RPP zaskakuje i kończy cykl łagodzenia

RPP zaskakuje i kończy cykl łagodzenia
Poranny Szkic Walutowy AFS
Data dodania: 2015-03-05 (10:53)

RPP dość nieoczekiwanie tnie stopy o więcej niż wynikało z konsensus i zaskakująca jest również reakcja złotego. Polska waluta zyskuje po zapowiedzi, że jest to definitywny koniec cyklu obniżek. Styl przełamania wsparcia na 4,15 na parze EUR/PLN nas nie przekonuje i uważamy, że wkrótce rynek powróci na wyższe poziomy.

Nie wierzymy również w utrzymanie tak niskich (poniżej 1,11) poziomów na eurodolarze.

Rada Polityki Pieniężnej (RPP) obniżyła wszystkie stopy procentowe o 50 pkt. bazowych (pb). Główna spadła do poziomu 1,5 proc. Wczorajszym ruchem RPP zakończyła cykl łagodzenia polityki monetarnej, co potwierdzono odpowiednim zapisem w komunikacie. Przez najbliższe kilkanaście miesięcy stopy procentowe w Polsce nie będą zmieniane. W uzasadnieniu decyzji napisano, że głębokie cięcie ma miejsce w związku z zagrożeniem nieosiągnięcia przez inflację CPI celu 2,5 proc.
Według najnowszych projekcji Narodowego Banku Polskiego (NBP) w 2015 r. wskaźnik CPI pozostanie poniżej 0 proc. (centralna projekcja to -0,5 proc. r/r). W 2016 r. wyniesie 0,8 proc., a w 2017 r. przyspieszy do 1,2 proc. NBP podwyższył prognozy wzrostu gospodarczego. W tym roku PKB zwiększy się, według centralnej projekcji, o 3,45 proc. r/r, w 2016 r. o 3,3, a rok później o 3,5 proc.

Na konferencji prasowej prezes NBP M. Belka kategorycznie wykluczył możliwość dalszych obniżek stóp. Zaznaczył, że podjęta decyzja była trudna, ale poparła ją znacząca większość członków (prawdopodobnie sześcioro). Część przedstawicieli nie widziała miejsca na dalsze cięcia. W związku z działaniami podjętymi przez EBC (QE) NBP spodziewa się zwiększonej presji na umocnienie złotego.

I tak też na decyzję Rady polska waluta zareagowała. Kurs EUR/PLN spadł poniżej 4,15, USD/PLN obronił opór na 3,75. Spodziewaliśmy się, że po bądź co bądź, zaskakującej decyzji o głębokim cięciu, pojawi się presja na osłabienie rodzimej waluty. Przed poważniejszą utratą wartości uchroniła złotego jednoznaczna deklaracja zakończenia cyklu obniżek oraz, niejako zachęcająca do zwiększenia zaangażowania w złotego, wypowiedź, że NBP spodziewa się, że waluta się wzmocni.
Decyzja jest niespodzianką, ale trudno zarzucić jej brak słuszności. Miejsce na redukcję stóp w tej skali istniało co najmniej od kilku miesięcy. Od lipca 2014 r. realna stopa procentowa przekroczyła poziom 2,5 proc., co nie zdarzyło się od wybuchu kryzysu finansowego. W 2015 r. realne oprocentowanie zaczynało przesuwać się do poziomów obserwowanych w połowie ubiegłej dekady. Otwartym pozostaje pytanie, dlaczego RPP zwlekała z obniżką tak długo. O pogłębieniu i wydłużeniu okresu deflacji wiadomo było i na początku lutego, i na początku stycznia. Być może Rada chciała skoordynować działania z początkiem programu skupu obligacji EBC. Oficjalnym powodem, o którym mówił Belka na konferencji, była duża zmienność kursu walutowego, której Rada nie chciała dodatkowo intensyfikować.

Pomimo wczorajszego zachowania kursów, spodziewamy się, że pogorszenie pozycji złotego w transakcjach typy carry trades będzie skutkować wstrzymaniem średnioterminowego trendu aprecjacji. W związku z tym, w horyzoncie najbliższych 2-3 miesięcy na parze EUR/PLN raczej nie zobaczymy cen z przedziału 4,05-4,10, na co wskazują niektóre prognozy. Chyba, że wcześniej niż się tego spodziewamy kurs EUR/USD znajdzie się trwale poniżej poziomu 1,10. Wczoraj po raz pierwszy od 9 lat pojawiły się na rynku ceny poniżej 1,11.

EURPLN: Złoty mocniejszy. Kurs EUR/PLN ustanowił wczoraj nowe, półroczne dołki cenowe. Ostatni raz tak tanie euro mieliśmy w lipcu ub. r. Przełamanie wsparć zlokalizowanych w okolicach 4,15 jest mało imponujące, a w związku z tym podejrzane. Na parze USD/PLN nie doszło do zamknięcia dnia powyżej poziomu 3,75 – kluczowej ceny w obranej przez nas na 2015 r. strategii. Zakładamy, że do tego nie dojdzie. By scenariusz ten się zrealizował, konieczne są wzrosty na eurodolarze. I te spodziewamy się zobaczyć od dziś przez kolejne kilkanaście sesji.

EURUSD: Najniższe ceny na rynku od 9 lat. Kurs spadł poniżej 1,11. Utrzymuje się wysoka presja na osłabienie euro. Wczorajsze spadki notowań nie są na tyle przekonujące, by skłonić nas do zmiany strategii i zaniechania prognozy wyższych cen w perspektywie najbliższych kilku tygodni. Korekta przesuwa się w czasie, ale będzie miała miejsce. Przełomem może stać się dzisiejsze posiedzenie i konferencja EBC, na której przedstawione zostaną szczegóły programu skupu obligacji.

Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Advanced Financial Solutions
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.