
Data dodania: 2015-04-17 (20:51)
To był zły tydzień dla dolara, który wyraźnie stracił na wartości do pozostałych walut G-10. Płonne okazały się nadzieje, ze w marcu największa światowa gospodarka wyszła spod wpływu surowej zimy i ostro przyspieszyła.
Wręcz odwrotnie pod wpływem szeregu danych (od sprzedaży detalicznej, poprzez publikacje obrazujące tendencje w przemyśle, na odczytach z rynku pracy i nieruchomości kończąc) nasiliły się obawy, że słabość nie wynika z czynników sezonowych. Dopiero w piątek osłabienie wyhamowało pod wpływem silniejszej inflacji bazowej i kolejnej poprawy nastrojów gospodarstw domowych. Mimo to dolar i tak w perspektywie tygodnia osłabił się do pozostałych walut gospodarek rozwiniętych od 1 do ponad 3,5 proc. Rentowność dziesięciolatek kończy tydzień poniżej 1,9 proc. Jakie są dalsze losy dolara? Rynek stopy nie wycenia w wystarczającym stopniu zbliżającej się normalizacji parametrów polityki monetarnej, a odczyty wypadają niezwykle mizernie na tle oczekiwań. W takim położeniu wystarczy kilka pozytywnych zaskoczeń (np. danymi o nowych zamówieniach na dobra trwałe) by amerykańska waluta powróciła na aprecjacyjny kurs. Jednak tak długo jak to nie nastąpi prym wieść będą waluty surowcowe.
Jednocześnie trudno oprzeć się wrażeniu, że jedynie słabość dolara zepchnęła na dalszy plan i zamaskowała słabość euro. Powodować ją powinna wyprzedaż długu Grecji i wzrost premii za ryzyko na rynkach obligacji skarbowych PIIGS w relacji do papierów Niemieckich. Przyszłość Grecji nadal będzie istotnym wyznacznikiem kierunku notowań, gdyż za tydzień odbędzie się posiedzenie Eurogrupy. Termin spłaty zobowiązań wobec MFW przypada dopiero w maju, więc szybki przełom w negocjacjach jest mało realny. Przy stale spadających wbrew poprawie koniunktury rentownościach obligacji Niemiec, trudno oczekiwać znaczącego umocnienia euro. Wydaje się, że powyżej 1,08 odbicia kursu będą wygaszane. GBP/USD po zejściu na kilkuletnie minima w tygodniu ubiegłym, w tym odrabiał straty. Biorąc pod uwagę bliskość wyborów parlamentarnych (7 maja) gra na kontynuację korekty może być bardzo ryzykowna. Jen zyskał do dolara najmniej w gronie G-10 i wydaje się, że USD/JPY na dłuższy czas utknął w szerokiej konsolidacji. Które waluty w takim razie w największym stopniu wykorzystały słabość dolara?
Bez dwóch zdań, te najsilniej powiązane z rynkiem ropy, czyli korona norweska i dolar kanadyjski. W tym drugim przypadku to nie tylko zasługa silnego odbicia na rynkach surowców energetycznych, ale też czynników lokalnych. Bank Kanady nie obciął stóp, a jego nowe projekcje makro zakładają wyższą ścieżkę inflacji bazowej. Oczekiwania te niejako odnalazły odzwierciedlenie w piątkowych danych oddających tendencje cenowe i wywołały kolejną falę umocnienia. Kurs USD/CAD po wybiciu 1,24 zrealizował zakładany przez nas cel, czyli 1,21. Krótkie pozycje zostały pokryte, ale obecnie nadal więcej kanadyjskiej walucie zagraża niż sprzyja. Przy tych poziomach zachowujemy neutralne nastawienie.
Złoty nadal jest mocny, EUR/PLN na moment minimalnie spadł pod 4,0. Marek Belka na konferencji po posiedzeniu RPP nabrał wody w usta na temat aprecjacji złotego. Może to dziwić o tyle, że wcześniej decydenci niejednokrotnie zabierali w tej kwestii głos, gdy umocnienie pozostawało hipotezą. Nie widzimy potencjału do kontynuacji aprecjacji, a odbicia powinny być wygaszone przy 4,06, gdzie obecnie przebiega 21 – sesyjna średnia ruchoma.
W przyszłym tygodniu należy spodziewać się, że badania ankietowe (PMI, ZEW, IFO) potwierdzą krzepnięcie wzrostu gospodarczego w strefie euro. Jedyne ważne dane z USA to wspomniane już zamówienia na dobra trwałe oraz porcja informacji z rynku nieruchomości. Zaczyna się okres ciszy przed posiedzeniem FOMC – nie będzie wystąpień członków Komitetu.
