Data dodania: 2015-04-09 (09:26)
O terminie pierwszej podwyżki stóp procentowych w USA zdecydują napływające na bieżąco dane makroekonomiczne. Opinie przedstawicieli banku centralnego sytuują pierwszy ruch od czerwca br. do początków 2016 r.
Członkowie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC) pozostają wyraźnie podzieleni w kwestii początku cyklu zacieśniania polityki monetarnej. Część z nich optuje za podwyżką stóp procentowych już w czerwcu, podczas gdy inni sugerują czekać z decyzją do końca 2015, a nawet początku 2016 r. Wśród argumentów za odsunięciem w czasie podwyżki wymienia się mocnego dolara, który osłabi eksport oraz spadek cen energii. Łącznie oba efekty utrudniają powrót inflacji do celu 2 proc. r/r. Fed odnotowuje silną poprawę sytuacji na rynku pracy, ale dostrzega pewne pogorszenie warunków ekonomicznych w I kw. br. Większość członków uznaje jednak, że jest to efekt czynników przejściowych (sroga zima).
Choć przekaz płynący z Fed oraz opinie poszczególnych przedstawicieli FOMC mają kluczowe znacznie dla rynków, wydaje się, że bardziej niż kiedykolwiek istotne znacznie dla decyzji o podniesieniu kosztu pieniądza mieć będą bieżące dane z gospodarki. Również one wyznaczą ścieżkę podwyżek po tym, jak bank centralny rozpocznie cykl zacieśniania. Publikacje szczególnej wagi to wszelkie doniesienia z rynku pracy, dotyczące kondycji gospodarstw domowych (wydatki, nastroje konsumentów, sprzedaż detaliczna) przemysłu i rynku nieruchomości. Pierwszej podwyżki stóp w USA spodziewamy się niezmiennie we wrześniu, a kolejnych co 2. posiedzenie FOMC (raz na kw.)
Przy spadkach kursu EUR/USD na tygodniowe minima (poniżej 1,08) złoty umocnił się do psychologicznego poziomu 4,00 za euro. Zagraniczne pieniądze szerokim strumieniem płyną do naszego kraju. Polska waluta jest coraz chętniej wykorzystywana w transakcjach typu carry trade. Po wprowadzeniu silnie ujemnego oprocentowania oraz uruchomieniu programu skupu obligacji prze Europejski Bank Centralny, euro zostało najpierw przecenione do najważniejszych walut (przede wszystkim dolara), a po odsunięciu w czasie szkodliwego czynnika związanego z podwyższeniem kosztu kapitału w USA, zaczęło tracić do większości walut peryferyjnych. Obok przecenionego silnie rubla, złoty zyskuje najbardziej z walut regionu. Siła waluty wynika z bezpośredniego powiązania Polski ze strefą euro, gdzie sytuacja gospodarcza się poprawia, ustabilizowaniem sytuacji na wschodzie Ukrainy oraz zakończeniem cyklu podwyżek stóp NBP. Do tego dochodzą relatywnie dobre wyniki gospodarki oraz korzystne perspektywy wzrostu w średnim terminie.
Tempo umocnienia złotego jednak zaskakuje. Od połowy stycznia odbywa się praktycznie bez poważniejszych korekt. Choć posiedzenie Fed z 18 marca zmieniło obraz rynku na parze EUR/USD, w przypadku EUR/PLN nie zostało to w żaden sposób uwidocznione na wykresach. Ze wzrostów do spadków przeszedł jedynie kurs USD/PLN. Widać wyraźnie odnawianie długich pozycji oraz napływ krótkoterminowego kapitału do naszego kraju na bazie zmniejszonych obaw inwestorów o zaognienie sytuacji na Wschodzie. Nikt zdaje się też nie obawiać o losy, zmagającej się z pustymi kasami państwa, Grecji. Wczoraj premier A. Cipras wizytował w Moskwie prezydenta W. Putina. Obietnicy pomocy nie otrzymał. Przyszłość Grecji w strefie euro jest wciąż niepewna. Dziś mija termin spłaty transzy pożyczki udzielonej Atenom przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy.
Choć przekaz płynący z Fed oraz opinie poszczególnych przedstawicieli FOMC mają kluczowe znacznie dla rynków, wydaje się, że bardziej niż kiedykolwiek istotne znacznie dla decyzji o podniesieniu kosztu pieniądza mieć będą bieżące dane z gospodarki. Również one wyznaczą ścieżkę podwyżek po tym, jak bank centralny rozpocznie cykl zacieśniania. Publikacje szczególnej wagi to wszelkie doniesienia z rynku pracy, dotyczące kondycji gospodarstw domowych (wydatki, nastroje konsumentów, sprzedaż detaliczna) przemysłu i rynku nieruchomości. Pierwszej podwyżki stóp w USA spodziewamy się niezmiennie we wrześniu, a kolejnych co 2. posiedzenie FOMC (raz na kw.)
