozpoczyna się posiedzenie Rady, jednak na jej decyzję rynek będzie musiał poczekać do jutra, kiedy to dowiemy się, czy słabsze od oczekiwań grudniowe wyniki polskiej gospodarki nie powstrzymają jej od oczekiwanej przez rynek podwyżki. Jeżeli RPP powstrzymała by się od podniesienia kosztu pieniądza, to złotówka znalazła by się pod sporą presją sprzedających, jednak analiza dotychczasowych wystąpień członków Rady minimalizuje szanse na taki przebieg wydarzeń.
Obok wskaźnika optymizmu konsumentów amerykańskich poznamy dziś jeszcze dwie publikacje, a mianowicie saldo na rachunku obrotów bieżących Strefy Euro oraz dynamikę zamówień na dobra trwałe w USA. Dane z Europy dopłyną na rynek o godzinie 10:00, a wartością oczekiwaną przez rynek jest w tym przypadku 1,6 mld EUR nadwyżki. Jeżeli wynik okaże się niższy może to delikatnie zaszkodzić wspólnej walucie, jednak to ewentualne osłabienie będzie miało niewielką skalę. Większy potencjał ma natomiast dynamika zamówień na dobra trwałe w USA, gdyż jej wynik odbiegający od oczekiwanego poziomu 1,5% m/m może wywołać spore wahania kursów dolara, przy czym na jego rzecz działać będą wartości wyższe od prognozy rynkowej.
Taka zawartość kalendarza stawia pod presją amerykańską walutę, a tym samym sprawia, że ewentualne spadki kursu EURUSD będą miały jedynie charakter korekcyjny. W takich warunkach można mówić o sporych szansach na dalsze umocnienie złotego, choć czynnikiem niepewności, który może hamować umocnienie złotówki jest zbliżająca się decyzja RPP. Dziś rozpoczyna się posiedzenie Rady, jednak na jej decyzję rynek będzie musiał poczekać do jutra, kiedy to dowiemy się, czy słabsze od oczekiwań grudniowe wyniki polskiej gospodarki nie powstrzymają jej od oczekiwanej przez rynek podwyżki. Jeżeli RPP powstrzymała by się od podniesienia kosztu pieniądza, to złotówka znalazła by się pod sporą presją sprzedających, jednak analiza dotychczasowych wystąpień członków Rady minimalizuje szanse na taki przebieg wydarzeń.
Źródło: Krzysztof Gąska, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polska złotówka pod presją mocniejszego dolara. Co pokaże wieczorem Fed?
2025-07-30 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek środowej sesji na rynku walutowym przyniósł lekkie osłabienie polskiej waluty wobec głównych par. O poranku USD/PLN krążył wokół 3,70, EUR/PLN w rejonie 4,27, a CHF/PLN blisko 4,59. Ruchy były umiarkowane i wpisywały się w obraz z poprzednich dni, kiedy globalny dolar amerykański odzyskał nieco impetu, a złotówka oddała część wcześniejszych zysków. Na rynku dominował ton wyczekiwania na sygnały z banków centralnych, przy wciąż podwyższonej wrażliwości notowań na nowe dane makro z USA i strefy euro.
Złotówka w trybie czuwania: USD, CHF i GBP testują granice, a NOK śledzi ropę
2025-07-29 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek przyniósł na rynek walutowy spokojniejszą, choć wrażliwą na nagłówki sesję, w której polski złoty poruszał się w wąskich przedziałach wobec głównych walut. Ruchy kursów były trzymane w ryzach przez oczekiwanie na jutrzejszy komunikat Rezerwy Federalnej oraz czwartkowy szybki szacunek inflacji GUS. W połowie dnia para USD/PLN oscylowała wokół 3,67–3,70, EUR/PLN w okolicach 4,26–4,27, a GBP/PLN blisko 4,91–4,92.
Sygnały siły altów: bitcoin cash przebija 600$, litecoin wraca do gry
2025-07-28 Wiadomości kryptowalutowe MyBank.plW pierwszych godzinach nowego tygodnia rynek kryptowalut odzyskał wigor po burzliwym lipcu. Bitcoin utrzymuje się w okolicach 119 tys. dol., a ethereum wspina się powyżej 3,8 tys. dol. Na tle szerokiego rynku widać też mocniejsze ruchy na altach: bitcoin cash (BCH) w weekend przełamał 580 dol., a chwilami sięgał 600 dol., podczas gdy litecoin (LTC) stabilizował się w rejonie 114 dol.
