
Data dodania: 2015-01-28 (11:08)
Złoty stabilny przed Fed. Słabszy do euro, mocniejszy do dolara. Spodziewamy się kontynuacji tej tendencji w perspektywie najbliższych kilkudziesięciu godzin. Przekaz ze strony Rezerwy Federalnej powinien być względnie łagodny, co pozwoli na przyspieszenie wzrostów na parze EUR/USD.
Umiarkowanie optymistyczne dane napłynęły wczoraj z polskiej gospodarki. Według wstępnych wyliczeń, w 2014 r. PKB w naszym kraju wzrósł o 3,3 proc. r/r, czyli niemal dwa razy szybciej niż w 2013 r. (1,7 proc., po korekcie). Było to najszybsze tempo rozwoju od 3 lat. Dane za 12 miesięcy wskazują, że w ostatnim kwartale dynamika PKB nieznacznie osłabła. Wzrost wyniósł 3,1-3,2 proc. wobec 3,3 proc. w III kw. i 3,5 proc. kwartał wcześniej. Motorami wzrostu w ubiegłym roku były konsumpcja i inwestycje. Spożycie prywatne zwiększyło się o 3,0 proc., zaś nakłady brutto na środki trwałe o 9,4 proc. Nastąpił także wyraźny wzrost zapasów.
W danych o wyższej częstotliwości pozytywnie zaskoczył odczyt stopy bezrobocia. Wyniosło ono za grudzień 11,5 proc., czyli zaledwie o 0,1 pp. więcej niż w listopadzie. Jest to najniższy wzrost w ostatnim miesiącu roku od 2007 r. Z powodu czynników o charakterze sezonowym bezrobocie tradycyjnie rośnie na przełomie roku. Ciepły grudzień 2014 r. spowodował jednak, że pracodawcy utrzymywali stabilny poziom zatrudnienia. Z kolei sprzedaż detaliczna rosła nieznacznie wolniej niż się spodziewano. Biorąc pod uwagę, że ceny średnio uległy obniżeniu, wynik bliski 2 proc. r/r należy odbierać jako względnie pozytywny. Ogółem, podstawowe informacja z Polski za grudzień (produkcja przemysłowa, spraż detaliczna, płace, zatrudnienie) okazały się mocniejsze niż się spodziewaliśmy. Gospodarka skutecznie opiera się niekorzystnym czynnikom zewnętrznym (embargo w handlu z Rosją, wojna na Ukrainie, słabość strefy euro). Za ten stan rzeczy odpowiada duży rynek wewnętrzny, gdzie odnotowaliśmy wzrost konsumpcji oraz mocny eksport. Nadchodzące kwartały przyniosła względnie stabilne, ale nieco niższe niż w 3 proc. tempo PKB. Będziemy mieli do czynienia z łagodnym spowolnieniem aktywności. Przyczynią się do tego gorsze wyniki gospodarki Niemiec, wzrost obciążeń z tytułu kredytów walutowych oraz, przede wszystkim, wyhamowanie inwestycji. Jest mało prawdopodobne, by w 2015 r. udało się powtórzyć świetny wynik z ubiegłego.
Przed nami, wieczorem, kluczowe wydarzenie tygodnia – pierwsze w tym roku posiedzenie Rezerwy Federalnej. Zmiana stóp jest wykluczona. Inwestorzy będą wypatrywać nowych informacji w komunikacie. Spodziewamy się łagodnego przekazu ze strony Fed oraz przyspieszenia tendencji korekcyjnego odbicia notowań EUR/USD w kierunku 1,15.
EURPLN: Korekta w notowaniach. Kurs zniósł 38 proc. silnego spadkowego ruchu z ubiegłego tygodnia. Dalsze wzrosty notowań w kierunku 4,25/26 prawdopodobne. Wszystko zależeć będzie od wieczornego komunikatu Fed. Oddalenie wizji podwyżek stóp powinno pozytywnie wpłynąć na euro, co, przy założeniu braku wewnętrznej siły złotego, powinno skutkować również wzrostem wartości wspólnej waluty do złotego. Wahania na parach EUR/PLN i USD/PLN są w ostatnich dniach jedynie przełożeniem zmian z rynku międzynarodowego.
