Data dodania: 2015-01-02 (09:54)
Dolar rozpoczął rok z wysokiego C poprawiając 2,5-letnie maksimum do euro. Wzrost popytu na dolar nie służy złotemu, który z kolei osłabł na pierwszej sesji w 2015 r. Odczyt indeksu PMI dla naszego kraju okazał się nieco słabszy niż prognoza, ...
... ale w całym IV kw. ub. r. nastąpiła wyraźna poprawa, co pozwala z umiarkowanym optymizmem patrzeć na koniunkturę w nadchodzących 2-3 kwartałach.
Pierwsza sesja 2015 r. rozpoczęła się uderzeniem popytu na dolara powodując przecenę złotego wobec najważniejszych walut. Już podczas azjatyckiej części handlu kurs EUR/USD przełamał poziom 1,2100 osiągając minima na tuż poniżej 1,2040. Od rana notowania lekko zwyżkują. Złoty rozpoczyna rok przeceną. Kurs EUR/PLN wzrósł przed otwarciem na 4,32, a USD/PLN powyżej 3,58, ale po pojawieniu się płynności wzrosty są korygowane. Do końca dnia euro-złoty pozostanie jednak najpewniej powyżej poziomu 4,29, a dolar-złoty ponad 3,55.
Odczyt indeksu PMI dla polskiego przemysłu okazał się bliski medianie oczekiwań ekonomistów. Wskaźnik obniżył się o 0,4 pkt, ale pozostał powyżej bariery oddzielającej wzrost od kontrakcji sektora trzeci miesiąc z rzędu (52,8 pkt).
Jak napisano w komentarzu do danych badanie PMI pokazało, że wzrost produkcji, nowych zamówień i zatrudnienia pozostał stabilny w porównaniu do poprzedniego miesiąca. Spadek zapasów półproduktów był czynnikiem, który pociągnął główny wskaźnik w dół. Sugeruje on, że producenci ciągle pozostają ostrożni, jeśli chodzi o oczekiwania dotyczące wzrostu produkcji w dłuższym okresie. W grudniu nieco wolniej niż w poprzednim miesiącu rosły nowe zamówienia eksportowe. Po stronie inflacji wolniej, ale ciągle spadały ceny wyrobów gotowych, natomiast koszty produkcji spadły w grudniu po wzrostach odnotowanych w poprzednich dwóch miesiącach. Ekonomistka HSBC podkreśla, że pomimo niewielkiego spadku w grudniu, wskaźnik PMI wzrósł w IV kw. 2014 do 52,4 z 49,3 w III kw. 2014 i 51,0 kwartał wcześniej. Daje to podstawy do ostrożnego optymizmu, jeśli chodzi tempo wzrostu PKB w naszym kraju. HSBC oczekuje konsolidacji tempa wzrostu na poziomie około 3 proc. r/r w 2015 r. Słaby popyt zewnętrzny pozostaje jednym z głównych czynników ryzyka dla wzrostu. W naszej ocenie, dynamiki PKB będzie nieco niższa niż 3 proc.
Z badania Markit/HSBC wynika, że inflacja pozostanie bardzo niska w 2015 r. Co najmniej do II kw. 2015 r. utrzyma się deflacja, co będzie podtrzymywało presję na obniżkę stóp procentowych. Zważywszy jednak na to, że RPP w ostatnim czasie kieruje się przede wszystkim tempem wzrostu nie spodziewamy się obniżek stóp tak długo, jak wzrost PKB będzie pozostawał stabilny – czytamy w komentarzu. W naszej ocenie, już podczas przyszłotygodniowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej (RPP) może znaleźć się większość skłonna poprzeć wniosek o cięcie oprocentowania. Obie przedstawicielki płci pięknej w gronie powinny zagłosować za obniżką, co wraz z trzema innymi członkami (łącznie z prezesem) zdecyduje o przeforsowaniu wniosku o 25-punktową redukcję. Argumentami za złagodzeniem parametrów polityki monetarnej są niższa niż oczekiwano inflacja oraz słabsze niż przewidywano, choć względnie stabilne, perspektywy gospodarki.
EURPLN: Początek handlu przynosi lekkie odreagowanie po porannej przecenie złotego na niepłynnym rynku. Kurs utrzymuje się powyżej 4,30. Spadki mogą się jeszcze nieco przedłużyć, ale do końca dnia notowania utrzymają się ponad 4,29. Styczeń na rynku zapowiada się nerwowo. Szanse na pokonanie ubiegłorocznych maksimów są jednak niewielkie.
