
Data dodania: 2014-12-17 (10:48)
Pogrom na rosyjskim rynku finansowym w połączeniu z poważnie ograniczoną płynnością doprowadziły do totalnego zaburzenia funkcjonowania globalnego rynku walutowego. Skłonność do redukcji ryzyka pozostaje wysoka i może zaburzyć odbiór dzisiejszego komunikatu FOMC.
Wracając do mojego wczorajszego pytania, na ile wzrośnie wiarygodność Centralnego Banku Rosji w oczach rynków finansowych, wczoraj otrzymaliśmy jasną odpowiedź. CBR ponownie zawiódł, gdyż po dokonaniu podwyżki stóp procentowych nie skoncentrował swoich działań na zabezpieczeniu kursu rubla. A waluta już nie tylko zdana jest na pastwę spekulantów, ale traci zaufanie rosyjskiego społeczeństwa uciekającego w dewizy. Bank centralny powinien postawić tamę w postaci masywnych interwencji, ale wczoraj ograniczał się wyłącznie do słownych ostrzeżeń. Obrona kursu nie jest prostym zadaniem, kiedy ceny ropy naftowej dalej spadają, a rynki finansowe ogólnie wystawiają czerwoną kartkę polityce prezydenta Putina, który zdaje się nie myśleć o ekonomicznych konsekwencjach swoich działań. Ale dopóki CBR nie stanie na wysokości zadania, rubel będzie pod ryzykiem dalszej deprecjacji. Obecnie prognozowanie przyszłości rosyjskiej waluty to wróżenie z fusów.
Rynki finansowe przeżyły wczoraj chwilowe załamanie, którego akceleratorem była eskalacja kryzysu finansowego w Rosji, ale nie byłoby tak silnej reakcji, gdyby nie bardzo niska płynność. Inaczej nie da się wytłumaczyć, czemu np. EUR/SEK w przeciągu tej samej godziny zdołał wzrosnąć o 20 figur i potem spaść o 15. Panika rynkowa przyspieszyła redukcję ryzykownych pozycji, która trwa od zeszłego tygodnia. Umocnienie EUR i JPY, gdzie przez ostatnie miesiące budowane były krótkie pozycje, spadki na giełdach i umocnienie obligacji USA potwierdzają, że dominującą tendencją jest realizacja zysków. Widząc analogię z wydarzeniami z 15 października tego roku, sądzimy, że mało prawdopodobny jest rynkowy roller coaster drugi dzień z rzędu.
Jednakże wczorajsza reakcja rynku budzi wątpliwości, czy USD uda się umocnić po komunikacie z FOMC? Uważamy, że Fed porzuci frazę o utrzymywaniu stóp procentowych przez „istotny okres czasu”, gdyż otrzymał wszystkie argumenty za solidną kondycją amerykańskiej gospodarki. A skoro tak często przedstawiciele Fed podkreślali, że decyzja o normalizacji polityki pieniężnej jest uzależniona od danych makro, to musza zacząć przygotowywać rynki finansowe i Amerykanów do podwyżek. Zwlekanie ze zmianą sformułować w komunikacie grozi większą zmiennością w przyszłości. Dolar ma wszystkie powody, by umacniać się po decyzji FOMC. Ale z drugiej strony przy braku oznak stabilizacji cen ropy naftowej i rozwiązania problemów Rosji, pozostanie rynków finansowych w postawie defensywnej może stłumić dyskontowanie decyzji Fed. Mimo to argument za długoterminową aprecjacją USD pozostanie i jeśli nie zostanie wyceniony dziś, to nastąpi to po Nowym Roku, gdy płynność powróci do normalnych poziomów.
Inne dane stanowią dziś tło dla komunikatu FOMC i późniejszej konferencji prezes Fed Janet Yellen, zatem będą miały ograniczony wpływ na rynek. Z USA mamy CPI, który spadł w listopadzie do 1,4 proc. pod wpływem taniejących paliw. Odczyt HICP z Eurolandu jest rewizja danych z końca listopada. W greckim parlamencie odbędzie się pierwsza tura wyborów prezydenckich, ale szanse wygranej kandydata rządu na tym etapie są niewielkie. Z Wielkiej Brytanii poznamy zapiski z posiedzenia Banku Anglii oraz dane z rynku pracy (spadek stopy bezrobocia). Dane o produkcji przemysłowej z Polski są wartościowe dla RPP, ale przez złotego będą dziś ignorowane.
