Data dodania: 2015-04-16 (10:36)
Czwartkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi stabilizację kwotowań złotego po wczorajszych zakończeniach posiedzeń EBC oraz RPP. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,0225 PLN za euro, 3,7647 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,8951 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,5794 PLN w relacji do funta szterlinga.
Rentowności polskiego długu spadły do poziomu 2,262% w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu przyniosło lekkie podbicie zmienności na złotym, jednak ostatecznie polska waluta nie zanotowała większych ruchów, gdyż zarówno EBC jak i RPP nie zaskoczyły inwestorów. W przypadku europejskiej instytucji otrzymaliśmy spodziewane przywiązanie do wskaźników inflacyjnych oraz deklarację kontynuacji programu QE. W konsekwencji inwestorów na szerokim rynku bardziej zainteresowały słabsze dane z USA, które po raz kolejny rozegrane zostały pod ewentualne przesunięcie momentu podwyżek stóp przez FED. W kraju natomiast byliśmy świadkami wystąpienia szeregu impulsów, które mogły istotnie wpłynąć na wycenę PLN. Dane o inflacji CPI za marzec okazały się być niższe od oczekiwań (-1,5% wobec oczek. -1,2%), co lokalnie doprowadziło do lekkich spadków na wycenie PLN. Rynek doszedł jednak do wniosku, iż wskazanie to nie zmienia za bardzo układu fundamentalnego zakładającego, iż dołek deflacji miał miejsce w lutym, a samo wskazanie jest generalnie neutralne dla RPP. Kolejne godziny handlu przebiegały pod znakiem konferencji RPP, gdzie zgodnie z oczekiwaniami inwestorzy zainteresowani byli przede wszystkim kwestią stanowiska Rady wobec ostatniego umocnienia PLN. Tak jak się można było spodziewać RPP dość niechętnie komentowała aktualną sytuację zwracają uwagę, iż ruchy te są naturalne i stanowią następstwo działań podjętych przez EBC. Ostatecznie jednak padło stwierdzenie, że ostatnie zmiany na rynku nie stanowią czynnika mogącego popchnąć RPP w kierunku zainicjowania dalszych obniżek – po tej informacji złoty powrócił bliżej punktów odniesienia z wtorku.
W trakcie dzisiejszej otrzymamy dane dot. inflacji bazowej za marzec. Oficjalne prognozy rynkowe zakładają utrzymanie wskaźnika na poziomie 0,4% r/r, wobec analogicznej wartości za luty. Co ciekawe wedle wczorajszej noty MF możemy się jednak spodziewać niższego wskazania rzędu 0,2% r/r z zaznaczeniem, iż w kolejnych miesiącach skala deflacji ulegnie zmniejszeniu. Ponadto bazując na ostatnich tendencjach na rynku warto bliżej przyjrzeć się popołudniowym publikacjom z USA dot. m.in. rynku nieruchomości czy wniosków o zasiłek.
Z rynkowego punktu widzenia obserwujemy nieznaczne sygnały do przeceny polskiej waluty. Zakres 4,00 PLN nie został trwale naruszony, co wskazuje na potencjalny ruch wzrostowy na parze. W przypadku CHF/PLN obserwujemy podejście bliżej granicy 3,9225 PLN, a funt zdrożał przejściowo do okolic 5,62 PLN.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu przyniosło lekkie podbicie zmienności na złotym, jednak ostatecznie polska waluta nie zanotowała większych ruchów, gdyż zarówno EBC jak i RPP nie zaskoczyły inwestorów. W przypadku europejskiej instytucji otrzymaliśmy spodziewane przywiązanie do wskaźników inflacyjnych oraz deklarację kontynuacji programu QE. W konsekwencji inwestorów na szerokim rynku bardziej zainteresowały słabsze dane z USA, które po raz kolejny rozegrane zostały pod ewentualne przesunięcie momentu podwyżek stóp przez FED. W kraju natomiast byliśmy świadkami wystąpienia szeregu impulsów, które mogły istotnie wpłynąć na wycenę PLN. Dane o inflacji CPI za marzec okazały się być niższe od oczekiwań (-1,5% wobec oczek. -1,2%), co lokalnie doprowadziło do lekkich spadków na wycenie PLN. Rynek doszedł jednak do wniosku, iż wskazanie to nie zmienia za bardzo układu fundamentalnego zakładającego, iż dołek deflacji miał miejsce w lutym, a samo wskazanie jest generalnie neutralne dla RPP. Kolejne godziny handlu przebiegały pod znakiem konferencji RPP, gdzie zgodnie z oczekiwaniami inwestorzy zainteresowani byli przede wszystkim kwestią stanowiska Rady wobec ostatniego umocnienia PLN. Tak jak się można było spodziewać RPP dość niechętnie komentowała aktualną sytuację zwracają uwagę, iż ruchy te są naturalne i stanowią następstwo działań podjętych przez EBC. Ostatecznie jednak padło stwierdzenie, że ostatnie zmiany na rynku nie stanowią czynnika mogącego popchnąć RPP w kierunku zainicjowania dalszych obniżek – po tej informacji złoty powrócił bliżej punktów odniesienia z wtorku.
W trakcie dzisiejszej otrzymamy dane dot. inflacji bazowej za marzec. Oficjalne prognozy rynkowe zakładają utrzymanie wskaźnika na poziomie 0,4% r/r, wobec analogicznej wartości za luty. Co ciekawe wedle wczorajszej noty MF możemy się jednak spodziewać niższego wskazania rzędu 0,2% r/r z zaznaczeniem, iż w kolejnych miesiącach skala deflacji ulegnie zmniejszeniu. Ponadto bazując na ostatnich tendencjach na rynku warto bliżej przyjrzeć się popołudniowym publikacjom z USA dot. m.in. rynku nieruchomości czy wniosków o zasiłek.
Z rynkowego punktu widzenia obserwujemy nieznaczne sygnały do przeceny polskiej waluty. Zakres 4,00 PLN nie został trwale naruszony, co wskazuje na potencjalny ruch wzrostowy na parze. W przypadku CHF/PLN obserwujemy podejście bliżej granicy 3,9225 PLN, a funt zdrożał przejściowo do okolic 5,62 PLN.
Źródło: Konrad Ryczko, Analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.