
Data dodania: 2015-02-20 (10:52)
Niemcy odrzuciły wniosek premiera Ciprasa zarzucając Grecji chęć otrzymania pomocy bez wypełnienia warunków jej udzielenia. Czasu na kompromis został naprawdę niewiele. Obok doniesień ws. Grecji w centrum uwagi dziś wstępne odczyty indeksów PMI z Europy. Złoty stabilny, ale straci na wartości.
Grecja zwróciła się z oficjalną prośbą o przedłużenie międzynarodowej pomocy o kolejne sześć miesięcy. Wniosek nie uwzględnia jednak warunków, na których do tej pory były udzielane pożyczki, tj. kontynuacji reform i oszczędności. Zdaniem Komisji Europejskiej jest to pozytywny sygnał, który mógłby utorować drogę do kompromisu na rzecz stabilności finansowej w całej strefie euro. Zdecydowanie chłodniej na propozycję Aten zareagowały Niemcy. Rzecznik resortu finansów RFN ocenił, że Grecja próbuje zapewnić sobie tymczasowe finansowanie, nie spełniając warunków programu pomocowego. Na to nie ma zgody Berlina. Dziś odbywa się kolejne posiedzenie ministrów finansów, którzy mają ustosunkować się do prośby Grecji.
Entuzjazm na rynku euro, który pojawił się tuż po informacji o złożeniu wniosku, w reakcji na odpowiedź Niemiec został całkowicie zniwelowany. Po przetestowaniu lokalnego oporu na 1,1440, kurs EUR/USD zawrócił ze ścieżki wzrostów. Sesja zakończyła się wyraźnie poniżej 1,14. Spadki kontynuowane są na początku sesji w piątek. Obraz rynku wciąż nie uległ jednak większym zmianom. Widać wyraźnie, że inwestorzy nerwowo reagują na doniesienia dotyczące Grecji, a na rynku panuje nastrój wyczekiwania na ostateczne rozstrzygnięcia w tej sprawie.
Na doniesienia z Polski złoty reagował chaotycznie. Na przestrzeni sesji polska waluta lekko zyskała na wartości. Popyt chwilowo przyspieszył po pojawieniu się, cytowanej przez serwisy informacyjne, wypowiedzi prezesa NBP M. Belki o tym, że Polska ma niedowartościowaną walutę. Sytuacja wróciła do normy, gdy dodał, że ostatnie dane z gospodarki dają przestrzeń do obniżki stóp procentowych. Słowa Belki potwierdzają niejako scenariusz redukcji oprocentowania na marcowym posiedzeniu. Analitycy nie są zgodni, co do skali cięcia 4 marca. Kształtuje się natomiast coraz bardziej stabilny konsensus, co do poziomu głównej stopy, przy którym cykl łagodzenia zostanie zakończony. Większość spodziewa się, że nastąpi to, gdy oprocentowanie spadnie do 1,5 proc.
Na lutowym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej (RPP) po raz kolejny odrzuciła wniosek o obniżkę stóp o 25 pb, wynika ze sprawozdania (tzw. „minutes”). Rada pozostaje silnie podzielona w ocenie perspektyw gospodarki, wpływu obecnego poziomu stóp na procesy ekonomiczne w naszym kraju oraz, najistotniejsze, kwestii dalszych dostosowań w polityce monetarnej. Część członków jest zdecydowanie przeciwna cięciom, część je popiera, a część woli poczekać na wyniki projekcji NBP. Coraz trudniej przewidzieć ruchy RPP. Ostrożnie zakładamy, że 4 marca dojdzie do cięcia o 50 pb., choć niewiele mniejsze jest prawdopodobieństwo, że stopy spadną o 25 pb., a do kolejnego cięcia dojdzie w kwietniu lub maju. Rada będzie miała tym samym więcej okazji, by zareagować na ewentualne umocnienie złotego.
EURPLN: Złoty mocniejszy. Kurs zbliżył się do linii ostatnich dołków. Obszar między 4,15 a 4,16 stanowi silne wsparcie dla euro i nie spodziewamy się, by do końca miesiąc rynek sforsował owo ograniczenie. Okolice 4,16 czy nawet bieżące ceny (4,17) stanowią dobrą okazję do zakupu euro w perspektywie 1-2 tygodni. Więcej impulsów przyniesie przełom lutego i marca.
