Yellen i Grecja

Yellen i Grecja
Raport popołudniowy FMCM
Data dodania: 2015-02-24 (18:12)

Dwa wydarzenia: Mieliśmy dziś dwie ważne kwestie, jeśli chodzi o eurodolara, ale jednak nie spodziewaliśmy się żadnego wielkiego przełomu i zupełnego przełamania konsolidacji trwającej już od kilkunastu dni, czy nawet od końcówki stycznia, patrząc szerzej.

Janet Yellen w Senacie wygłosiła przemówienie, które wypada chyba interpretować jako gołębie, czyli odsuwające w dalszą przyszłość wizję niższych stóp dla dolara. Szefowa Fed powiedziała m.in., że podwyżki zaczną się dopiero, gdy bank będzie pewien co do inflacji, że inflacja ta na razie będzie spadać, a dopiero potem wzrośnie do 2 proc., jak również, że podwyżka stóp poprzedzona zostanie usunięciem terminu "patient" (cierpliwy) z oficjalnych komunikatów. Yellen dała do zrozumienia, że podczas kilku najbliższych posiedzeń nie będzie jeszcze podwyżki stóp.

Minima na EUR/USD to dziś ok. 1,1290, maksima nie były zbyt wysokie – przy 1,1350. Przed godziną 17:00 notujemy poziomy rzędu 1,1330. Słowa Yellen były gołębie, ale rynek być może taki scenariusz już wycenił i wielkiego wzrostu wartości euro nie ma – mimo faktu, że ministrowie finansów Strefy Euro pozytywnie ocenili wniosek Grecji o przedłużenie (czteromiesięczne) programu pomocowego. Wniosek zostął przesłany szefowi Eurogrupy, a także MFW, EBC i KE wczoraj przed północą, choć jeszcze dziś rano niektóre media podawały, że nastąpi opóźnienie i pojawi się on dopiero rano.

Co do odczytów makro, to dynamika PKB Niemiec wpisała się w prognozy (0,7 proc. k/k, 1,6 proc. r/r), dobrze wypadł indeks PMI dla usług w USA (57 pkt, spodziewano się 54 pkt).

Złoty – jakie szanse?

Słabo wypadł odczyt stopy bezrobocia w Polsce – wzrosła ona w styczniu aż do 12 proc. Poza tym wpływ na USD/PLN i EUR/PLN miały czynniki globalne, gdzie – o dziwo – rynek względnie chłodno przyjął gołębie wystąpienie J. Yellen i pozytywne rozwiązanie kwestii greckiej (dość tymczasowe, jak sądzimy). Zmienność na parze dolarowej nie była więc zbyt duża, innymi słowy na USD/PLN mamy późnym popołudniem 3,6670.

Złoty zyskuje natomiast do euro, tutaj notujemy duży ruch – poranne maksima to 4,18, teraz (o 17:00) widzimy 4,1570. Niewiele niżej jest strefa mocnego wsparcia i nie sądzimy, by doszło do jej przebicia czy nawet testowania.

Jutro w programie raczej mało danych: Yellen powtórzy swe słowa w Izbie Reprezentantów, poza tym poznamy chiński PMI dla przemysłu i amerykańskie dane o sprzedaży nowych domów.

Źródło: Tomasz Witczak, FMC Managment
Financial Markets Center Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Święto Dziękczynienia w USA!

Święto Dziękczynienia w USA!

08:37 Poranny komentarz walutowy XTB
Dzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia

Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia

2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Akcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje

Trump straszy, dolar zyskuje

2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walut
Cofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić

Złoty znów zaczyna tracić

2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Poniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami

Trump straszy nowymi cłami

2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTB
Donald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut

Problemy europejskich walut

2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTB
Kurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?

Eurodolar na drodze do parytetu?

2024-11-19 Komentarz walutowy XTB
Dzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walut
Nowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Trwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny

Złoty pozostaje stabilny

2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTB
W amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.