Prima aprilis w japońskim wydaniu

Prima aprilis w japońskim wydaniu
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2015-04-01 (11:28)

Choć w Japonii nie obchodzi się prima aprilis, doradca premiera Abe chyba chciał nawiązać do zachodniej tradycji nawołując do zwiększenia stymulacji monetarnej przez Bank Japonii jeszcze w tym miesiącu.

JPY zareagował nerwowo, mimo że szanse na taki ruch są minimalne. Ogólnie na starcie kwartału rynek walutowy pozostaje aktywny z częściowym odwracaniem wczorajszej siły USD.

USD/JPY rano zanotował skok o 50 pipsów do 120 w reakcji na komentarz bliskiego doradcy premiera Abe ds. polityki monetarnej Kozo Yamamoto, który stwierdził, że Bank Japonii musi rozszerzyć ekspansji monetarną już na posiedzeniu 30 kwietnia w związku z oznakami spowolnienia gospodarki i inflacji. Komentarz stoi w opozycji do ostatnich sygnałów z rządu, które odradzały prędką ekspansję monetarną w obawie przed osłabieniem jena i wzrostem kosztów importu, co uderzy w konsumentów i małe firmy. BoJ prawdopodobnie nie powiedział ostatniego słowa w kwestii luzowania monetarnego (przy słabości inflacji w związku z niskimi cenami energii), jednak ostatnia ekspansja nastąpiła ledwie pięć miesięcy temu, a rząd premiera Abe nie chce podburzać gospodarstw domowych przed lokalnymi wyborami. Kolejny impuls do zainicjowania wzrostów USD/JPY ze strony „czynników japońskich” przyjdzie gdzieś na przełomie trzeciego i czwartego kwartału, a obecnie kurs będzie sterowany przez sentyment na rynku akcji i klimat wokół USD. W tym pierwszym przypadku raport nt. nastrojów japońskich przedsiębiorców Tankan był poniżej oczekiwań, co jednak przyniosło spadki USD/JPY w ślad za kolejnym dniem zniżek Nikkei.

Chiński rządowy indeks PMI dla przemysłu za marzec zaskoczył wzrostem do 50,1 z 49,9 w lutym i 49,7 oczekiwanych przez rynek. Odczyt dał wsparcie dla AUD i NZD, jednak należy ostrożnie podchodzić do interpretacji danych, gdyż powrót ozywania do sektora może być pozorny. Chińskie biuro statystyczne zwraca uwagę, że presja spowolnienia w przemyśle dalej się utrzymuje, a poprawa wskaźnika wynika z wznowienia prac fabryk po przerwie związanej z obchodami Nowego Roku. Popyt krajowy i zewnętrzny pozostają słabe i za miesiąc dane mogą przynieść rozczarowanie. AUD/USD dodatkowo rósł na lepszych danych o rozpoczętych budowach domów w Australii (14,3 proc. r/r, prog. 10,7 proc.), choć każdy rajd spotyka się z szybką odpowiedzą podaży w związku z żywymi spekulacjami dotyczącymi możliwego cięcia stóp procentowych przez RBA w następny wtorek.

Ogólnie handel na rynku pozostaje rwany, a na crossach z USD widać przewagę sprzedających amerykańska walutę, choć presja nie jest duża i bardziej związana jest przetasowaniami przeciwnymi do zmian z poprzednich dni, kiedy dominował rebalancing portfeli na zamknięcie kwartału. Rynek czeka na piątkowy raport z rynku pracy z USA, co powinno utrzymywać względna konsolidację na crossach USD względem pozostałych walut G10. W dzisiejszych publikacjach uwagę przyciągnie odczyt ISM (16:00) dla przemysłu opisujący na stan aktywności gospodarczej w marcu. Konsensus zakłada spadek indeksu do 52,5 z 52,9, co wpisuje się w obraz prezentowany przez regionalne wskaźniki koniunktury oraz PMI, choć wciąż w dalszym ciągu jest wysokim poziomem. Przed piątkowym NFP rynek zwróci uwagę także na raport ADP dotyczący zmiany zatrudnienia (14:15), jednak jego zgodność z danymi rządowymi jest kwestionowana, więc do odczytu (prog. 225 tys.) należy podchodzić z rezerwą.

