
Data dodania: 2015-02-03 (10:32)
Jeszcze dwa miesiące temu wszystko wskazywało na to, że powoli zaczynać się będzie okres normalizacji polityki monetarnej na świecie. Stany Zjednoczone miały być drugą gospodarką rozwiniętą po Nowej Zelandii, która podwyższy stopy procentowe, a pozostałe banki miały po prostu pozostawić parametry polityki monetarnej niezmienione.
Jak się okazało, nic bardziej mylnego – w ostatnich tygodniach stopy obniżono w Kanadzie, Norwegii, Danii, Szwajcarii, Rosji czy Turcji. Dziś w nocy do tego grona dołączyła Australia.
RBA zdecydował się na obniżenie głównej stopy procentowej o 25 pb, do poziomu 2,25%. W komunikacie po posiedzeniu możemy przeczytać, że przyczyny to między innymi: najniższa od 7 lat inflacja, słaby popyt wewnętrzny, wzrost gospodarczy poniżej trendu, spadek cen surowców, słaby popyt zewnętrzny – Japonia i Strefa Euro. Oprócz tego Bank po raz kolejny stwierdził, że AUD jest przewartościowany, szczególnie jeśli spojrzeć na rynek surowcowy. W efekcie dolar australijski traci względem amerykańskiego wyraźnie ponad 2%, co jak na rynek walutowy jest bardzo dużym ruchem. Z komunikatu RBA nie wynika jednoznacznie czego możemy spodziewać się na kolejnych posiedzeniach, dlatego trzeba wsłuchać się w konferencje Glenna Stevensa. Co istotne, dolar australijski ciągnie za sobą w dół dolara nowozelandzkiego - obie waluty są ze sobą tradycyjnie mocno skorelowane. Po ostatnich wydarzeniach w bankowości centralnej niewykluczone, że i RBNZ zdecyduje się na obniżkę stóp procentowych. Skoro żyjemy w środowisku ultra-niskich stóp procentowych to główne pytanie brzmi, które waluty w takich warunkach mogą zyskiwać. Wydaje się, że FED mimo wszystko zdecyduje się na podwyżkę stóp procentowych, nawet jeśli stanie się to później niż w czerwcu. W związku z tym dolar amerykański nadal powinien być mocny. Drugim kandydatem do wzrostów jest funt brytyjski, który ostatnio był mocno przeceniany, mimo nie najgorszych perspektyw gospodarczych. Mało prawdopodobne jest także to, aby Wielka Brytania luzowała politykę monetarną, dlatego jeśli nie zobaczymy wzrostów na tej walucie, to przynajmniej ryzyko osłabienia jest ograniczone.
Warto odnotować wczorajszą dobrą sesję na Wall Street. Po kolejnych atakach na ważne wsparcia wszystkie główne indeksy zawróciły i kończyły sesję ponad jednoprocentowymi wzrostami. W związku z tym większość parkietów europejskich od rana świeci na zielono. WIG20 zaczyna nieśmiało, startując w okolicach wczorajszego zamknięcia. Złoty również zaczyna sesję stabilnie – za dolara płacimy 3,69 zł; za euro 4,18 zł; za franka 3,98 zł; a za funta 5,54 zł.
RBA zdecydował się na obniżenie głównej stopy procentowej o 25 pb, do poziomu 2,25%. W komunikacie po posiedzeniu możemy przeczytać, że przyczyny to między innymi: najniższa od 7 lat inflacja, słaby popyt wewnętrzny, wzrost gospodarczy poniżej trendu, spadek cen surowców, słaby popyt zewnętrzny – Japonia i Strefa Euro. Oprócz tego Bank po raz kolejny stwierdził, że AUD jest przewartościowany, szczególnie jeśli spojrzeć na rynek surowcowy. W efekcie dolar australijski traci względem amerykańskiego wyraźnie ponad 2%, co jak na rynek walutowy jest bardzo dużym ruchem. Z komunikatu RBA nie wynika jednoznacznie czego możemy spodziewać się na kolejnych posiedzeniach, dlatego trzeba wsłuchać się w konferencje Glenna Stevensa. Co istotne, dolar australijski ciągnie za sobą w dół dolara nowozelandzkiego - obie waluty są ze sobą tradycyjnie mocno skorelowane. Po ostatnich wydarzeniach w bankowości centralnej niewykluczone, że i RBNZ zdecyduje się na obniżkę stóp procentowych. Skoro żyjemy w środowisku ultra-niskich stóp procentowych to główne pytanie brzmi, które waluty w takich warunkach mogą zyskiwać. Wydaje się, że FED mimo wszystko zdecyduje się na podwyżkę stóp procentowych, nawet jeśli stanie się to później niż w czerwcu. W związku z tym dolar amerykański nadal powinien być mocny. Drugim kandydatem do wzrostów jest funt brytyjski, który ostatnio był mocno przeceniany, mimo nie najgorszych perspektyw gospodarczych. Mało prawdopodobne jest także to, aby Wielka Brytania luzowała politykę monetarną, dlatego jeśli nie zobaczymy wzrostów na tej walucie, to przynajmniej ryzyko osłabienia jest ograniczone.
Warto odnotować wczorajszą dobrą sesję na Wall Street. Po kolejnych atakach na ważne wsparcia wszystkie główne indeksy zawróciły i kończyły sesję ponad jednoprocentowymi wzrostami. W związku z tym większość parkietów europejskich od rana świeci na zielono. WIG20 zaczyna nieśmiało, startując w okolicach wczorajszego zamknięcia. Złoty również zaczyna sesję stabilnie – za dolara płacimy 3,69 zł; za euro 4,18 zł; za franka 3,98 zł; a za funta 5,54 zł.
Źródło: Mateusz Adamkiewicz, Analityk HFT Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
11:16 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.