Rynki finansowe przeżyły wczoraj chwilowe załamanie, którego akceleratorem była eskalacja kryzysu finansowego w Rosji, ale nie byłoby tak silnej reakcji, gdyby nie bardzo niska płynność. Inaczej nie da się wytłumaczyć, czemu np. EUR/SEK w przeciągu tej samej godziny zdołał wzrosnąć o 20 figur i potem spaść o 15. Panika rynkowa przyspieszyła redukcję ryzykownych pozycji, która trwa od zeszłego tygodnia. Umocnienie EUR i JPY, gdzie przez ostatnie miesiące budowane były krótkie pozycje, spadki na giełdach i umocnienie obligacji USA potwierdzają, że dominującą tendencją jest realizacja zysków. Widząc analogię z wydarzeniami z 15 października tego roku, sądzimy, że mało prawdopodobny jest rynkowy roller coaster drugi dzień z rzędu.
Jednakże wczorajsza reakcja rynku budzi wątpliwości, czy USD uda się umocnić po komunikacie z FOMC? Uważamy, że Fed porzuci frazę o utrzymywaniu stóp procentowych przez „istotny okres czasu”, gdyż otrzymał wszystkie argumenty za solidną kondycją amerykańskiej gospodarki. A skoro tak często przedstawiciele Fed podkreślali, że decyzja o normalizacji polityki pieniężnej jest uzależniona od danych makro, to musza zacząć przygotowywać rynki finansowe i Amerykanów do podwyżek. Zwlekanie ze zmianą sformułować w komunikacie grozi większą zmiennością w przyszłości. Dolar ma wszystkie powody, by umacniać się po decyzji FOMC. Ale z drugiej strony przy braku oznak stabilizacji cen ropy naftowej i rozwiązania problemów Rosji, pozostanie rynków finansowych w postawie defensywnej może stłumić dyskontowanie decyzji Fed. Mimo to argument za długoterminową aprecjacją USD pozostanie i jeśli nie zostanie wyceniony dziś, to nastąpi to po Nowym Roku, gdy płynność powróci do normalnych poziomów.
Inne dane stanowią dziś tło dla komunikatu FOMC i późniejszej konferencji prezes Fed Janet Yellen, zatem będą miały ograniczony wpływ na rynek. Z USA mamy CPI, który spadł w listopadzie do 1,4 proc. pod wpływem taniejących paliw. Odczyt HICP z Eurolandu jest rewizja danych z końca listopada. W greckim parlamencie odbędzie się pierwsza tura wyborów prezydenckich, ale szanse wygranej kandydata rządu na tym etapie są niewielkie. Z Wielkiej Brytanii poznamy zapiski z posiedzenia Banku Anglii oraz dane z rynku pracy (spadek stopy bezrobocia). Dane o produkcji przemysłowej z Polski są wartościowe dla RPP, ale przez złotego będą dziś ignorowane.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Cisza przed burzą?
10:35 Raport DM BOŚ z rynku walutDonald Trump zapowiedział nałożenie 10 proc. stawki celnej dla tych krajów, które popierają sojusz BRICS. Ma być ona bezwarunkowa, gdyż BRICS zdaniem Trumpa działa na niekorzyść interesów USA. W odpowiedzi na te doniesienia słabną dzisiaj waluty Antypodów, gdyż trudno jest ocenić na jakiej bazie USA będą nakładać wspomniane, nowe cła, a akurat Australia, czy też Nowa Zelandia bardziej, niż inni handlują z krajami BRICS.
Trump grozi cłami za wsparcie BRICS
10:11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił na platformie Truth Social, że każdy kraj wspierający „antyamerykańskie polityki BRICS” zostanie objęty dodatkowymi cłami w wysokości 10%. Nie sprecyzował jednak, jakie działania uznaje za „antyamerykańskie” ani kiedy nowe taryfy miałyby wejść w życie. Oświadczenie pojawiło się tuż przed końcem 90-dniowego zawieszenia ceł oraz planowanym wysłaniem oficjalnych not do państw objętych nową polityką handlową.
Złoty znajdzie się pod presją?
10:09 Raport DM BOŚ z rynku walutZeszły tydzień pokazał, że polska waluta jest relatywnie silna - nieoczekiwane cięcie stóp procentowych o 25 punktów baz. przez RPP i "gołębia" konferencja prezesa Glapińskiego nie doprowadziły do jej osłabienia. Czy siła złotego to efekt dobrego zachowania się euro na rynkach globalnych? Poniekąd tak i warto będzie tym samym zerkać na globalny sentyment. Ten może się pogorszyć przez działania administracji Donalda Trumpa odnośnie taryf celnych. Na razie nie jest jednak aż tak nerwowo.
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?
2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
2025-07-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
2025-07-03 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.