Data dodania: 2015-05-12 (10:59)
Podczas ostatniego posiedzenia Banku Centralnego Szwecji, które odbyło się w końcówce kwietnia, nie zdecydowano się na oczekiwaną przez rynek obniżkę stóp procentowych. Wtedy członkowie Riksbanku zaznaczali, ...
... iż inflacja powinna odbić się od rekordowo niskich poziomów i podążać ścieżką wyznaczoną przez bank, pomimo aprecjacji szwedzkiej korony po ostatnim posiedzenie banku.
Dzisiaj odczyt przeczy jednak tym zapewnieniom. Według danych opublikowanych przez Szwedzki Urząd Statystyczny, kraj ponownie znalazł się w strefie deflacji, gdyż w kwietniu ceny spadły o 0,2% w ujęcie rocznym wobec oczekiwań przewidujących utrzymanie tempa wzrostu na poziomie 0,2% r/r z marca. Rynek negatywnie odebrał ten odczyt, co znajduje swoje odzwierciedlenie w osłabianiu się kursu szwedzkiej korony, w krótkim czasie po publikacji danych. W tym samym czasie, kiedy publikowane dane o inflacji, na stronie Riksbanku znalazł się również protokół z ostatniego posiedzenia Banku. Możemy w nim przeczytać, iż Bank Centralny widzi szansę na osiągnięcie celu inflacyjnego – ustalonego na 2% w ujęciu rocznym – na przełomie roku 2015 i 2016, a w przypadku negatywnego scenariusza, Bank ma ograniczoną tolerancję dla niskiej inflacji. Wygląda na to, że Riksbank musi się głęboko zastanowić nad swoimi zapewnieniami o gotowości do dalszych kroków. Najbliższe posiedzenie, odbędzie się dopiero 2 lipca, jednakże Bank Centralny pokazał w przeszłości, iż jest gotowy do podejmowania na spotkaniach dodatkowych. Zatem możemy oczekiwać, iż podczas najbliższego tego rodzaju wydarzenia, rynek będzie wypatrywał czy w Szwecji stopy procentowe zejdą do jeszcze bardziej ujemnych poziomów albo zwiększony zostanie program skupu papierów skarbowych.
Z dużym zamieszaniem mamy ostatnio do czynienia na rentownościach europejskich obligacji, sytuacja szczególnie ciekawie wygląda w Niemczech. W krótkim czasie po wprowadzeniu programu Quantitative Easing przez Europejski Bank Centralny mieliśmy do czynienia z wypłaszczaniem się krzywej dochodowości, a rentowności 10-letnich niemieckich papierów skarbowych znalazły się w okolicach 0,06%. Jednak wydarzenia z ostatnich tygodni przywróciły bardziej strome nachylenie krzywej, a instrumenty z 10-letnim terminem do wykupu oferują stopę zwrotu w okolicach 0,70%. Takie zmiany prawdopodobnie na jakiś czas utną spekulacje rynkowe, według których miało zabraknąć instrumentów, które będą mogły być uwzględnione w skupie aktywów przez EBC – Bank wyznaczył granicę na poziomie stopy depozytowej, która aktualnie wynosi -0,2%.
W Polsce PKW opublikowało oficjalne wybory pierwszej tury wyborów prezydenckich, zgodnie z którymi zwyciężył Andrzej Duda przez Bronisławem Komorowskim. Wyniki drugiej tury – która odbędą się 24 maja – mogą mieć krótkoterminowy wpływ na kurs PLN. Po godzinie 10:20 dolar kosztował 3,6420 złotego, euro 4,0991 złotego, funt 5,6745 złotego, zaś frank 3,9328 złotego.
Dzisiaj odczyt przeczy jednak tym zapewnieniom. Według danych opublikowanych przez Szwedzki Urząd Statystyczny, kraj ponownie znalazł się w strefie deflacji, gdyż w kwietniu ceny spadły o 0,2% w ujęcie rocznym wobec oczekiwań przewidujących utrzymanie tempa wzrostu na poziomie 0,2% r/r z marca. Rynek negatywnie odebrał ten odczyt, co znajduje swoje odzwierciedlenie w osłabianiu się kursu szwedzkiej korony, w krótkim czasie po publikacji danych. W tym samym czasie, kiedy publikowane dane o inflacji, na stronie Riksbanku znalazł się również protokół z ostatniego posiedzenia Banku. Możemy w nim przeczytać, iż Bank Centralny widzi szansę na osiągnięcie celu inflacyjnego – ustalonego na 2% w ujęciu rocznym – na przełomie roku 2015 i 2016, a w przypadku negatywnego scenariusza, Bank ma ograniczoną tolerancję dla niskiej inflacji. Wygląda na to, że Riksbank musi się głęboko zastanowić nad swoimi zapewnieniami o gotowości do dalszych kroków. Najbliższe posiedzenie, odbędzie się dopiero 2 lipca, jednakże Bank Centralny pokazał w przeszłości, iż jest gotowy do podejmowania na spotkaniach dodatkowych. Zatem możemy oczekiwać, iż podczas najbliższego tego rodzaju wydarzenia, rynek będzie wypatrywał czy w Szwecji stopy procentowe zejdą do jeszcze bardziej ujemnych poziomów albo zwiększony zostanie program skupu papierów skarbowych.
Z dużym zamieszaniem mamy ostatnio do czynienia na rentownościach europejskich obligacji, sytuacja szczególnie ciekawie wygląda w Niemczech. W krótkim czasie po wprowadzeniu programu Quantitative Easing przez Europejski Bank Centralny mieliśmy do czynienia z wypłaszczaniem się krzywej dochodowości, a rentowności 10-letnich niemieckich papierów skarbowych znalazły się w okolicach 0,06%. Jednak wydarzenia z ostatnich tygodni przywróciły bardziej strome nachylenie krzywej, a instrumenty z 10-letnim terminem do wykupu oferują stopę zwrotu w okolicach 0,70%. Takie zmiany prawdopodobnie na jakiś czas utną spekulacje rynkowe, według których miało zabraknąć instrumentów, które będą mogły być uwzględnione w skupie aktywów przez EBC – Bank wyznaczył granicę na poziomie stopy depozytowej, która aktualnie wynosi -0,2%.
W Polsce PKW opublikowało oficjalne wybory pierwszej tury wyborów prezydenckich, zgodnie z którymi zwyciężył Andrzej Duda przez Bronisławem Komorowskim. Wyniki drugiej tury – która odbędą się 24 maja – mogą mieć krótkoterminowy wpływ na kurs PLN. Po godzinie 10:20 dolar kosztował 3,6420 złotego, euro 4,0991 złotego, funt 5,6745 złotego, zaś frank 3,9328 złotego.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.