Data dodania: 2015-01-27 (09:39)
Wynik greckich wyborów został przyjęty ze spokojem, dając pole do odrabiania strat przez euro, choć skala ruchu jest umiarkowana. Rynki finansowe korzystają z pauzy między istotnymi wydarzeniami i pozostają dość wyciszone, ale stopniowo czuć przygotowania przed jutrzejszym komunikatem FOMC.
Rynek walutowy pozostaje w fazie uspokojenia, z jednej strony dostosowując się do nowej równowagi, która nastała po zapowiedzi QE przez ECB. Z drugiej strony panuje pewne napięcie w oczekiwaniu na jutrzejszy komunikat FOMC. Wczorajsza korekta długich pozycji w USD przyjęła umiarkowane rozmiary, gdyż istnieje duża szansa na jastrzębi wydźwięk stanowiska Fed, który podsyci popyt na dolara. W przypadku EUR/USD, który pozostaje poniżej 1,13, rezerwa do mocniejszego odreagowania ostatnich spadków związana jest z ogólnym przeświadczeniem, że na pewnym pułapie podaż znowu powróci, biorąc pod uwagę panujące przekonanie o dominacji trendu spadkowego. Czy to będzie przy 1,13, czy przy 1,14? Trudno powiedzieć. Jednak jeśli FOMC ma być świeżym katalizatorem dla kupna USD, czasu do zastanowienia pozostało niedużo.
W zasadzie jedyną informacją z wczoraj wartą nadmienienia jest obniżka ratingu Rosji do poziomu śmieciowego przez S&P, gdyż spadek cen ropy naftowej i sankcje nałożone na Moskwę pogarszają perspektywy wzrostu gospodarczego kraju. S&P jest pierwszą agencją, która sprowadziła rating kraju poniżej inwestycyjnego, co utrudni finansowanie dla rosyjskich przedsiębiorstw, gdyż niektóre instytucje finansowe mają ograniczenia w kwestii standingu nabywanych aktywów. Choć decyzja agencji była spodziewana, nie była w pełni zdyskontowana i rubel tąpnął o ponad 4 proc.
Wtorkowe kalendarium oferuje kilka pozycji, które mogą ożywić handel na rynku walutowym. O 10:00 GUS poda ostatnią porcję danych za grudzień z Polski (sprzedaż detaliczna, stopa bezrobocia) oraz wstępny szacunek PKB za cały 2014 r. Konsensus przewiduje dynamikę PKB na poziomie 3,3 proc. Naszym zdaniem wzrost może być skromniejszy (3,2 proc.), jednak tylko wyraźne rozminięcie się z prognozami może mieć wpływ na złotego, w przeciwnym razie EUR/PLN powinien pozostawać tuż ponad 4,20. O 10:30 otrzymamy wstępny odczyt PKB za IV kw. z Wielkiej Brytanii. Przy oczekiwaniach rynkowych na poziomie 2,8 proc. r/r jest pole do pozytywnego zaskoczenia, ale naszym zdaniem i odczyt zgodny z konsensusem będzie pozytywnie odebrany przez GBP. Po południu największą uwagę skupią dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku z USA za grudzień (14:30), które będą badane pod kątem potwierdzenia kontynuacji solidnego ożywienia na koniec roku. Po spadku w listopadzie o 0,9 proc. m/m dzisiejsze dane powinny skazać na odbicie (prog. 0,3 proc.). O 16:00 grudniowa sprzedaż detaliczna ma wzrosnąć o 2,7 proc. m/m, a indeks zaufania konsumentów sięgnąć siedmioletniego szczytu na 95,5. Wreszcie już w nocy (01:30) odczyt inflacji CPI za IV kw. z Australii ( prog. 1,8 proc. r/r) może pchnąć RBA do obniżki stóp procentowych za tydzień i ugruntować słabość AUD.
W zasadzie jedyną informacją z wczoraj wartą nadmienienia jest obniżka ratingu Rosji do poziomu śmieciowego przez S&P, gdyż spadek cen ropy naftowej i sankcje nałożone na Moskwę pogarszają perspektywy wzrostu gospodarczego kraju. S&P jest pierwszą agencją, która sprowadziła rating kraju poniżej inwestycyjnego, co utrudni finansowanie dla rosyjskich przedsiębiorstw, gdyż niektóre instytucje finansowe mają ograniczenia w kwestii standingu nabywanych aktywów. Choć decyzja agencji była spodziewana, nie była w pełni zdyskontowana i rubel tąpnął o ponad 4 proc.
Wtorkowe kalendarium oferuje kilka pozycji, które mogą ożywić handel na rynku walutowym. O 10:00 GUS poda ostatnią porcję danych za grudzień z Polski (sprzedaż detaliczna, stopa bezrobocia) oraz wstępny szacunek PKB za cały 2014 r. Konsensus przewiduje dynamikę PKB na poziomie 3,3 proc. Naszym zdaniem wzrost może być skromniejszy (3,2 proc.), jednak tylko wyraźne rozminięcie się z prognozami może mieć wpływ na złotego, w przeciwnym razie EUR/PLN powinien pozostawać tuż ponad 4,20. O 10:30 otrzymamy wstępny odczyt PKB za IV kw. z Wielkiej Brytanii. Przy oczekiwaniach rynkowych na poziomie 2,8 proc. r/r jest pole do pozytywnego zaskoczenia, ale naszym zdaniem i odczyt zgodny z konsensusem będzie pozytywnie odebrany przez GBP. Po południu największą uwagę skupią dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku z USA za grudzień (14:30), które będą badane pod kątem potwierdzenia kontynuacji solidnego ożywienia na koniec roku. Po spadku w listopadzie o 0,9 proc. m/m dzisiejsze dane powinny skazać na odbicie (prog. 0,3 proc.). O 16:00 grudniowa sprzedaż detaliczna ma wzrosnąć o 2,7 proc. m/m, a indeks zaufania konsumentów sięgnąć siedmioletniego szczytu na 95,5. Wreszcie już w nocy (01:30) odczyt inflacji CPI za IV kw. z Australii ( prog. 1,8 proc. r/r) może pchnąć RBA do obniżki stóp procentowych za tydzień i ugruntować słabość AUD.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.