
Data dodania: 2014-12-19 (10:07)
Dziś wypada tzw. „dzień czterech wiedźm” na rynku amerykańskim. Nazywany jest tak każdy trzeci piątek marca, czerwca, września oraz grudnia. Zazwyczaj wiąże się to z podwyższoną zmiennością na rynku, która wynika z wygasania kontraktów terminowych oraz opcji na indeksy i akcje. Na rynku walutowym powinien jednak panować względny spokój.
W ostatnich dniach dużą słabością odznacza się polski złoty i nie można wykluczyć, że utrzyma się ona do końca tego roku. Kurs EUR/PLN oscyluje obecnie wokół poziomu 4,25, a USD/PLN znajduje się powyżej 3,45. Kurs EUR/USD zdołał zejść poniżej poziomu 1,23, jednak nie przełożyło się to na pogłębienie spadów tej pary walutowej.
Co ciekawe 7 z ostatnich 8 dni „czterech wiedźm” kończyły się wzrostami indeksu S&P 500. Średnia stopa wzrostu wynosiła 0,33 proc. Silnej zwyżki S&P z wczoraj i przedwczoraj to największy dwudniowy wzrost tego indeksu od prawie 2 lat.
Po wielu emocjach, których dostarczyły w tym tygodniu centralne banki z USA i Szwajcarii, w nocy o kształcie swojej polityki monetarnej decydował Bank Japonii. Tym razem obyło się jednak bez zaskoczeń. Po zdecydowaniu się na jeszcze bardziej agresywne luzowanie 31 października, BoJ nie powinien zmieniać kształtu prowadzenia polityki pieniężnej przynajmniej na kilku najbliższych spotkaniach. Ponad 2 proc. zwyżkę odnotował dziś indeks Nikkei, jednak było to bardziej wynikiem ogólnej poprawy sentymentu do rynków akcji na całym świecie, niż decyzji Banku Japonii. USD/JPY w nocy pozostawał stabilny, wykazując lekko wzrostowe tendencje.
Dolar kanadyjski wciąż pod presją ropy
Dzisiejszy kalendarz makroekonomiczny nie obfituje w zbyt wiele istotnych danych. Jedyną wartą uwagi jest zaplanowana na 14:30 publikacja wskazań dotyczących inflacji oraz sprzedaży detalicznej z Kanady. Konsensus zakłada, że tempo wzrostu cen w listopadzie spowolniło do 2,2 proc. w ujęciu rocznym z 2,4 proc. r/r w październiku. Jest to jednak w dużej mierze spowodowane spadającymi cenami ropy, ponieważ oczekiwania co do inflacji bazowej kształtują się na poziomie 2,4 proc. r/r wobec 2,3 proc. r/r miesiąc wcześniej. Wydaje się, że szczególnie odczyt dotyczący inflacji bazowej, w przypadku negatywnego zaskoczenia może negatywnie wpłynąć na notowania dolara kanadyjskiego, który nadal pozostaje pod presją cen ropy naftowej. Presja podażowa w jej notowaniach pozostaje silna. W ostatnich dniach pojawiają się kolejne argumenty za spadkami cen surowca. Minister ds. ropy naftowej w Arabii Saudyjskiej stwierdził, że będzie to trudne, a nawet niemożliwe by OPEC zredukował swoją produkcję. W tym tygodniu zmienność w notowaniach ropy naftowej jest ogromna. Nie należy jednak wykluczyć, że dziś uformowany zostanie dołek w notowaniach ropy w tym roku, a w okresie świąteczno-noworocznym ceny zaczną nieco odbijać.
Co ciekawe 7 z ostatnich 8 dni „czterech wiedźm” kończyły się wzrostami indeksu S&P 500. Średnia stopa wzrostu wynosiła 0,33 proc. Silnej zwyżki S&P z wczoraj i przedwczoraj to największy dwudniowy wzrost tego indeksu od prawie 2 lat.
Po wielu emocjach, których dostarczyły w tym tygodniu centralne banki z USA i Szwajcarii, w nocy o kształcie swojej polityki monetarnej decydował Bank Japonii. Tym razem obyło się jednak bez zaskoczeń. Po zdecydowaniu się na jeszcze bardziej agresywne luzowanie 31 października, BoJ nie powinien zmieniać kształtu prowadzenia polityki pieniężnej przynajmniej na kilku najbliższych spotkaniach. Ponad 2 proc. zwyżkę odnotował dziś indeks Nikkei, jednak było to bardziej wynikiem ogólnej poprawy sentymentu do rynków akcji na całym świecie, niż decyzji Banku Japonii. USD/JPY w nocy pozostawał stabilny, wykazując lekko wzrostowe tendencje.
Dolar kanadyjski wciąż pod presją ropy
Dzisiejszy kalendarz makroekonomiczny nie obfituje w zbyt wiele istotnych danych. Jedyną wartą uwagi jest zaplanowana na 14:30 publikacja wskazań dotyczących inflacji oraz sprzedaży detalicznej z Kanady. Konsensus zakłada, że tempo wzrostu cen w listopadzie spowolniło do 2,2 proc. w ujęciu rocznym z 2,4 proc. r/r w październiku. Jest to jednak w dużej mierze spowodowane spadającymi cenami ropy, ponieważ oczekiwania co do inflacji bazowej kształtują się na poziomie 2,4 proc. r/r wobec 2,3 proc. r/r miesiąc wcześniej. Wydaje się, że szczególnie odczyt dotyczący inflacji bazowej, w przypadku negatywnego zaskoczenia może negatywnie wpłynąć na notowania dolara kanadyjskiego, który nadal pozostaje pod presją cen ropy naftowej. Presja podażowa w jej notowaniach pozostaje silna. W ostatnich dniach pojawiają się kolejne argumenty za spadkami cen surowca. Minister ds. ropy naftowej w Arabii Saudyjskiej stwierdził, że będzie to trudne, a nawet niemożliwe by OPEC zredukował swoją produkcję. W tym tygodniu zmienność w notowaniach ropy naftowej jest ogromna. Nie należy jednak wykluczyć, że dziś uformowany zostanie dołek w notowaniach ropy w tym roku, a w okresie świąteczno-noworocznym ceny zaczną nieco odbijać.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
2025-04-30 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.