Data dodania: 2015-03-25 (09:30)
Zmienność na rynku walutowym przyjęła wczoraj świeżą dwukierunkowość z wyhamowaniem presji na osłabienie USD. Wrażliwość rynku na dane makro staje się coraz większa w ślad za ścieżką, którą podąża Fed, ale ważne jest, aby kolejne raporty wykazywały, że słabość gospodarki USA ze stycznia i lutego była tylko przejściowa.
Punktem dnia w środę będą lutowe zamówienia na dobra trwałego użytku z USA (13:30). Konsensus Bloomberga od piątku zdążył się obniżyć do 0,2 proc. m/m z 0,5 proc., co z jednej strony nie nastraja euforycznie do danych, choć z drugiej sugeruje niższy próg do pozytywnego zaskoczenia. Dane będą dokładnie analizowane pod kątem potencjalnego wpływu silnego dolara na aktywność przedsiębiorstw. USD potrzebuje lepszych od oczekiwań odczytów, aby zatrzymać „odwijanie” długich pozycji. Raporty we wtorek dały dolarowi nieco wsparcia z wyższą od prognoz inflacją bazową i niespodziewanym wzrostem sprzedaży nowych domów, ale USD potrzebuje więcej. Dziś oprócz danych uwagę przyciągnie wystąpienie członka Fed Evansa (11:30), choć jako zadeklarowany gołąb Evans raczej nie pomoże dolarowi.
Z Europy otrzymamy jedynie niemiecki indeks Ifo, który powinien odnotować piąty z rzędu wzrost (10:00, prog. 107,3). Dane wpiszą się w klimat zbudowany wczoraj przez lepsze odczyty PMI i pokazujący, że perspektywy ożywienia w strefie euro ulegają poprawie dzięki łagodzeniu polityki pieniężnej i tańszej walucie. Wpływ na EUR pozostanie jednak umiarkowany, gdyż rynek pozostaje świadomy ryzyk, które będą ciążyć nad walutą w dłuższym horyzoncie (Grecja, QE).
Na innych rynkach po wczoraj widać między innymi, że funt ma coraz mniej argumentów za obroną swojej wartości. Słaby odczyt inflacji CPI za luty oddala perspektywy zacieśniania monetarnego przy jednoczesnym budowaniu presji związanej z majowymi wyborami parlamentarnymi w Wielkiej Brytanii. EUR/CHF wrócił poniżej 1,05 pierwszy raz od ponad miesiąca i bez wyraźnego powodu. Można spekulować, czy zachowawczość SNB z zeszłego tygodnia rozczarowała popyt, czy to polityczny szum wokół Grecji skłania do ucieczki w bezpiecznego franka? Dla nas 1,05 jest poziomem równowagi na kolejne tygodnie. EUR/PLN zakończył wtorek poniżej 4,10 odczuwając pozytywne nastroje względem rynków wschodzących dodatkowo wsparte wizją silniejszej gospodarki strefy euro (odzwierciedlone w PMI). Dalej jednak widzimy ryzyko, że złoty może źle reagować, gdy dane z USA zaczną przybliżać start podwyżek Fed, ale do tego czasu PLN będzie znajdował popyt.
Z Europy otrzymamy jedynie niemiecki indeks Ifo, który powinien odnotować piąty z rzędu wzrost (10:00, prog. 107,3). Dane wpiszą się w klimat zbudowany wczoraj przez lepsze odczyty PMI i pokazujący, że perspektywy ożywienia w strefie euro ulegają poprawie dzięki łagodzeniu polityki pieniężnej i tańszej walucie. Wpływ na EUR pozostanie jednak umiarkowany, gdyż rynek pozostaje świadomy ryzyk, które będą ciążyć nad walutą w dłuższym horyzoncie (Grecja, QE).
Na innych rynkach po wczoraj widać między innymi, że funt ma coraz mniej argumentów za obroną swojej wartości. Słaby odczyt inflacji CPI za luty oddala perspektywy zacieśniania monetarnego przy jednoczesnym budowaniu presji związanej z majowymi wyborami parlamentarnymi w Wielkiej Brytanii. EUR/CHF wrócił poniżej 1,05 pierwszy raz od ponad miesiąca i bez wyraźnego powodu. Można spekulować, czy zachowawczość SNB z zeszłego tygodnia rozczarowała popyt, czy to polityczny szum wokół Grecji skłania do ucieczki w bezpiecznego franka? Dla nas 1,05 jest poziomem równowagi na kolejne tygodnie. EUR/PLN zakończył wtorek poniżej 4,10 odczuwając pozytywne nastroje względem rynków wschodzących dodatkowo wsparte wizją silniejszej gospodarki strefy euro (odzwierciedlone w PMI). Dalej jednak widzimy ryzyko, że złoty może źle reagować, gdy dane z USA zaczną przybliżać start podwyżek Fed, ale do tego czasu PLN będzie znajdował popyt.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wyraźne umocnienie jena
12:07 Raport DM BOŚ z rynku walutJapońska waluta wyraźnie zyskała dzisiaj rano po tym, jak rozstrzygnięty został wybór nowego lidera rządzącej partii LDP w Japonii, który w zasadzie "automatycznie" zostaje nowym premierem. Shigeru Ishiba jest byłym ministrem obrony i co najważniejsze... zwolennikiem dalszych podwyżek stóp procentowych przez Bank Japonii. Jen jest jednak dzisiaj outsiderem, gdyż zdecydowana większość walut traci wobec dolara. Amerykańska waluta odbija, chociaż oczekiwania, co do 50 punktowej obniżki stóp przez FED są nadal wysokie.
Jen na fali po wyborze premiera
10:07 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na rynku walutowym przynosi skok zmienności na jenie japońskim, euro oraz aktywach powiązanych z rynkiem chińskim. Zmiany premiera Japonii, dalsze cięcia stóp procentowych w Państwie Środka oraz spadek inflacji w Europie to tylko kilka czynników, z którymi muszą zmagać się obecnie inwestorzy. Jen japoński gwałtownie zyskał na wartości tuż przed godziną 09:00 po tym jak Shigeru Ishiba wygrał wewnętrzne głosowanie na lidera Liberalnej Partii Demokratycznej w Japonii i tym samym zostanie nominowany na nowego premiera w Japonii.
Dolar wraca do spadków?
2024-09-26 Raport DM BOŚ z rynku walutObserwowane wczoraj po południu umocnienie dolara mogło być przejściowe. Argument w postaci ryzyka geopolitycznego traci na znaczeniu po tym, jak doniesienia wskazują, że obie strony (Izrael i Hezbollah) mogą zaakceptować czasowe zawieszenie broni w Libanie pod naciskiem amerykańskiej dyplomacji. Z kolei wątek 50 punktowej obniżki stóp przez FED dalej pozostaje kluczowy - szanse na taki ruch przekroczyły już 60 proc. Pośród walut G-10 słabiej od dolara wypadają dzisiaj tylko japoński jen (opublikowane zapiski z lipcowego posiedzenia Banku Japonii pokazały niechęć do podwyżek stóp procentowych), oraz korona norweska.
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie
2024-09-25 Raport DM BOŚ z rynku walutOpublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę
2024-09-25 Poranny komentarz walutowy XTBPo raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem
2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS BrokersWczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin
2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walutChińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji
2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTBLudowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI
2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walutLudowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ
2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walutDecydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.