Ważny dzień dla dolara

Ważny dzień dla dolara
Poranny raport walutowy DM BOŚ
Data dodania: 2015-04-29 (12:23)

Dzisiaj poznamy szacunki nt. dynamiki PKB w I kwartale – to o godz. 14:30 – oraz komunikat po posiedzeniu FED - o godz. 20:00. W pierwszym przypadku mediana oczekiwań zakłada odczyt rzędu 1,0 proc. w ujęciu zanualizowanym, chociaż najniższa prognoza to 0,2 proc.



Co ciekawe, to jest ona zbieżna z tym, czego spodziewają się ekonomiści oddziału FED w Atlancie. Pytanie, czy wyraźnie słaby odczyt (jeżeli się potwierdzi) nie spowoduje „krótkoterminowego szoku” na parach powiązanych z dolarem. Niemniej, już wieczorny komunikat FED nie musi być pretekstem do kontynuacji wyprzedaży dolara – na co zwracaliśmy uwagę w poprzednich komentarzach. Wątpliwe jest, aby Rezerwa zdecydowała się na wyraźnie „gołębi” przekaz. Raczej będzie chciała być bardziej elastyczna – temu służyło przecież opuszczenie słowa „cierpliwy” w marcowym komunikacie – i jeszcze bardziej uzależni swoje przyszłe decyzje od kolejnych odczytów makroekonomicznych, zaznaczając przy tym, że spowolnienie w I kwartale mogło być przejściowe. I to niezależnie od faktu, że wczorajsze słabe dane nt. zaufania konsumentów wg. Conference Board za kwiecień, mogą budzić pewien niepokój. Reasumując, dolar może dzisiaj jeszcze stracić (i to nawet wyraźnie) po odczycie PKB, ale odrobi straty po wieczornych informacjach z FED.

Ekonomiści z Atlanty rzeczywiście mają dość pesymistyczne zapatrywania na I kwartał. To co jednak ciekawi, to fakt, że Dennis Lockhart, szef odziału FED w Atlancie, który ma w tym roku prawo głosu w kwestii stóp procentowych, nie jest uważany za wyraźnego „gołębia”. W swojej wypowiedzi z 16 kwietnia stwierdził wprawdzie, że nie jest zwolennikiem podwyżki stóp w czerwcu, ale nie odsunął jej też daleko na późną jesień. Dość dyplomatycznie przyznał, że czeka na więcej potwierdzeń w kolejnych danych, że gospodarka powróci na ścieżkę wzrostu.

Wykres obrazujący prognozę oddziału FED w Atlancie odnośnie dzisiejszego PKB za I kwartał w zestawieniu z oczekiwaniami rynkowymi, źródło: https://www.frbatlanta.org/cqer/researchcq/gdpnow.cfm

Na wykresie koszyka US Dollar Index widać, że wsparcie 96,17-96,32 pkt. zostało złamane, a rynek będzie dążył teraz w stronę 95,15-95,48 pkt., skąd może zostać wyprowadzone odreagowanie. To może być jeszcze dzisiaj. Będzie to można potraktować jako ruch powrotny do ważnych poziomów naruszonych wczoraj, tj. 96,17-96,32 pkt. Niewykluczone, że potrwa on do piątku i w zależności od odczytu ISM – zwłaszcza gdyby był słaby – rynek powróci ponownie do spadków. Ustawienia tygodniowych wskaźników są wciąż negatywne, a rozczarowania danymi makro za kwiecień będą dawać mocniejsze podstawy do realizacji głębszej korekty ruchu rozpoczętego w okresie wiosna-wakacje 2014 r.