EURUSD: Kurs przesunął się około 100 pipsów niżej, ale pozostaje w konsolidacji. Rynek czeka na rozwikłanie problemów wokół Grecji oraz nowe zachęty do wzmożenia handlu. Im dłużej trwa trend boczny i nie następuje wybicie powyżej 1,15, tym mniejsze szanse, że przez terminem przewidzianym na korekcyjne wzmocnienie (maj/czerwiec) euro zyska na wartości do prognozowanego poziomu 1,20.
Entuzjazm na rynku euro, który pojawił się tuż po informacji o złożeniu wniosku, w reakcji na odpowiedź Niemiec został całkowicie zniwelowany. Po przetestowaniu lokalnego oporu na 1,1440, kurs EUR/USD zawrócił ze ścieżki wzrostów. Sesja zakończyła się wyraźnie poniżej 1,14. Spadki kontynuowane są na początku sesji w piątek. Obraz rynku wciąż nie uległ jednak większym zmianom. Widać wyraźnie, że inwestorzy nerwowo reagują na doniesienia dotyczące Grecji, a na rynku panuje nastrój wyczekiwania na ostateczne rozstrzygnięcia w tej sprawie.
Na doniesienia z Polski złoty reagował chaotycznie. Na przestrzeni sesji polska waluta lekko zyskała na wartości. Popyt chwilowo przyspieszył po pojawieniu się, cytowanej przez serwisy informacyjne, wypowiedzi prezesa NBP M. Belki o tym, że Polska ma niedowartościowaną walutę. Sytuacja wróciła do normy, gdy dodał, że ostatnie dane z gospodarki dają przestrzeń do obniżki stóp procentowych. Słowa Belki potwierdzają niejako scenariusz redukcji oprocentowania na marcowym posiedzeniu. Analitycy nie są zgodni, co do skali cięcia 4 marca. Kształtuje się natomiast coraz bardziej stabilny konsensus, co do poziomu głównej stopy, przy którym cykl łagodzenia zostanie zakończony. Większość spodziewa się, że nastąpi to, gdy oprocentowanie spadnie do 1,5 proc.
Na lutowym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej (RPP) po raz kolejny odrzuciła wniosek o obniżkę stóp o 25 pb, wynika ze sprawozdania (tzw. „minutes”). Rada pozostaje silnie podzielona w ocenie perspektyw gospodarki, wpływu obecnego poziomu stóp na procesy ekonomiczne w naszym kraju oraz, najistotniejsze, kwestii dalszych dostosowań w polityce monetarnej. Część członków jest zdecydowanie przeciwna cięciom, część je popiera, a część woli poczekać na wyniki projekcji NBP. Coraz trudniej przewidzieć ruchy RPP. Ostrożnie zakładamy, że 4 marca dojdzie do cięcia o 50 pb., choć niewiele mniejsze jest prawdopodobieństwo, że stopy spadną o 25 pb., a do kolejnego cięcia dojdzie w kwietniu lub maju. Rada będzie miała tym samym więcej okazji, by zareagować na ewentualne umocnienie złotego.
EURPLN: Złoty mocniejszy. Kurs zbliżył się do linii ostatnich dołków. Obszar między 4,15 a 4,16 stanowi silne wsparcie dla euro i nie spodziewamy się, by do końca miesiąc rynek sforsował owo ograniczenie. Okolice 4,16 czy nawet bieżące ceny (4,17) stanowią dobrą okazję do zakupu euro w perspektywie 1-2 tygodni. Więcej impulsów przyniesie przełom lutego i marca.
EURUSD: Kurs przesunął się około 100 pipsów niżej, ale pozostaje w konsolidacji. Rynek czeka na rozwikłanie problemów wokół Grecji oraz nowe zachęty do wzmożenia handlu. Im dłużej trwa trend boczny i nie następuje wybicie powyżej 1,15, tym mniejsze szanse, że przez terminem przewidzianym na korekcyjne wzmocnienie (maj/czerwiec) euro zyska na wartości do prognozowanego poziomu 1,20.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.