Przy spadkach kursu EUR/USD na tygodniowe minima (poniżej 1,08) złoty umocnił się do psychologicznego poziomu 4,00 za euro. Zagraniczne pieniądze szerokim strumieniem płyną do naszego kraju. Polska waluta jest coraz chętniej wykorzystywana w transakcjach typu carry trade. Po wprowadzeniu silnie ujemnego oprocentowania oraz uruchomieniu programu skupu obligacji prze Europejski Bank Centralny, euro zostało najpierw przecenione do najważniejszych walut (przede wszystkim dolara), a po odsunięciu w czasie szkodliwego czynnika związanego z podwyższeniem kosztu kapitału w USA, zaczęło tracić do większości walut peryferyjnych. Obok przecenionego silnie rubla, złoty zyskuje najbardziej z walut regionu. Siła waluty wynika z bezpośredniego powiązania Polski ze strefą euro, gdzie sytuacja gospodarcza się poprawia, ustabilizowaniem sytuacji na wschodzie Ukrainy oraz zakończeniem cyklu podwyżek stóp NBP. Do tego dochodzą relatywnie dobre wyniki gospodarki oraz korzystne perspektywy wzrostu w średnim terminie.
Tempo umocnienia złotego jednak zaskakuje. Od połowy stycznia odbywa się praktycznie bez poważniejszych korekt. Choć posiedzenie Fed z 18 marca zmieniło obraz rynku na parze EUR/USD, w przypadku EUR/PLN nie zostało to w żaden sposób uwidocznione na wykresach. Ze wzrostów do spadków przeszedł jedynie kurs USD/PLN. Widać wyraźnie odnawianie długich pozycji oraz napływ krótkoterminowego kapitału do naszego kraju na bazie zmniejszonych obaw inwestorów o zaognienie sytuacji na Wschodzie. Nikt zdaje się też nie obawiać o losy, zmagającej się z pustymi kasami państwa, Grecji. Wczoraj premier A. Cipras wizytował w Moskwie prezydenta W. Putina. Obietnicy pomocy nie otrzymał. Przyszłość Grecji w strefie euro jest wciąż niepewna. Dziś mija termin spłaty transzy pożyczki udzielonej Atenom przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wyraźne umocnienie jena
12:07 Raport DM BOŚ z rynku walutJapońska waluta wyraźnie zyskała dzisiaj rano po tym, jak rozstrzygnięty został wybór nowego lidera rządzącej partii LDP w Japonii, który w zasadzie "automatycznie" zostaje nowym premierem. Shigeru Ishiba jest byłym ministrem obrony i co najważniejsze... zwolennikiem dalszych podwyżek stóp procentowych przez Bank Japonii. Jen jest jednak dzisiaj outsiderem, gdyż zdecydowana większość walut traci wobec dolara. Amerykańska waluta odbija, chociaż oczekiwania, co do 50 punktowej obniżki stóp przez FED są nadal wysokie.
Jen na fali po wyborze premiera
10:07 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na rynku walutowym przynosi skok zmienności na jenie japońskim, euro oraz aktywach powiązanych z rynkiem chińskim. Zmiany premiera Japonii, dalsze cięcia stóp procentowych w Państwie Środka oraz spadek inflacji w Europie to tylko kilka czynników, z którymi muszą zmagać się obecnie inwestorzy. Jen japoński gwałtownie zyskał na wartości tuż przed godziną 09:00 po tym jak Shigeru Ishiba wygrał wewnętrzne głosowanie na lidera Liberalnej Partii Demokratycznej w Japonii i tym samym zostanie nominowany na nowego premiera w Japonii.
Dolar wraca do spadków?
2024-09-26 Raport DM BOŚ z rynku walutObserwowane wczoraj po południu umocnienie dolara mogło być przejściowe. Argument w postaci ryzyka geopolitycznego traci na znaczeniu po tym, jak doniesienia wskazują, że obie strony (Izrael i Hezbollah) mogą zaakceptować czasowe zawieszenie broni w Libanie pod naciskiem amerykańskiej dyplomacji. Z kolei wątek 50 punktowej obniżki stóp przez FED dalej pozostaje kluczowy - szanse na taki ruch przekroczyły już 60 proc. Pośród walut G-10 słabiej od dolara wypadają dzisiaj tylko japoński jen (opublikowane zapiski z lipcowego posiedzenia Banku Japonii pokazały niechęć do podwyżek stóp procentowych), oraz korona norweska.
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie
2024-09-25 Raport DM BOŚ z rynku walutOpublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę
2024-09-25 Poranny komentarz walutowy XTBPo raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem
2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS BrokersWczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin
2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walutChińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji
2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTBLudowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI
2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walutLudowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ
2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walutDecydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.