
Data dodania: 2015-03-23 (09:46)
Dostosowanie pozycji na rynku USD po szoku wywołanym FOMC w dalszym ciągu trwa i przyćmiewa fundamenty, które argumentują za silnym dolarem w średnim i długim terminie. Ponieważ Fed teraz mocniej uzależnia swoją politykę od napływających danych makro z USA, tak samo będą postępować inwestorzy. Tymczasem dla EUR problemem może być temat Grecji.
Na pewno nie jest szaleństwem stwierdzenie, że finalnie popyt na USD powróci, gdyż wymieniając fundamentalne czynniki stojące za walutami G10, to właśnie dolar jawi się jako najsilniejszy. Przypominając pokrótce, Fed jest najbliższy podwyżkom stóp procentowych, podczas gdy większość pozostałych banków centralnych podąża w przeciwnym kierunku. Jednakże fundamenty na ten moment liczą się w dużo mniejszym stopniu, a rynek, dotychczas silnie spozycjonowany na umocnienie USD, teraz rozważa, czy w piątek wyczerpał się potencjał do redukcji długich pozycji w dolarze, czy korekta może się pogłębić o kolejne 1-2 proc.? Dane o pozycjonowaniu inwestorów spekulacyjnych publikowane przez CFTC na razie są bezużyteczne, gdyż pokazują stan na 17 marca, czyli sprzed FOMC. Patrząc na sytuację na EUR/USD, przyrost krótkich pozycji w EUR w tygodniu 10-17 marca tylko pokazuje, że rynek spadał z wysokiego konia.
Fed uzależnia decyzję o starcie podwyżek stóp procentowych od napływających danych z gospodarki USA i tak samo będą postępować inwestorzy. Poniedziałkowe kalendarium jednak nie rozpieszcza pod tym kątem. Sprzedaż domów na rynku wtórnym za luty (15:00), przy negatywnym wpływie pogody, ma marne szanse na wlanie optymizmu w dolarowe byki. Większe znaczenie dla rynku walutowego będą mieć CPI we wtorek i zamówienia na dobra trwałego użytku w środę. Dziś więcej kierunku powinny nadać wystąpienia członków Fed. Wiceprezes Fischer skupi największą uwagę (16:45), a oprócz niego przemawiać będą jeszcze Mester (09:40) i Williams (02:15).
Prezes ECB Draghi przemawia dziś w parlamencie Europejskim (15:00), co może potencjalnie wpływać na EUR. Warte odnotowania będą także rezultaty zeszłotygodniowego skupu aktywów przez ECB (16:00). Handel na EUR/USD może być teraz nerwowy nie tylko ze strony czynników dolarowych, ale także unijna waluta musi stawiać czoła zyskującemu na uwadze tematowi Grecji.
Premier Grecji Tsipras spotyka się dziś z kanclerz Merkel (18:15), drugi raz w ciągu pięciu dni, a media prześcigają się w wyliczeniach, kiedy Grecji zabraknie pieniędzy na realizowanie zobowiązań. Debata o przyszłości Grecji w strefie euro na tym etapie nigdzie nie doprowadzi, ale utrzymujący się wzrost rentowności greckich obligacji podnosi niepewność wśród inwestorów i sentyment może niewiele potrzebować, żeby się załamać. Warto mieć to na uwadze.
Fed uzależnia decyzję o starcie podwyżek stóp procentowych od napływających danych z gospodarki USA i tak samo będą postępować inwestorzy. Poniedziałkowe kalendarium jednak nie rozpieszcza pod tym kątem. Sprzedaż domów na rynku wtórnym za luty (15:00), przy negatywnym wpływie pogody, ma marne szanse na wlanie optymizmu w dolarowe byki. Większe znaczenie dla rynku walutowego będą mieć CPI we wtorek i zamówienia na dobra trwałego użytku w środę. Dziś więcej kierunku powinny nadać wystąpienia członków Fed. Wiceprezes Fischer skupi największą uwagę (16:45), a oprócz niego przemawiać będą jeszcze Mester (09:40) i Williams (02:15).
Prezes ECB Draghi przemawia dziś w parlamencie Europejskim (15:00), co może potencjalnie wpływać na EUR. Warte odnotowania będą także rezultaty zeszłotygodniowego skupu aktywów przez ECB (16:00). Handel na EUR/USD może być teraz nerwowy nie tylko ze strony czynników dolarowych, ale także unijna waluta musi stawiać czoła zyskującemu na uwadze tematowi Grecji.
Premier Grecji Tsipras spotyka się dziś z kanclerz Merkel (18:15), drugi raz w ciągu pięciu dni, a media prześcigają się w wyliczeniach, kiedy Grecji zabraknie pieniędzy na realizowanie zobowiązań. Debata o przyszłości Grecji w strefie euro na tym etapie nigdzie nie doprowadzi, ale utrzymujący się wzrost rentowności greckich obligacji podnosi niepewność wśród inwestorów i sentyment może niewiele potrzebować, żeby się załamać. Warto mieć to na uwadze.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.