Data dodania: 2015-02-24 (09:30)
Wtorkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi próbę kontynuacji wczorajszego lekkiego osłabienia polskiej waluty. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1800 PLN za euro, 3,6893 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,8779 PLN względem franka szwajcarskiego.
Rentowności polskiego długu ustabilizowały się blisko poziomu 2,30% w przypadku obligacji 10-letnich.
Początek tygodnia przyniósł nieznacznie słabszego złotego, jednak trudno jest tutaj mówić o mocniejszych, bardziej dynamicznych ruchach. Złoty nieznacznie taniał w ślad za spadkami na eurodolarze po tym jak niemiecki indeks IFO okazał się być słabszy od prognoz, a na samym rynku inwestorzy dość chłodno przyjęli piątkowe, wstępne porozumienie Grecji z wierzycielami. Stało się tak m.in. dlatego, iż Grecy nie zdołali przedstawić listy reform w poniedziałek (który był domyślnym terminem), a jest to jeden z kluczowych czynników potwierdzających umowę. Dodatkowo finansowanie zagwarantowane ma być jedynie na 4-miesiące, stąd inwestorzy zakładają powrót tematu Hellady w dalszej części roku. Aktualnie jednak uwaga inwestorów będzie dzielić się pomiędzy Grecję, a J. Yellen, która w trakcie dzisiejszej sesji wystąpi przed Bankową Komisją w Senacie. W przypadku złotego zbliżamy się powoli do marcowego posiedzenia RPP (3-4 marca), na którym najprawdopodobniej zapadanie decyzja o obniżkach stóp procentowych. Co ciekawe obecnie zarówno rynek długu jak i PLN nie wykazują sygnałów „pozycjonowania” się pod taki scenariusz.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest bardziej znaczących publikacji makroekonomicznych z kraju. GUS poda dane dot. stopy bezrobocia za styczeń (oczek. 11,9% wobec 11,5% uprzednio), a NBP zaprezentuje raport dot. sytuacji finansowej gospodarstw domowych w III kw. 2014r. Uwaga inwestorów skupiona będzie jednak dalej na temacie Grecji, która ma zaprezentować program reform, oraz na wystąpieniu szefowej FED w amerykańskim Senacie, gdzie inwestorzy doszukiwać się będą kolejnych wskazówek co do potencjalnego momentu podwyżek stóp procentowych w USA.
Z rynkowego punktu widzenia wczorajsza sesja przyniosła sygnał możliwej lekkiej korekty ostatniego umocnienia PLN. Szczególnie widoczne jest to na wykresie EUR/PLN, gdzie możliwa jest próba podbicia kwotowań do okolic 4,20 PLN za euro. W przypadku USD/PLN kurs podszedł pod górne ograniczenie konsolidacji na 3,7058 PLN. CHF/PLN w dalszym ciągu znajduje się w trendzie spadkowym, co jest pochodną kontynuacji wzrostów na parze EUR/CHF.
Początek tygodnia przyniósł nieznacznie słabszego złotego, jednak trudno jest tutaj mówić o mocniejszych, bardziej dynamicznych ruchach. Złoty nieznacznie taniał w ślad za spadkami na eurodolarze po tym jak niemiecki indeks IFO okazał się być słabszy od prognoz, a na samym rynku inwestorzy dość chłodno przyjęli piątkowe, wstępne porozumienie Grecji z wierzycielami. Stało się tak m.in. dlatego, iż Grecy nie zdołali przedstawić listy reform w poniedziałek (który był domyślnym terminem), a jest to jeden z kluczowych czynników potwierdzających umowę. Dodatkowo finansowanie zagwarantowane ma być jedynie na 4-miesiące, stąd inwestorzy zakładają powrót tematu Hellady w dalszej części roku. Aktualnie jednak uwaga inwestorów będzie dzielić się pomiędzy Grecję, a J. Yellen, która w trakcie dzisiejszej sesji wystąpi przed Bankową Komisją w Senacie. W przypadku złotego zbliżamy się powoli do marcowego posiedzenia RPP (3-4 marca), na którym najprawdopodobniej zapadanie decyzja o obniżkach stóp procentowych. Co ciekawe obecnie zarówno rynek długu jak i PLN nie wykazują sygnałów „pozycjonowania” się pod taki scenariusz.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest bardziej znaczących publikacji makroekonomicznych z kraju. GUS poda dane dot. stopy bezrobocia za styczeń (oczek. 11,9% wobec 11,5% uprzednio), a NBP zaprezentuje raport dot. sytuacji finansowej gospodarstw domowych w III kw. 2014r. Uwaga inwestorów skupiona będzie jednak dalej na temacie Grecji, która ma zaprezentować program reform, oraz na wystąpieniu szefowej FED w amerykańskim Senacie, gdzie inwestorzy doszukiwać się będą kolejnych wskazówek co do potencjalnego momentu podwyżek stóp procentowych w USA.
Z rynkowego punktu widzenia wczorajsza sesja przyniosła sygnał możliwej lekkiej korekty ostatniego umocnienia PLN. Szczególnie widoczne jest to na wykresie EUR/PLN, gdzie możliwa jest próba podbicia kwotowań do okolic 4,20 PLN za euro. W przypadku USD/PLN kurs podszedł pod górne ograniczenie konsolidacji na 3,7058 PLN. CHF/PLN w dalszym ciągu znajduje się w trendzie spadkowym, co jest pochodną kontynuacji wzrostów na parze EUR/CHF.
Źródło: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.