Na głównej parze, tj. EUR/USD naruszyliśmy dzisiaj rejon 1,10. Tym samym naruszona została linia szyi dawnej formacji RGR, która straciła na znaczeniu już ponad 2 tygodnie temu. Mocna strefę oporu można wskazać przy strefie 1,1029-51 opartej o marcowe szczyty. Ważny poziom to też 1,1096 – oparty o dołek ze stycznia b.r., a do którego nie udało się dotrzeć w marcu. Preferowany scenariusz zakładałby zwrot w okolicach 1,1029-51 dzisiaj i powrót w okolice 1,0848-1,0906 w kolejnych dniach. Warto będzie bliżej przyglądać się Grecji. Według informacji, jakie przedstawiły greckie władze, dzisiaj ma zostać przedstawiony kolejny, rozszerzony szkic propozycji reform, które mają być przedmiotem negocjacji z wierzycielami. Pytanie, czemu Grecy wciąż przedstawiają „zarysy”, a nie konkrety. Niewykluczone – tak jak to wczoraj pisaliśmy – że zmiany w zespole negocjacyjnym (odsunięcie ministra finansów Varoufakisa od bezpośrednich rozmów z wierzycielami) wcale nie muszą oznaczać możliwego zbliżenia stanowisk i podpisania wstępnego porozumienia w dniach 9-11 maja, a zbliżają nas do scenariusza ogólnonarodowego referendum. Zwłaszcza, że grecka strona – co najpewniej potwierdzi dzisiaj w przedstawionych nowych szkicach – nie będzie chciała zgodzić się na zmiany na rynku pracy i w systemie wynagrodzeń, na co najbardziej nalegają wierzyciele.

Źródło: Marek Rogalski – Główny analityk walutowy DM BOŚ
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wyraźne umocnienie jena

Wyraźne umocnienie jena

12:07 Raport DM BOŚ z rynku walut
Japońska waluta wyraźnie zyskała dzisiaj rano po tym, jak rozstrzygnięty został wybór nowego lidera rządzącej partii LDP w Japonii, który w zasadzie "automatycznie" zostaje nowym premierem. Shigeru Ishiba jest byłym ministrem obrony i co najważniejsze... zwolennikiem dalszych podwyżek stóp procentowych przez Bank Japonii. Jen jest jednak dzisiaj outsiderem, gdyż zdecydowana większość walut traci wobec dolara. Amerykańska waluta odbija, chociaż oczekiwania, co do 50 punktowej obniżki stóp przez FED są nadal wysokie.
Jen na fali po wyborze premiera

Jen na fali po wyborze premiera

10:07 Poranny komentarz walutowy XTB
Ostatnia w tym tygodniu sesja na rynku walutowym przynosi skok zmienności na jenie japońskim, euro oraz aktywach powiązanych z rynkiem chińskim. Zmiany premiera Japonii, dalsze cięcia stóp procentowych w Państwie Środka oraz spadek inflacji w Europie to tylko kilka czynników, z którymi muszą zmagać się obecnie inwestorzy. Jen japoński gwałtownie zyskał na wartości tuż przed godziną 09:00 po tym jak Shigeru Ishiba wygrał wewnętrzne głosowanie na lidera Liberalnej Partii Demokratycznej w Japonii i tym samym zostanie nominowany na nowego premiera w Japonii.
Dolar wraca do spadków?

Dolar wraca do spadków?

2024-09-26 Raport DM BOŚ z rynku walut
Obserwowane wczoraj po południu umocnienie dolara mogło być przejściowe. Argument w postaci ryzyka geopolitycznego traci na znaczeniu po tym, jak doniesienia wskazują, że obie strony (Izrael i Hezbollah) mogą zaakceptować czasowe zawieszenie broni w Libanie pod naciskiem amerykańskiej dyplomacji. Z kolei wątek 50 punktowej obniżki stóp przez FED dalej pozostaje kluczowy - szanse na taki ruch przekroczyły już 60 proc. Pośród walut G-10 słabiej od dolara wypadają dzisiaj tylko japoński jen (opublikowane zapiski z lipcowego posiedzenia Banku Japonii pokazały niechęć do podwyżek stóp procentowych), oraz korona norweska.
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie

Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie

2024-09-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Opublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę

Chiński juan przebija psychologiczną barierę

2024-09-25 Poranny komentarz walutowy XTB
Po raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem

Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem

2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS Brokers
Wczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin

Mocne wsparcie z Chin

2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Chińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji

Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji

2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTB
Ludowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI

EURUSD w dół przez PMI

2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walut
Ludowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ

Jen w dół po informacjach z BOJ

2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walut
Decydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.