Data dodania: 2015-04-28 (19:13)
Ten dzień zdecydowanie należał do dolara australijskiego, który umacniał się na szerokim rynku i względem swojego amerykańskiego odpowiednika zyskuje już około 1,8%. Notowania tej waluty wspierane są przez rosnące ceny rudy żelaza na światowych rynkach, ...
... która od początku kwietnia zyskała już ponad 25%, a przypomnijmy że eksport tego surowca stanowi główną część całego eksportu Australii. Dzisiejszej nocy odbyło się również wystąpienie przewodniczącego Banku Australii, który odmówił jakichkolwiek komentarzy dotyczących polityki pieniężnej przed najbliższym posiedzeniem na co inwestorzy zareagowali zajmowaniem długich pozycji na dolarze australijskim i tym samym kurs AUDUSD jest już bardzo blisko psychologicznego poziomu 0,80.
Uwagę inwestorów na rynku walutowym przyciągało również dzisiejsze wystąpienie przewodniczącego Banku Kanady Stephena Poloza. Z jego słów można było wysnuć wniosek, że kanadyjska gospodarka jest na dobrej drodze do wstąpienia na ścieżkę rozwoju gospodarczego. Według niego już w drugiej połowie roku powinniśmy być świadkami oznak wzrostu, wspieranego przez niskie stopy procentowe i ceny ropy naftowej, które według niego powinny ustabilizować się na obecnych poziomach. Z kolei jego zespół ekonomistów przewiduję, że wzrost gospodarczy na koniec bieżącego roku wyniesie 1,9%, a on sam wykluczył jakąkolwiek interwencje banku centralnego w postaci programu QE jednak stwierdził, że dolar kanadyjski na niższych poziomach jest niezbędny do kontynuowania ożywienia gospodarczego.
Sesja amerykańska rozpoczęła się od sporego rozczarowania, które spowodowało wyprzedaż dolara na szerokim rynku i spadki na parkietach giełdowych za oceanem. Odczyt wskaźnika zaufania konsumentów według Conference Board był znacznie gorszy niż przewidywał konsensus rynkowy (95,2 pkt vs 102,6 pkt) i tym samym wpisuje się w obserwowaną ostatnio gorszą serie publikacji makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych, które dają paliwo spekulacjom o późniejszym terminie podwyżki stóp procentowych przez FED. Jednak nastroje wśród konsumentów są szczególnie istotne dla amerykańskiej gospodarki, gdyż ich wydatki stanowią około 70% struktury całego PKB zatem gorsze odczyty mogą skutkować obniżeniem prognoz wzrostu gospodarczego. Gorszy odczyt zaufania konsumentów CB pomógł notowaniom polskiego złotego, który obecnie umacnia się względem dolara o około 0,3%.
Główne europejskie indeksy giełdowe zaliczają dzisiaj słabszy dzień. Najmocniej traci niemiecki DAX, który obecnie osłabia się o ponad 2%, podobnie jak francuski CAC40. Mniejsze spadki odnotowuje brytyjski FTSE100 i hiszpański IBEX, które tracą odpowiednio 1,3% i 0,65%. Nad inwestorami na europejskich parkietach giełdowych przez cały czas ciąży narastający problem Grecji i spłaty zadłużenia przez to państwo. Mijają kolejne dni i w dalszym ciągu brakuje rozwiązania sytuacji, która w pewnym momencie może stać się krytyczna gdy Grecji zabraknie środków do obsługi krajowego systemu pensji.
Uwagę inwestorów na rynku walutowym przyciągało również dzisiejsze wystąpienie przewodniczącego Banku Kanady Stephena Poloza. Z jego słów można było wysnuć wniosek, że kanadyjska gospodarka jest na dobrej drodze do wstąpienia na ścieżkę rozwoju gospodarczego. Według niego już w drugiej połowie roku powinniśmy być świadkami oznak wzrostu, wspieranego przez niskie stopy procentowe i ceny ropy naftowej, które według niego powinny ustabilizować się na obecnych poziomach. Z kolei jego zespół ekonomistów przewiduję, że wzrost gospodarczy na koniec bieżącego roku wyniesie 1,9%, a on sam wykluczył jakąkolwiek interwencje banku centralnego w postaci programu QE jednak stwierdził, że dolar kanadyjski na niższych poziomach jest niezbędny do kontynuowania ożywienia gospodarczego.
Sesja amerykańska rozpoczęła się od sporego rozczarowania, które spowodowało wyprzedaż dolara na szerokim rynku i spadki na parkietach giełdowych za oceanem. Odczyt wskaźnika zaufania konsumentów według Conference Board był znacznie gorszy niż przewidywał konsensus rynkowy (95,2 pkt vs 102,6 pkt) i tym samym wpisuje się w obserwowaną ostatnio gorszą serie publikacji makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych, które dają paliwo spekulacjom o późniejszym terminie podwyżki stóp procentowych przez FED. Jednak nastroje wśród konsumentów są szczególnie istotne dla amerykańskiej gospodarki, gdyż ich wydatki stanowią około 70% struktury całego PKB zatem gorsze odczyty mogą skutkować obniżeniem prognoz wzrostu gospodarczego. Gorszy odczyt zaufania konsumentów CB pomógł notowaniom polskiego złotego, który obecnie umacnia się względem dolara o około 0,3%.
Główne europejskie indeksy giełdowe zaliczają dzisiaj słabszy dzień. Najmocniej traci niemiecki DAX, który obecnie osłabia się o ponad 2%, podobnie jak francuski CAC40. Mniejsze spadki odnotowuje brytyjski FTSE100 i hiszpański IBEX, które tracą odpowiednio 1,3% i 0,65%. Nad inwestorami na europejskich parkietach giełdowych przez cały czas ciąży narastający problem Grecji i spłaty zadłużenia przez to państwo. Mijają kolejne dni i w dalszym ciągu brakuje rozwiązania sytuacji, która w pewnym momencie może stać się krytyczna gdy Grecji zabraknie środków do obsługi krajowego systemu pensji.
Źródło: Mateusz Adamkiewicz, Analityk HFT Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.