
Data dodania: 2015-05-25 (10:22)
Już poniżej 1,10: W poniedziałek 25 maja eurodolar sytuuje się – po godzinie 5 rano – w okolicach poziomu 1,10, a chwilami nawet niżej, przy 1,0990. Nic dziwnego. Wygląda na to, że kierunek na najbliższe dni, a może i tygodnie – został z grubsza wyznaczony. Naturalnie korekty na rzecz euro będą się pewnie zdarzać, ale mimo wszystko silniejszą walutą jest teraz dolar.
Powody? Przynajmniej kilka. Mimo dość słabych danych makro w USA oraz niemal pewności, że podwyżka stóp nie będzie w czerwcu, Janet Yellen dała do zrozumienia, że tak czy inaczej, podwyżka ta w tym roku musi nastąpić. Poza tym ostatnie odczyty makro ze Strefy Euro, w tym z Niemiec – też nie były rewelacyjne (słaby indeks ZEW, słabe PKB niemieckie, niezbyt przebojowe indeksy PMI). W tle mamy też Grecję. Oto media donoszą, że sam grecki minister spraw wewnętrznych Nikos Wucis oficjalnie powiedział, iż jego kraj nie zapłaci MFW 1,6 mld EUR, tj. czterech czerwcowych rat spłaty kredytu, jakie przypadają na czerwiec.
Janis Warufakis, minister finansów, wypowiedział się co prawda bardziej optymistycznie – że Grecja jednak uniknie bankructwa, a trzy czwarte drogi w negocjacjach już zostało przebite, ale jednak pozytywnych konkretów na razie nie widać. Tymczasem Mario Draghi ogłosił – ale to w sumie nic nowego – że państwa Strefy Euro muszą podejmować mocne reformy swych gospodarek, finalizując unię bankową i gospodarczą.
EUR/USD jest nisko, a dziś w kalendarium raczej nie ma istotnych danych, zresztą w niektórych krajach (Niemcy, Wielka Brytania, USA) mamy dzień wolny. Jutro ważne będą doniesienia o zamówieniach w Niemczech, a także tamtejszy PMI dla usług i parę innych wskaźników (wszystkie poznamy po południu, po 14:30). W piątek ważne będą niemieckie dane o sprzedaży detalicznej oraz rewizja PKB USA.
Co w Polsce?
W Polsce wybory prezydenckie wygrał Andrzej Duda. Tak naprawdę wątpliwe, by przyniosło to poważne zmiany w zasadniczej polityce gospodarczej, zwłaszcza w najbliższym czasie, ale i tak gracze wykorzystali to jako okazję do spekulacji na rzecz dalszego osłabiania złotego, który i tak już sporo stracił na fali niskiego eurodolara, kiepskich danych o polskiej produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej oraz niezbyt dobrych wieści gospodarczych z Niemiec.
Oto na EUR/PLN mamy już 4,13, a na USD/PLN poziom 3,7580. Notowania otwierają się z lukami. Na EUR/PLN za opór można uznać już 4,1430, aczkolwiek korekcyjny powrót w kierunku 4,11 nie byłby dużym zaskoczeniem w ciągu kilku dni. Nawet jednak w takim wypadku trudno już poważnie myśleć o poziomach dużo niższych – być może okolice wsparcia na 4,0760-70 są do osiągnięcia w ramach fazy spadkowej w trendzie biegnącym od 21 kwietnia. Naturalnie wymagałoby to w miarę dobrej atmosfery na rynkach.
Na USD/PLN trend spadkowy frontalnie przegrał jeszcze w tamtym tygodniu, złoty jest osłabiany. Tutaj 3,7350 byłoby powrotem do tego, co notowano w piątek wieczorem, niżej mamy 3,7120-40, w końcu 3,6880 (ale nawet to nie byłoby powrotem do trendu). Po drugiej stronie realne są okolice 3,7830, 3,80 i wreszcie 3,8140-50.
Janis Warufakis, minister finansów, wypowiedział się co prawda bardziej optymistycznie – że Grecja jednak uniknie bankructwa, a trzy czwarte drogi w negocjacjach już zostało przebite, ale jednak pozytywnych konkretów na razie nie widać. Tymczasem Mario Draghi ogłosił – ale to w sumie nic nowego – że państwa Strefy Euro muszą podejmować mocne reformy swych gospodarek, finalizując unię bankową i gospodarczą.
EUR/USD jest nisko, a dziś w kalendarium raczej nie ma istotnych danych, zresztą w niektórych krajach (Niemcy, Wielka Brytania, USA) mamy dzień wolny. Jutro ważne będą doniesienia o zamówieniach w Niemczech, a także tamtejszy PMI dla usług i parę innych wskaźników (wszystkie poznamy po południu, po 14:30). W piątek ważne będą niemieckie dane o sprzedaży detalicznej oraz rewizja PKB USA.
Co w Polsce?
W Polsce wybory prezydenckie wygrał Andrzej Duda. Tak naprawdę wątpliwe, by przyniosło to poważne zmiany w zasadniczej polityce gospodarczej, zwłaszcza w najbliższym czasie, ale i tak gracze wykorzystali to jako okazję do spekulacji na rzecz dalszego osłabiania złotego, który i tak już sporo stracił na fali niskiego eurodolara, kiepskich danych o polskiej produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej oraz niezbyt dobrych wieści gospodarczych z Niemiec.
Oto na EUR/PLN mamy już 4,13, a na USD/PLN poziom 3,7580. Notowania otwierają się z lukami. Na EUR/PLN za opór można uznać już 4,1430, aczkolwiek korekcyjny powrót w kierunku 4,11 nie byłby dużym zaskoczeniem w ciągu kilku dni. Nawet jednak w takim wypadku trudno już poważnie myśleć o poziomach dużo niższych – być może okolice wsparcia na 4,0760-70 są do osiągnięcia w ramach fazy spadkowej w trendzie biegnącym od 21 kwietnia. Naturalnie wymagałoby to w miarę dobrej atmosfery na rynkach.
Na USD/PLN trend spadkowy frontalnie przegrał jeszcze w tamtym tygodniu, złoty jest osłabiany. Tutaj 3,7350 byłoby powrotem do tego, co notowano w piątek wieczorem, niżej mamy 3,7120-40, w końcu 3,6880 (ale nawet to nie byłoby powrotem do trendu). Po drugiej stronie realne są okolice 3,7830, 3,80 i wreszcie 3,8140-50.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.