Z pozostałych raportów PMI w Polsce (9:00) oczekujemy wzrostu wskaźnika do 55,6 z 55,1, co powinno wspierać złotego. Dane ze strefy euro są rewizją odczytów sprzed kilku dni i reakcja na nie będzie znikoma. W przypadku wskaźnika z Wielkiej Brytanii (10:30) oczekiwania są zbliżone do odczytów sprzed miesiąca (prog. 54,4).

Poza danymi środa powinna przynieść kolejne informacje na temat greckiej sagi (choć wciąż ignorowane przez rynek) oraz irańskich negocjacji atomowych, które pierwotnie miały się skończyć wczoraj.

Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wyraźne umocnienie jena

Wyraźne umocnienie jena

12:07 Raport DM BOŚ z rynku walut
Japońska waluta wyraźnie zyskała dzisiaj rano po tym, jak rozstrzygnięty został wybór nowego lidera rządzącej partii LDP w Japonii, który w zasadzie "automatycznie" zostaje nowym premierem. Shigeru Ishiba jest byłym ministrem obrony i co najważniejsze... zwolennikiem dalszych podwyżek stóp procentowych przez Bank Japonii. Jen jest jednak dzisiaj outsiderem, gdyż zdecydowana większość walut traci wobec dolara. Amerykańska waluta odbija, chociaż oczekiwania, co do 50 punktowej obniżki stóp przez FED są nadal wysokie.
Jen na fali po wyborze premiera

Jen na fali po wyborze premiera

10:07 Poranny komentarz walutowy XTB
Ostatnia w tym tygodniu sesja na rynku walutowym przynosi skok zmienności na jenie japońskim, euro oraz aktywach powiązanych z rynkiem chińskim. Zmiany premiera Japonii, dalsze cięcia stóp procentowych w Państwie Środka oraz spadek inflacji w Europie to tylko kilka czynników, z którymi muszą zmagać się obecnie inwestorzy. Jen japoński gwałtownie zyskał na wartości tuż przed godziną 09:00 po tym jak Shigeru Ishiba wygrał wewnętrzne głosowanie na lidera Liberalnej Partii Demokratycznej w Japonii i tym samym zostanie nominowany na nowego premiera w Japonii.
Dolar wraca do spadków?

Dolar wraca do spadków?

2024-09-26 Raport DM BOŚ z rynku walut
Obserwowane wczoraj po południu umocnienie dolara mogło być przejściowe. Argument w postaci ryzyka geopolitycznego traci na znaczeniu po tym, jak doniesienia wskazują, że obie strony (Izrael i Hezbollah) mogą zaakceptować czasowe zawieszenie broni w Libanie pod naciskiem amerykańskiej dyplomacji. Z kolei wątek 50 punktowej obniżki stóp przez FED dalej pozostaje kluczowy - szanse na taki ruch przekroczyły już 60 proc. Pośród walut G-10 słabiej od dolara wypadają dzisiaj tylko japoński jen (opublikowane zapiski z lipcowego posiedzenia Banku Japonii pokazały niechęć do podwyżek stóp procentowych), oraz korona norweska.
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie

Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie

2024-09-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Opublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę

Chiński juan przebija psychologiczną barierę

2024-09-25 Poranny komentarz walutowy XTB
Po raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem

Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem

2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS Brokers
Wczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin

Mocne wsparcie z Chin

2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Chińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji

Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji

2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTB
Ludowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI

EURUSD w dół przez PMI

2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walut
Ludowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ

Jen w dół po informacjach z BOJ

2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walut
Decydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.