EURUSD: Okolice 1,21, a nie jak zakładaliśmy 1,22, to ostateczna cena euro za dolara w 2014 r. Po uruchomieniu handlu w nowym roku notowania bardzo szybko spadły 60 pipsów niżej. Kurs jest obecnie na poziomie 1,2060. Do końca dnia utrzyma się w paśmie 1,2050-1,2100. Presja na umocnienie dolara pozostaje duża.
Pierwsza sesja 2015 r. rozpoczęła się uderzeniem popytu na dolara powodując przecenę złotego wobec najważniejszych walut. Już podczas azjatyckiej części handlu kurs EUR/USD przełamał poziom 1,2100 osiągając minima na tuż poniżej 1,2040. Od rana notowania lekko zwyżkują. Złoty rozpoczyna rok przeceną. Kurs EUR/PLN wzrósł przed otwarciem na 4,32, a USD/PLN powyżej 3,58, ale po pojawieniu się płynności wzrosty są korygowane. Do końca dnia euro-złoty pozostanie jednak najpewniej powyżej poziomu 4,29, a dolar-złoty ponad 3,55.
Odczyt indeksu PMI dla polskiego przemysłu okazał się bliski medianie oczekiwań ekonomistów. Wskaźnik obniżył się o 0,4 pkt, ale pozostał powyżej bariery oddzielającej wzrost od kontrakcji sektora trzeci miesiąc z rzędu (52,8 pkt).
Jak napisano w komentarzu do danych badanie PMI pokazało, że wzrost produkcji, nowych zamówień i zatrudnienia pozostał stabilny w porównaniu do poprzedniego miesiąca. Spadek zapasów półproduktów był czynnikiem, który pociągnął główny wskaźnik w dół. Sugeruje on, że producenci ciągle pozostają ostrożni, jeśli chodzi o oczekiwania dotyczące wzrostu produkcji w dłuższym okresie. W grudniu nieco wolniej niż w poprzednim miesiącu rosły nowe zamówienia eksportowe. Po stronie inflacji wolniej, ale ciągle spadały ceny wyrobów gotowych, natomiast koszty produkcji spadły w grudniu po wzrostach odnotowanych w poprzednich dwóch miesiącach. Ekonomistka HSBC podkreśla, że pomimo niewielkiego spadku w grudniu, wskaźnik PMI wzrósł w IV kw. 2014 do 52,4 z 49,3 w III kw. 2014 i 51,0 kwartał wcześniej. Daje to podstawy do ostrożnego optymizmu, jeśli chodzi tempo wzrostu PKB w naszym kraju. HSBC oczekuje konsolidacji tempa wzrostu na poziomie około 3 proc. r/r w 2015 r. Słaby popyt zewnętrzny pozostaje jednym z głównych czynników ryzyka dla wzrostu. W naszej ocenie, dynamiki PKB będzie nieco niższa niż 3 proc.
Z badania Markit/HSBC wynika, że inflacja pozostanie bardzo niska w 2015 r. Co najmniej do II kw. 2015 r. utrzyma się deflacja, co będzie podtrzymywało presję na obniżkę stóp procentowych. Zważywszy jednak na to, że RPP w ostatnim czasie kieruje się przede wszystkim tempem wzrostu nie spodziewamy się obniżek stóp tak długo, jak wzrost PKB będzie pozostawał stabilny – czytamy w komentarzu. W naszej ocenie, już podczas przyszłotygodniowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej (RPP) może znaleźć się większość skłonna poprzeć wniosek o cięcie oprocentowania. Obie przedstawicielki płci pięknej w gronie powinny zagłosować za obniżką, co wraz z trzema innymi członkami (łącznie z prezesem) zdecyduje o przeforsowaniu wniosku o 25-punktową redukcję. Argumentami za złagodzeniem parametrów polityki monetarnej są niższa niż oczekiwano inflacja oraz słabsze niż przewidywano, choć względnie stabilne, perspektywy gospodarki.
EURPLN: Początek handlu przynosi lekkie odreagowanie po porannej przecenie złotego na niepłynnym rynku. Kurs utrzymuje się powyżej 4,30. Spadki mogą się jeszcze nieco przedłużyć, ale do końca dnia notowania utrzymają się ponad 4,29. Styczeń na rynku zapowiada się nerwowo. Szanse na pokonanie ubiegłorocznych maksimów są jednak niewielkie.
EURUSD: Okolice 1,21, a nie jak zakładaliśmy 1,22, to ostateczna cena euro za dolara w 2014 r. Po uruchomieniu handlu w nowym roku notowania bardzo szybko spadły 60 pipsów niżej. Kurs jest obecnie na poziomie 1,2060. Do końca dnia utrzyma się w paśmie 1,2050-1,2100. Presja na umocnienie dolara pozostaje duża.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.