Data dodania: 2015-01-29 (21:53)
Australijska waluta jest dzisiaj w wyraźnym odwrocie po tym, jak powróciły spekulacje dotyczące możliwego cięcia stóp procentowych przez RBA już 3 lutego. Wywołał je artykuł wpływowego komentatora wydarzeń ekonomicznych w Herald Sun, Terry’ego McCranna, ale i też widać tutaj wpływ ostatnich posunięć Banku Kanady (cięcie stóp), ...
... czy też wczorajszego komunikatu Banku Nowej Zelandii (padły słowa, że stopy mogą wzrosnąć, ale i też spaść). W obu przypadkach argumentacją była sytuacja na rynku surowców, zwłaszcza ropy (brak perspektyw na jej wyraźne odbicie w 2015 r.).
Dolar australijski traci dzisiaj wyraźnie zwłaszcza w relacji do euro. Odreagowanie wspólnej waluty jest równie znaczącym sygnałem, którego nie można ignorować. Bo zwyżka pojawia się w sytuacji, kiedy dane nt. wstępnej inflacji w Niemczech za styczeń są poniżej prognoz (-1,3 proc. m/m i -0,5 proc. r/r dla HICP), co sugeruje równie niski odczyt dla całej strefy euro jutro. To jednak też sygnał, że rynek w krótkim okresie zdaje się, że zdyskontował wiele negatywów. Niska inflacja to nie problem, bo przecież tym za chwilę zajmie się ECB, a nowy grecki premier wchodzi na europejskie salony i widać, że chce jak najdłuższego utrzymania władzy, a nie nowej greckiej rewolucji, jaką byłby Grexit (tak mogą teraz myśleć inwestorzy).
Dzisiaj oczy są też zwrócone na franka, który słabnie we wszystkich relacjach. Wpływ na to mają spekulacje związane z działaniami SNB na rynku – dalsze możliwe interwencje. Rynek zerka też na znacznie mniejszą Danię, która po raz trzeci na przestrzeni ostatnich 2 tygodni obniżyła stopy procentowe – dzisiaj podobnie jak wcześniej o 15 p.b. do -0,50 proc. Celem jest tutaj obrona kursu EUR/DKK. Teoretycznie z analogicznego arsenału może skorzystać też SNB, który 15 stycznia obniżył stawkę LIBOR o 50 p.b. Tymczasem w ostatnich dniach w relacji 3 miesięcznej spadła ona poniżej środka przedziału, tj. -0,75 proc., co może wskazywać na rosnące oczekiwania, co do dalszego luzowania.
Na wykresie EUR/CHF widać, że naruszyliśmy szczyt z wtorku na 1,0381, co zwiększa prawdopodobieństwo ataku na kolejny ważny opór przy 1,06. To oczywiście będzie mieć swoje przełożenie na notowania CHF/PLN, który mógłby na chwilę naruszyć poziom 4,00, zakładając ustabilizowanie się EUR/PLN w rejonie 4,20 lub poniżej w oczekiwaniu na przyszłotygodniowe posiedzenie RPP (brak decyzji o obniżce stóp).
Dolar australijski traci dzisiaj wyraźnie zwłaszcza w relacji do euro. Odreagowanie wspólnej waluty jest równie znaczącym sygnałem, którego nie można ignorować. Bo zwyżka pojawia się w sytuacji, kiedy dane nt. wstępnej inflacji w Niemczech za styczeń są poniżej prognoz (-1,3 proc. m/m i -0,5 proc. r/r dla HICP), co sugeruje równie niski odczyt dla całej strefy euro jutro. To jednak też sygnał, że rynek w krótkim okresie zdaje się, że zdyskontował wiele negatywów. Niska inflacja to nie problem, bo przecież tym za chwilę zajmie się ECB, a nowy grecki premier wchodzi na europejskie salony i widać, że chce jak najdłuższego utrzymania władzy, a nie nowej greckiej rewolucji, jaką byłby Grexit (tak mogą teraz myśleć inwestorzy).
Dzisiaj oczy są też zwrócone na franka, który słabnie we wszystkich relacjach. Wpływ na to mają spekulacje związane z działaniami SNB na rynku – dalsze możliwe interwencje. Rynek zerka też na znacznie mniejszą Danię, która po raz trzeci na przestrzeni ostatnich 2 tygodni obniżyła stopy procentowe – dzisiaj podobnie jak wcześniej o 15 p.b. do -0,50 proc. Celem jest tutaj obrona kursu EUR/DKK. Teoretycznie z analogicznego arsenału może skorzystać też SNB, który 15 stycznia obniżył stawkę LIBOR o 50 p.b. Tymczasem w ostatnich dniach w relacji 3 miesięcznej spadła ona poniżej środka przedziału, tj. -0,75 proc., co może wskazywać na rosnące oczekiwania, co do dalszego luzowania.
Na wykresie EUR/CHF widać, że naruszyliśmy szczyt z wtorku na 1,0381, co zwiększa prawdopodobieństwo ataku na kolejny ważny opór przy 1,06. To oczywiście będzie mieć swoje przełożenie na notowania CHF/PLN, który mógłby na chwilę naruszyć poziom 4,00, zakładając ustabilizowanie się EUR/PLN w rejonie 4,20 lub poniżej w oczekiwaniu na przyszłotygodniowe posiedzenie RPP (brak decyzji o obniżce stóp).
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.