Polski Złoty po 15% taryfie: spokój na rynkach, bez fajerwerków dla PLN
2025-07-28 Komentarz walutowy MyBank.plZłotówka na starcie tygodnia wchodzi w sesję bez większego impetu. Po weekendowym porozumieniu handlowym pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską rynki globalne odetchnęły, ale polski złoty nie dostał wyraźnej „premii za spokój”. Na otwarciu europejskiego handlu w poniedziałek kursy w regionie poruszały się w wąskim paśmie, co sugeruje ostrożne pozycjonowanie inwestorów i czekanie na kolejne szczegóły wdrożenia umowy.
GBP w defensywie: czy funt szterling odzyska przewagę nad euro?
2025-07-25 Komentarz walutowy MyBank.plW centrum uwagi inwestorów pozostaje w tym tygodniu funt brytyjski, który w relacji do euro znalazł się na poziomach niewidzianych od kilku miesięcy, a na rynku pojawiły się ponownie pytania o to, czy polityka Banku Anglii zdoła ustabilizować kurs. Funt brytyjski (GBP) wyraźnie stracił impet, gdy rynek zaczął coraz poważniej wyceniać zbliżające się cięcie stóp procentowych i jednocześnie obserwował, że inflacja – choć łagodnie maleje – nadal pozostaje powyżej oficjalnego celu.
Ropa drożeje, korona norweska słabnie: czy Norwegia celowo osłabia własną walutę?
2025-07-25 Komentarz walutowy MyBank.plRopa Brent idzie w górę, ryzyko geopolityczne winduje prognozy cen surowca, a mimo to korona norweska (NOK) pozostaje jedną z najsłabszych walut rozwiniętych gospodarek. Czy to jedynie efekt łagodniejszej polityki Norges Banku i globalnej awersji do ryzyka, czy też element strategii, w której Oslo – świadomie lub nie – akceptuje słabszą koronę, by chronić budżet i wspierać eksport?
Euro po 4,25 zł, dolar 3,62 zł: dlaczego rynek złotego nawet nie mrugnął?
2025-07-25 Komentarz walutowy MyBank.plZłoty wszedł w nowy dzień handlu spokojnie, jakby poza granicami kraju nie rozgrywały się spektakle z udziałem najważniejszych banków centralnych i polityków. Euro kosztowało około 4,25 zł, dolar oscylował w pobliżu 3,62 zł, a wahania najważniejszych par walutowych z udziałem polskiej waluty mieściły się w ułamkach procenta.
Frank znów w górę, dolar rośnie – czy złoty ma szansę na odbicie?
2025-07-24 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty rozpoczął dzień w otoczeniu mieszanki czynników globalnych i krajowych, a oficjalne kursy Narodowego Banku Polskiego pokazują, że najważniejsze waluty świata lekko zyskały na wartości wobec krajowej jednostki. Jednocześnie decydenci monetarni po obu stronach Atlantyku sygnalizują wstrzymanie się z dalszymi ruchami w stopach procentowych, co schładza część wcześniejszych oczekiwań inwestorów. W tle utrzymuje się napięcie związane z ryzykiem taryfowym w relacjach między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską, a warszawska giełda porusza się w rytmie nastrojów na rynkach bazowych.
Kursy walut z 23 lipca 2025: dolar, euro i frank rosną – ile kosztuje złoty?
2025-07-23 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy rynek walutowy przynosi kolejne istotne informacje dla polskich gospodarstw domowych, przedsiębiorców, inwestorów i wszystkich tych, których codzienne decyzje zależą od bieżących kursów walut. Polska złotówka od początku roku znajduje się w centrum uwagi nie tylko rodzimych analityków, ale i międzynarodowych instytucji finansowych, które śledzą jej wahania jako barometr zmian na rynkach wschodzących. Ostatnie dwadzieścia cztery godziny pokazały, że globalna koniunktura i decyzje największych banków centralnych świata wciąż odgrywają decydującą rolę w kształtowaniu kursu polskiej waluty.
Złoty kontra cła: jak umowa USA–Japonia rozpędziła kurs polskiej waluty
2025-07-23 Komentarz walutowy MyBank.plKilka ostatnich dni przyniosło na rynku walutowym dynamiczną sekwencję wydarzeń, która wyraźnie odbiła się na notowaniach polskiego złotego, giełdowych indeksach oraz nastrojach inwestorów. Katalizatorem zmian stała się ogłoszona w poniedziałek późnym wieczorem umowa handlowa pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Japonią, w myśl której administracja prezydenta Donalda Trumpa ograniczy planowane cła na japońskie samochody z pierwotnych dwudziestu pięciu do piętnastu procent, a Tokio uruchomi fundusz inwestycyjny o wartości pięciuset pięćdziesięciu miliardów dolarów, przeznaczony na projekty infrastrukturalne za oceanem.