EURUSD: Rynek zaznaczył wczoraj większą ochotę na wzrosty. Notowania dotarły do 1,14. Jeśli ton komunikatu Fed nie będzie szczególnie jastrzębi tendencja wzrostowa będzie kontynuowana. Cel: 1,1500. W dłuższym horyzoncie rynek wzniesie się na dużo wyższe poziomy.
W danych o wyższej częstotliwości pozytywnie zaskoczył odczyt stopy bezrobocia. Wyniosło ono za grudzień 11,5 proc., czyli zaledwie o 0,1 pp. więcej niż w listopadzie. Jest to najniższy wzrost w ostatnim miesiącu roku od 2007 r. Z powodu czynników o charakterze sezonowym bezrobocie tradycyjnie rośnie na przełomie roku. Ciepły grudzień 2014 r. spowodował jednak, że pracodawcy utrzymywali stabilny poziom zatrudnienia. Z kolei sprzedaż detaliczna rosła nieznacznie wolniej niż się spodziewano. Biorąc pod uwagę, że ceny średnio uległy obniżeniu, wynik bliski 2 proc. r/r należy odbierać jako względnie pozytywny. Ogółem, podstawowe informacja z Polski za grudzień (produkcja przemysłowa, spraż detaliczna, płace, zatrudnienie) okazały się mocniejsze niż się spodziewaliśmy. Gospodarka skutecznie opiera się niekorzystnym czynnikom zewnętrznym (embargo w handlu z Rosją, wojna na Ukrainie, słabość strefy euro). Za ten stan rzeczy odpowiada duży rynek wewnętrzny, gdzie odnotowaliśmy wzrost konsumpcji oraz mocny eksport. Nadchodzące kwartały przyniosła względnie stabilne, ale nieco niższe niż w 3 proc. tempo PKB. Będziemy mieli do czynienia z łagodnym spowolnieniem aktywności. Przyczynią się do tego gorsze wyniki gospodarki Niemiec, wzrost obciążeń z tytułu kredytów walutowych oraz, przede wszystkim, wyhamowanie inwestycji. Jest mało prawdopodobne, by w 2015 r. udało się powtórzyć świetny wynik z ubiegłego.
Przed nami, wieczorem, kluczowe wydarzenie tygodnia – pierwsze w tym roku posiedzenie Rezerwy Federalnej. Zmiana stóp jest wykluczona. Inwestorzy będą wypatrywać nowych informacji w komunikacie. Spodziewamy się łagodnego przekazu ze strony Fed oraz przyspieszenia tendencji korekcyjnego odbicia notowań EUR/USD w kierunku 1,15.
EURPLN: Korekta w notowaniach. Kurs zniósł 38 proc. silnego spadkowego ruchu z ubiegłego tygodnia. Dalsze wzrosty notowań w kierunku 4,25/26 prawdopodobne. Wszystko zależeć będzie od wieczornego komunikatu Fed. Oddalenie wizji podwyżek stóp powinno pozytywnie wpłynąć na euro, co, przy założeniu braku wewnętrznej siły złotego, powinno skutkować również wzrostem wartości wspólnej waluty do złotego. Wahania na parach EUR/PLN i USD/PLN są w ostatnich dniach jedynie przełożeniem zmian z rynku międzynarodowego.
EURUSD: Rynek zaznaczył wczoraj większą ochotę na wzrosty. Notowania dotarły do 1,14. Jeśli ton komunikatu Fed nie będzie szczególnie jastrzębi tendencja wzrostowa będzie kontynuowana. Cel: 1,1500. W dłuższym horyzoncie rynek wzniesie się na dużo wyższe poziomy.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.