Data dodania: 2015-03-30 (10:18)
Poniżej 1,09: Pod koniec ubiegłego tygodnia zastanawialiśmy się nad kwestią kontynuacji zwyżki na głównej parze walutowej. Zwyżki – czyli trwającej mniej więcej od 13 marca korekty notowań, w wyniku której chwilami notowano już podejścia nawet w okolice 1,1050.
Takie próby były w ostatnim tygodniu roboczym widziane, ale jednocześnie brakowało siły do wędrówki jeszcze bardziej na północ, do potwierdzenia wybicia ponad charakterystyczny poziom 1,10.
Nie wykluczaliśmy, że korekta dobiega końca. Owszem, w piątek wydawało się, że trend wzrostowy, liczony od 13 – 14 marca, został obroniony, ale po wieczornym testowaniu 1,0945 wykres znów zszedł trochę na południe. Dziś rano widzimy 1,0870. Sprawa nadal nie jest przsądzona na 100 proc., jakkolwiek zniżka w okolice 1,0790 – 1,08 z dużym prawdopodobieństwem pozwalałby sądzić, że ogólny, długoterminowy trend spadkowy już zwyciężył.
Dziś o 11:00 poznamy indeksy nastrojów Strefy Euro za marzec, aczkolwiek ich wpływ bezpośredni na eurodolara jest zazwyczaj nikły. O 14:00 czas na dane o inflacji CPI z Niemiec, a o 14:30 poznamy dochody i wydatki Amerykanów (ich dynamikę za luty). Istotne będą też ewentualne wiadomości z Grecji na temat tego, w jaki sposób Zachód oceni greckie propozycje reform. Informacje negatywne, tj. sygnały, że obie strony będą podgrzewać napięcie, licytować się, unikać kompromisu choćby przez parę dni – powinny działać na niekorzyść euro. Nawiasem mówiąc, można też sobie wyobrazić, że przez Świętami realizowane będą (i może już są) zyski z podbijania kursu eurodolara przez pół miesiąca, co także sugerowałoby spadkową perspektywę.
Na złotym
USD/PLN tradycyjnie już w dużej mierze odbija sytuację głównej pary. Mamy poziomy rzędu 3,7760, a więc relatywnie wysokie. Wymowne byłoby przebicie strefy 3,80 – 3,8140, do czego jeszcze nie doszło w ostatnich dniach. Jeśli poprowadzić linię krótkoterminowego, korekcyjnego trendu spadkowego od szczytów z 13 marca, to można sugerować, że w piątek linia ta się obroniła, ale za chwilę znów będzie testowana. Mamy więc analogon sytuacji głównej pary.
Podobnie sprawy mają się na EUR/PLN, gdzie wyszliśmy już ponad 4,10, a nawet zbliżaliśmy się do 4,1120, czyli początku strefy oporu. Obecnie kurs to 4,1030. Lokalne wsparcie to okolice 4,0940, ostateczne minima to niewiele ponad 4,07. Dziś nie będzie odczytów z Polski.
Nie wykluczaliśmy, że korekta dobiega końca. Owszem, w piątek wydawało się, że trend wzrostowy, liczony od 13 – 14 marca, został obroniony, ale po wieczornym testowaniu 1,0945 wykres znów zszedł trochę na południe. Dziś rano widzimy 1,0870. Sprawa nadal nie jest przsądzona na 100 proc., jakkolwiek zniżka w okolice 1,0790 – 1,08 z dużym prawdopodobieństwem pozwalałby sądzić, że ogólny, długoterminowy trend spadkowy już zwyciężył.
Dziś o 11:00 poznamy indeksy nastrojów Strefy Euro za marzec, aczkolwiek ich wpływ bezpośredni na eurodolara jest zazwyczaj nikły. O 14:00 czas na dane o inflacji CPI z Niemiec, a o 14:30 poznamy dochody i wydatki Amerykanów (ich dynamikę za luty). Istotne będą też ewentualne wiadomości z Grecji na temat tego, w jaki sposób Zachód oceni greckie propozycje reform. Informacje negatywne, tj. sygnały, że obie strony będą podgrzewać napięcie, licytować się, unikać kompromisu choćby przez parę dni – powinny działać na niekorzyść euro. Nawiasem mówiąc, można też sobie wyobrazić, że przez Świętami realizowane będą (i może już są) zyski z podbijania kursu eurodolara przez pół miesiąca, co także sugerowałoby spadkową perspektywę.
Na złotym
USD/PLN tradycyjnie już w dużej mierze odbija sytuację głównej pary. Mamy poziomy rzędu 3,7760, a więc relatywnie wysokie. Wymowne byłoby przebicie strefy 3,80 – 3,8140, do czego jeszcze nie doszło w ostatnich dniach. Jeśli poprowadzić linię krótkoterminowego, korekcyjnego trendu spadkowego od szczytów z 13 marca, to można sugerować, że w piątek linia ta się obroniła, ale za chwilę znów będzie testowana. Mamy więc analogon sytuacji głównej pary.
Podobnie sprawy mają się na EUR/PLN, gdzie wyszliśmy już ponad 4,10, a nawet zbliżaliśmy się do 4,1120, czyli początku strefy oporu. Obecnie kurs to 4,1030. Lokalne wsparcie to okolice 4,0940, ostateczne minima to niewiele ponad 4,07. Dziś nie będzie odczytów z Polski.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.