PMI Z Chin może wypaść słabo, gdyż dotychczas dane ankietowe nie wskazywały na tak silne spowolnienie aktywności, jak te do którego faktycznie doszło. Spodziewamy się, że dane z Chin nadal będą rozczarowywać. Ludowy Bank Chin nie pozostanie niewzruszony i obniżać będzie zarówno stopę rezerw obowiązkowych, jak też główną stopę. Na razie jednak zagrożony jest rajd walut Antypodów.
Ważne informacje napływać będą z Wysp Brytyjskich. Będą to zarówno dane o sprzedaży detalicznej, jak przede wszystkim protokół z posiedzenia Banku Anglii (doszukiwać należy się wzmianek o niskiej presji płacowej oraz oceny siły funta) oraz oczywiście wiadomości z wkraczającej decydującą fazę kampanii wyborczej.
Jednocześnie trudno oprzeć się wrażeniu, że jedynie słabość dolara zepchnęła na dalszy plan i zamaskowała słabość euro. Powodować ją powinna wyprzedaż długu Grecji i wzrost premii za ryzyko na rynkach obligacji skarbowych PIIGS w relacji do papierów Niemieckich. Przyszłość Grecji nadal będzie istotnym wyznacznikiem kierunku notowań, gdyż za tydzień odbędzie się posiedzenie Eurogrupy. Termin spłaty zobowiązań wobec MFW przypada dopiero w maju, więc szybki przełom w negocjacjach jest mało realny. Przy stale spadających wbrew poprawie koniunktury rentownościach obligacji Niemiec, trudno oczekiwać znaczącego umocnienia euro. Wydaje się, że powyżej 1,08 odbicia kursu będą wygaszane. GBP/USD po zejściu na kilkuletnie minima w tygodniu ubiegłym, w tym odrabiał straty. Biorąc pod uwagę bliskość wyborów parlamentarnych (7 maja) gra na kontynuację korekty może być bardzo ryzykowna. Jen zyskał do dolara najmniej w gronie G-10 i wydaje się, że USD/JPY na dłuższy czas utknął w szerokiej konsolidacji. Które waluty w takim razie w największym stopniu wykorzystały słabość dolara?
Bez dwóch zdań, te najsilniej powiązane z rynkiem ropy, czyli korona norweska i dolar kanadyjski. W tym drugim przypadku to nie tylko zasługa silnego odbicia na rynkach surowców energetycznych, ale też czynników lokalnych. Bank Kanady nie obciął stóp, a jego nowe projekcje makro zakładają wyższą ścieżkę inflacji bazowej. Oczekiwania te niejako odnalazły odzwierciedlenie w piątkowych danych oddających tendencje cenowe i wywołały kolejną falę umocnienia. Kurs USD/CAD po wybiciu 1,24 zrealizował zakładany przez nas cel, czyli 1,21. Krótkie pozycje zostały pokryte, ale obecnie nadal więcej kanadyjskiej walucie zagraża niż sprzyja. Przy tych poziomach zachowujemy neutralne nastawienie.
Złoty nadal jest mocny, EUR/PLN na moment minimalnie spadł pod 4,0. Marek Belka na konferencji po posiedzeniu RPP nabrał wody w usta na temat aprecjacji złotego. Może to dziwić o tyle, że wcześniej decydenci niejednokrotnie zabierali w tej kwestii głos, gdy umocnienie pozostawało hipotezą. Nie widzimy potencjału do kontynuacji aprecjacji, a odbicia powinny być wygaszone przy 4,06, gdzie obecnie przebiega 21 – sesyjna średnia ruchoma.
W przyszłym tygodniu należy spodziewać się, że badania ankietowe (PMI, ZEW, IFO) potwierdzą krzepnięcie wzrostu gospodarczego w strefie euro. Jedyne ważne dane z USA to wspomniane już zamówienia na dobra trwałe oraz porcja informacji z rynku nieruchomości. Zaczyna się okres ciszy przed posiedzeniem FOMC – nie będzie wystąpień członków Komitetu.
PMI Z Chin może wypaść słabo, gdyż dotychczas dane ankietowe nie wskazywały na tak silne spowolnienie aktywności, jak te do którego faktycznie doszło. Spodziewamy się, że dane z Chin nadal będą rozczarowywać. Ludowy Bank Chin nie pozostanie niewzruszony i obniżać będzie zarówno stopę rezerw obowiązkowych, jak też główną stopę. Na razie jednak zagrożony jest rajd walut Antypodów.
Ważne informacje napływać będą z Wysp Brytyjskich. Będą to zarówno dane o sprzedaży detalicznej, jak przede wszystkim protokół z posiedzenia Banku Anglii (doszukiwać należy się wzmianek o niskiej presji płacowej oraz oceny siły funta) oraz oczywiście wiadomości z wkraczającej decydującą fazę kampanii wyborczej.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
2025-04-30 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.