Data dodania: 2015-02-11 (10:09)
Przed spotkaniem Eurogrupy, gdzie najważniejszym tematem jest przyszłoś pomocy finansowej dla Grecji, sytuacja pozostaje ekstremalnie zmienna, gdyż każda świeża informacja na temat porozumienia stoi w sprzeczności z poprzednią. Spór ciąży na euro, choć efekt jest umiarkowany, gdyż rynek wciąż liczy na pozytywny finał.
Po tym, jak „greckie kontakty” ujawniały nieoficjalnie do mediów, że potencjalne porozumienie o przedłużenie pomocy finansowej do 1 września zostało już ustalone i będzie zatwierdzone na dzisiejszym szczycie, minister finansów Niemiec Schaeuble uciął spekulacje, stwierdzając, że nie ma planów na zawarcie porozumienia na dzisiejszym szczycie. Dodał, że jeśli Grecja nie chce finalnej transzy obecnego programu, sama sobie będzie winna. Trudno powiedzieć, na ile frustracja Niemiec z postawy Grecji jest taktycznym blefem, a na ile zapowiedzią najgorszego scenariusza, jeśli obie strony pozostaną przy swoim. Grecja ma czas do 16 września, by się złamać i przyjąć pomoc na obecnych warunkach. Rynek finansowy zdaje się liczyć na ostateczną kapitulację greckiego premiera Tsiprasa i dlatego euro pozostaje względnie stabilne. Mimo to fiasko dzisiejszego szczytu może przynieść mocniejszą reakcję unijnej waluty. Ministrowie finansów zjeżdżają się od 16:30 a konferencja prasowa jest zaplanowana na 20:00.
Na innych frontach kalendarium nie rozpieszcza. Z Europy mamy PKB Norwegii za IV kwartał, gdzie dla gospodarki z wyłączeniem sektora naftowego oczekuje się utrzymania tempa wzrostu na 0,4 proc. k/k. Po południu kalendarz jest prawie pusty, a na ważne dane przyjdzie poczekać do 01:30, kiedy z Australii napłyną styczniowe dane z rynku pracy. Zakładany wzrost stopy bezrobocia do 6,2 proc. może być ciężarem dla AUD.
Rynek walutowy jest względnie spokojny, co jest zasługą zamkniętych rynków w Japonii okazji obchodów święta. EUR/USD pozostaje w ciasnym handlu blisko 1,13. USD/JPY utrzymuje wzrosty z pomocą rosnących rentowności amerykańskich obligacji. 10-latki wyszły ponad 2 proc. po raz pierwszy od miesiąca, gdyż inwestorzy coraz mocniej się przekonują do wcześniejszego startu podwyżek stóp procentowych w USA. Jak jeszcze przed ostatnimi danymi z rynku pracy USA rynek wyceniał pierwszą podwyżkę na IV kwartał tego roku, tak po bardzo dobrych danych przesunął wycenę na wrzesień. Tymczasem z Fed dochodzą głosy, że normalizacja polityki pieniężnej może zacząć się wcześniej. Wczoraj członek Fed Williams, posiadający prawo głosu w 2015 r. o poglądach zbliżonych do prezes Yellen, powiedział, że Fed jest coraz bliżej podwyżek stóp procentowych i choć nie odniósł się do konkretnego terminu, to przytaczana jest jego wypowiedź z połowy stycznia, gdzie jego zdaniem połowa roku jest odpowiednim terminem. We wtorek także inny członek Fed Lacker (jastrząb z prawem głosu w tym roku) stwierdził, że czerwiec jest „atrakcyjną opcją” dla poniesienia stóp. Dalsze „zaostrzanie” się oczekiwań na rynku długu w USA będzie wspierać USD, o ile dane makro nie zaburzą optymizmu. Najbliższy test sentymentu do dolara już jutro przy publikacji danych o sprzedaży detalicznej.
Na innych frontach kalendarium nie rozpieszcza. Z Europy mamy PKB Norwegii za IV kwartał, gdzie dla gospodarki z wyłączeniem sektora naftowego oczekuje się utrzymania tempa wzrostu na 0,4 proc. k/k. Po południu kalendarz jest prawie pusty, a na ważne dane przyjdzie poczekać do 01:30, kiedy z Australii napłyną styczniowe dane z rynku pracy. Zakładany wzrost stopy bezrobocia do 6,2 proc. może być ciężarem dla AUD.
Rynek walutowy jest względnie spokojny, co jest zasługą zamkniętych rynków w Japonii okazji obchodów święta. EUR/USD pozostaje w ciasnym handlu blisko 1,13. USD/JPY utrzymuje wzrosty z pomocą rosnących rentowności amerykańskich obligacji. 10-latki wyszły ponad 2 proc. po raz pierwszy od miesiąca, gdyż inwestorzy coraz mocniej się przekonują do wcześniejszego startu podwyżek stóp procentowych w USA. Jak jeszcze przed ostatnimi danymi z rynku pracy USA rynek wyceniał pierwszą podwyżkę na IV kwartał tego roku, tak po bardzo dobrych danych przesunął wycenę na wrzesień. Tymczasem z Fed dochodzą głosy, że normalizacja polityki pieniężnej może zacząć się wcześniej. Wczoraj członek Fed Williams, posiadający prawo głosu w 2015 r. o poglądach zbliżonych do prezes Yellen, powiedział, że Fed jest coraz bliżej podwyżek stóp procentowych i choć nie odniósł się do konkretnego terminu, to przytaczana jest jego wypowiedź z połowy stycznia, gdzie jego zdaniem połowa roku jest odpowiednim terminem. We wtorek także inny członek Fed Lacker (jastrząb z prawem głosu w tym roku) stwierdził, że czerwiec jest „atrakcyjną opcją” dla poniesienia stóp. Dalsze „zaostrzanie” się oczekiwań na rynku długu w USA będzie wspierać USD, o ile dane makro nie zaburzą optymizmu. Najbliższy test sentymentu do dolara już jutro przy publikacji danych o sprzedaży detalicznej.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.