Grecja to głównie problem Grecji

Grecja to głównie problem Grecji
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2015-01-26 (10:16)

Zwycięstwo Syrizy w wyborach do greckiego parlamentu był przez większość oczekiwany, a wpływ na europejskie aktywa jest częściowo neutralizowany przez zapowiedziane w zeszłym tygodniu QE z ECB. Euro wstępnie znalazło się pod presją, ale na wejściu w europejską część handlu widać oznaki „sprzedawania faktów”. Albo „kupowania faktów”, patrząc z perspektywy EUR/USD.

Przy niemal wszystkich głosach policzonych, Syriza zapewniła sobie 149 miejsc w 300-osobowym parlamencie. Niezależnie, czy finalnie zyska samodzielną większość, czy zawiąże koalicję z Niezależnymi Grekami, pewnym jest, że negocjacje z Troiką od teraz będą przebiegać w burzliwej atmosferze, gdyż Syriza chce redukcji państwowego zadłużenia. Jakkolwiek nie można wykluczyć, że w szczycie rozmów groźny Grexitu mogą zostać wypowiedziane przez jedną ze stron, to nikt obecnie nie ma takich intencji i ryzyko takiego scenariusza obecnie jest niewielkie. Po drugie to nie jest 2011 rok, kiedy bankructwo Grecji stanowiło katastrofalne konsekwencje dla reszty strefy euro. Od tego czasu Europa zabezpieczyła się Europejskim Mechanizmem Stabilności oraz programami OMT i QE z ECB. Po trzecie roszczenia Syrizy dotyczące redukcji długu dotyczą tylko długu znajdującego się w rękach sektora publicznego, więc „efekt zarażenia” innych europejskich rynków jest minimalny. Jakkolwiek szersze obawy o obudzenie radykalnych partii w innych państwach mogą mącić spokój na rynkach finansowych, sytuacja jest daleka od perturbacji sprzed trzech lat.
EUR/USD odnotował wstępny spadek pod 1,11, ale w momencie pisania tego komentarza jesteśmy figurę wyżej. Po tym jak wszystkie negatywne dla euro czynniki (QE, Grecja) są już zdyskontowane, upłynnianie krótkich pozycji jest naturalną reakcją. W szerszej perspektywie widzimy odwrót od sprzedaży USD/JPY, z kolei wśród walut ryzykownych (surowcowe, rynków schodzące) widoczna jest lekka awersja do ryzyka. Złoto odczuwa presję realizacji zysków, a na ropie w dalszym ciągu ciążą fundamenty. Podsumowując, na rynkach nie widać oznak paniki. Europa musi przetrawić wynik wyborów na swój sposób, ale wyraźne pogorszenie sentymentu jest wątpliwe. W poniedziałkowym kalendarium uwagę przyciąga tylko indeks instytutu Ifo (10:00). Lepszy ZEW w ubiegłym tygodniu nastawia pozytywnie do dzisiejszego odczytu.

Dalej w tygodniu posiedzenie FOMC (wt-śr) jest kluczowym wydarzeniem. Brak złagodzenia stanowiska względem grudnia jest naszym bazowym scenariuszem, co przemawia za startem podwyżek jeszcze w czerwcu. Rynek stopy procentowej pozostaje bardziej gołębi, więc jastrzębi komunikat powinien przełożyć się na wzmocnienie USD, ale po ostatniej fali aprecjacji (po ogłoszeniu QE) pytaniem jest, na ile uczestnicy rynku będą chcieli pogłębić ekspozycję. Im więcej rynek skoryguje się do środy, tym silniejsza może być reakcja. Wśród danych z USA poznamy pierwszy odczyt PKB za IV kwartał (pt), gdzie powinniśmy otrzymać potwierdzenie solidnego ożywienia na poziomie 3,2 proc.

W Europie główną uwagę skupi Grecja z danymi makro zepchniętymi na drugi plan. Z Wielkiej Brytanii otrzymamy pierwszy szacunek PKB za IV kwartał (wt), jednak przy całym pesymizmie uwzględnionym w wycenie funta, nawet odczyt zgodny z prognozą (2,8 proc. r/r) może wystarczyć, by podbić GBP. Wokół PKB z Kanady za listopad (pt) większe są szanse na negatywne zaskoczenia, a ujemny odczyt (prog. 0,1 proc. m/m) z pewnością pociągnie CAD w dół. Na Antypodach najważniejszą publikacją będzie CPI z Australii za IV kw. (śr) i potwierdzenie słabnącej presji cenowej umocni oczekiwania na cięcie stóp procentowych przez RBA, podtrzymując sprzedaż AUD. Po tym, jak po niespodziewanym cięciu ze strony Banku Kanady rynek zwiększył oczekiwania na obniżkę stóp procentowych w Nowej Zelandii, bardziej stonowany komentarz z RBNZ powinien wpłynąć na relatywną siłę NZD względem AUD. W Polsce GUS poda ostatnią porcję danych za grudzień (sprzedaż detaliczna, stopa bezrobocia) oraz wstępny szacunek PKB za cały 2014 r. (wszystko we wtorek). Dane o dynamice mogą mieć wpływ na złotego, jeśli wyraźnie będą odbiegać od konsensusu (3,3 proc.). Poza tym klimat wokół złotego jest pozytywny i EUR/PLN powinien osuwać się w stronę testu 4,20.

Źródło: Konrad Białas, DM TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Święto Dziękczynienia w USA!

Święto Dziękczynienia w USA!

08:37 Poranny komentarz walutowy XTB
Dzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia

Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia

2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Akcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje

Trump straszy, dolar zyskuje

2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walut
Cofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić

Złoty znów zaczyna tracić

2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Poniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami

Trump straszy nowymi cłami

2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTB
Donald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut

Problemy europejskich walut

2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTB
Kurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?

Eurodolar na drodze do parytetu?

2024-11-19 Komentarz walutowy XTB
Dzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walut
Nowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Trwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny

Złoty pozostaje stabilny

2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTB
W amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.