
Data dodania: 2014-11-26 (15:46)
Co wybierze rynek? Dziś pomiędzy 11:00 a 13:00 zdarzały się na EUR/USD zejścia wyraźnie poniżej 1,2450, ale z drugiej strony, ok. 14:45 mamy niemalże testowanie poziomu 1,25. Widać, że euro nadal jest względnie mocne.
Pojawiła się już część danych z USA. Ich wydźwięk nie jest do końca jasny. Otóż np. znacząco wzrosła liczba złożonych w tygodniu wniosków o zasiłek - wyniosła 313 tys. (zakładano 288 tys.). Spadła też tygodniowa liczba wniosków o kredyt hipoteczny (o 4,9 proc.). To dwa odczyty negatywne. Trzeci to październikowe zamówienia na dobra bez środków transportu (obniżka o 0,9 proc., wobec prognozy +0,5 proc.). Z drugiej strony, nastąpił wzrost o 0,4 proc. zamówień na dobra trwałego użytku – i tu akurat zaskoczenie było pozytywne (prognozowano spadek o 0,6 proc.).
Ostatecznie jednak wydaje się, że dane słabsze przeważyły – z tym, że do 16:00 poznamy jeszcze indeks Chicago PMI, finalny indeks Uniwersytetu Michigan i w końcu dane o sprzedaży nowych domów. Obecnie można mówić o przebijaniu pierwszego oporu na EUR/USD, drugim może być okolica 1,2580 – 85.
Jutro usłyszymy przemówienie Mario Draghiego (o 12:30), czyli szefa EBC. Wystąpienie w Helsinkach, na seminarium Banku Finlandii, nie będzie może tego rodzaju momentem, w którym są podejmowane i oznajmiane faktyczne decyzje, tym niemniej jeśli Draghi ponownie powie coś o niepewności gospodarczej, niemożności dalszego obniżania stóp etc. - to może to zadziałać spadkowo na eurodolara.
Pamiętajmy, że mimo wszystko na głównej parze wciąż mamy długoterminową tendencję spadkową.
Złoty w dobrej formie?
Mimo wszystko mielibyśmy jeszcze pewne obiekcje co do siły złotego. Kupujący euro i dolary powinni chyba dokonywać częściowych zakupów, w gruncie rzeczy nie ma bowiem pewności, że w kolejnych dniach zejdziemy wyraźnie niżej, a może przecież nastąpić realizacja zysków z umocnienia.
W poniedziałek poznamy PMI dla polskiego przemysłu, będzie miał on pewne znaczenie dla RPP w kwestii ewentualnej obniżki stóp dla złotego. Obniżka ta nie jest już tak prawdopodobna, jak jeszcze kilka dni temu (z uwagi na dobre dane o sprzedaży i bezrobociu), ale nie można jej wykluczyć.
Na USD/PLN mamy teraz 3,3440. To niski poziom, ale notowano dziś już niższe (choć także i wyższe). Ważnym wsparciem mogą być okolice 3,3250. Na EUR/PLN świeca dzienna jest na razie wzrostowa, co sugeruje, że mamy wyhamowanie spadków wykresu i nastąpi lekka korekta. Obecny kurs to ok. 4,1790 – 4,18. Mocne zejście poniżej 4,17 oznaczałoby totalną odmianę sytuacji, można by wtedy rozważać nawet 4,1515 – 30 – ale ruch taki nie jest jeszcze przesądzony.
Ostatecznie jednak wydaje się, że dane słabsze przeważyły – z tym, że do 16:00 poznamy jeszcze indeks Chicago PMI, finalny indeks Uniwersytetu Michigan i w końcu dane o sprzedaży nowych domów. Obecnie można mówić o przebijaniu pierwszego oporu na EUR/USD, drugim może być okolica 1,2580 – 85.
Jutro usłyszymy przemówienie Mario Draghiego (o 12:30), czyli szefa EBC. Wystąpienie w Helsinkach, na seminarium Banku Finlandii, nie będzie może tego rodzaju momentem, w którym są podejmowane i oznajmiane faktyczne decyzje, tym niemniej jeśli Draghi ponownie powie coś o niepewności gospodarczej, niemożności dalszego obniżania stóp etc. - to może to zadziałać spadkowo na eurodolara.
Pamiętajmy, że mimo wszystko na głównej parze wciąż mamy długoterminową tendencję spadkową.
Złoty w dobrej formie?
Mimo wszystko mielibyśmy jeszcze pewne obiekcje co do siły złotego. Kupujący euro i dolary powinni chyba dokonywać częściowych zakupów, w gruncie rzeczy nie ma bowiem pewności, że w kolejnych dniach zejdziemy wyraźnie niżej, a może przecież nastąpić realizacja zysków z umocnienia.
W poniedziałek poznamy PMI dla polskiego przemysłu, będzie miał on pewne znaczenie dla RPP w kwestii ewentualnej obniżki stóp dla złotego. Obniżka ta nie jest już tak prawdopodobna, jak jeszcze kilka dni temu (z uwagi na dobre dane o sprzedaży i bezrobociu), ale nie można jej wykluczyć.
Na USD/PLN mamy teraz 3,3440. To niski poziom, ale notowano dziś już niższe (choć także i wyższe). Ważnym wsparciem mogą być okolice 3,3250. Na EUR/PLN świeca dzienna jest na razie wzrostowa, co sugeruje, że mamy wyhamowanie spadków wykresu i nastąpi lekka korekta. Obecny kurs to ok. 4,1790 – 4,18. Mocne zejście poniżej 4,17 oznaczałoby totalną odmianę sytuacji, można by wtedy rozważać nawet 4,1515 – 30 – ale ruch taki nie jest jeszcze przesądzony.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
2025-04-30 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.