Data dodania: 2014-11-18 (10:36)
Złoty powoli odzyskuje siły i taka tendencja utrzyma się podczas dzisiejszej sesji. Ryzykiem dla tego scenariusza jest słabszy od oczekiwań odczyt indeksu nastrojów z Niemiec (ZEW). Pomimo kolejnych zapewnień o gotowości wprowadzenia skupu obligacji presja na osłabienie euro zanika. Scenariusz silniejszej korekty obowiązuje.
Podczas wystąpienia przed Komisją ds. Gospodarczych i Monetarnych Parlamentu Europejskiego prezes Europejskiego Banku Centralnego (EBC) M. Draghi powtórzył, że kierowana przez niego instytucja wykaże pełna determinację w celu przywrócenia inflacji do celu. Włoch przyznał, że perspektywy gospodarki regionu uległy latem odczuwalnemu pogorszeniu. Można dostrzec natomiast pewne oznaki poprawy zaufania wśród inwestorów. Działania stymulujące zastosowane przez EBC zaczynają przynosić pozytywne rezultaty. Potrzeba czasu, by efekty ujawniły się w pełni. Draghi podkreślił, że jeśli zajdzie taka potrzeba, środki zastosowane przez EBC zostaną wzmocnione i jest co do tego pełna zgoda w gronie członków Rady Zarządzającej. Bank może zmienić zarówno wielkość, jak i rodzaj instrumentów akceptowanych jako zabezpieczenia tanich kredytów. Dodała, że rozszerzenie programu zakupów będzie mogło dotyczyć także obligacji skarbowych.
Choć M. Draghi nie powiedział nic nowego, jednoznaczne wskazanie do gotowości działania w kierunku dalszego łagodzenia polityki pieniężnej i potwierdzenie braku formalnych przeszkód, by skup obejmował obligacje skarbowe można odczytywać jako podtrzymanie presji na osłabienie wspólnej waluty. Rynek w bardzo wyważony sposób zareagował jednak na wypowiedzi szefa EBC. Euro zostało przecenione, ale kurs EUR/USD nie zbliżył się nawet do piątkowych minimów (1,24).
Impulsu do wzmożonej aktywności nie dostarczyła również ważna publikacja z amerykańskiej gospodarki. W październiku produkcja przemysłowa w USA nieoczekiwanie spadła (o 0,1 proc. m/m) i to wobec na niekorzyść zrewidowanych danych za wrzesień (z 1,0 do 0,8 proc. m/m). Wykorzystanie mocy wytwórczych nie utrzymało się, jak prognozowano, na rekordowo wysokim poziomie od 6 lat (79,2 proc.). Odnotowano spadek do 78,9 proc. Rynek ze spokojem przyjął te informacji. Nie nastąpiła zmiana postrzegania sytuacji w gospodarce. Aktywność za oceanem utrzymuje się na wysokim poziomie. Pojedyncze, słabsze dane nie wpływają na decyzje inwestorów. Najbliższe kilka sesji może wyglądać podobnie. Na II poł. listopada zaplanowanych jest sporo bieżących publikacji, ale ewentualnie dopiero posiedzenia banków centralnych mogą przyczynić się do prób ustalenia nowego punktu równowagi.
Na wydarzenie dnia podczas dzisiejszej sesji wyrasta publikacja wyników ankiet nastrojów wśród ekonomistów i inwestorów z Niemiec (wskaźnik ZEW). Dane instytutu ZEW uważane są za jedne z najlepszych, jeśli chodzi o dokładność siły i kierunku zmian w koniunkturze w największej gospodarce regionu. Silnie korelują również (z opóźnieniem) ze zmianami produkcji przemysłowej w Polsce. Rynek oczekuje łagodnych wzrostów wskaźnika oczekiwań w listopadzie po 10 z rzędu odczytach niższych niż miesiąc wcześniej. Wyższe ryzyko widzimy w zaskoczeniu in minus – przekreśliłoby to szanse na rychłe przebicie poziomu 1,26 na EUR/USD.
EURPLN: Polska waluta powoli odzyskuje siły. Kurs EUR/PLN testuje właśnie lokalne wsparcie na 4,22 i będzie, zgodnie z założeniem, zmierzał w kierunku dolnego ograniczenia konsolidacji (4,21). Na USD/PLN cena 3,37 póki co powstrzymała spadki, ale rynek będzie dziś ponownie zmagał się z tym wsparciem. Złoty ma potencjał do krótkoterminowego wzmocnienia.
EURUSD: Wypowiedzi M. Draghiego wskazujące, że nie ma formalnych przeszkód przed rozszerzeniem programu skupu aktywów o obligacje skarbowe przejściowo wzmocniło dolara, ale spadki kursu nie przekroczyły poziomu 1,2450. W nocy nastąpiło odbicie. Dziś kluczowe wydarzenia to publikacja danych o nastrojach w Niemczech (ZEW). Słaby wynik przekreśli scenariusz rychłego ruchu powyżej 1,26. Nie można jednak wykluczyć, że doczekamy się pozytywnej niespodzianki i na to powinny liczyć grający na wzrost notowań euro.
Choć M. Draghi nie powiedział nic nowego, jednoznaczne wskazanie do gotowości działania w kierunku dalszego łagodzenia polityki pieniężnej i potwierdzenie braku formalnych przeszkód, by skup obejmował obligacje skarbowe można odczytywać jako podtrzymanie presji na osłabienie wspólnej waluty. Rynek w bardzo wyważony sposób zareagował jednak na wypowiedzi szefa EBC. Euro zostało przecenione, ale kurs EUR/USD nie zbliżył się nawet do piątkowych minimów (1,24).
Impulsu do wzmożonej aktywności nie dostarczyła również ważna publikacja z amerykańskiej gospodarki. W październiku produkcja przemysłowa w USA nieoczekiwanie spadła (o 0,1 proc. m/m) i to wobec na niekorzyść zrewidowanych danych za wrzesień (z 1,0 do 0,8 proc. m/m). Wykorzystanie mocy wytwórczych nie utrzymało się, jak prognozowano, na rekordowo wysokim poziomie od 6 lat (79,2 proc.). Odnotowano spadek do 78,9 proc. Rynek ze spokojem przyjął te informacji. Nie nastąpiła zmiana postrzegania sytuacji w gospodarce. Aktywność za oceanem utrzymuje się na wysokim poziomie. Pojedyncze, słabsze dane nie wpływają na decyzje inwestorów. Najbliższe kilka sesji może wyglądać podobnie. Na II poł. listopada zaplanowanych jest sporo bieżących publikacji, ale ewentualnie dopiero posiedzenia banków centralnych mogą przyczynić się do prób ustalenia nowego punktu równowagi.
Na wydarzenie dnia podczas dzisiejszej sesji wyrasta publikacja wyników ankiet nastrojów wśród ekonomistów i inwestorów z Niemiec (wskaźnik ZEW). Dane instytutu ZEW uważane są za jedne z najlepszych, jeśli chodzi o dokładność siły i kierunku zmian w koniunkturze w największej gospodarce regionu. Silnie korelują również (z opóźnieniem) ze zmianami produkcji przemysłowej w Polsce. Rynek oczekuje łagodnych wzrostów wskaźnika oczekiwań w listopadzie po 10 z rzędu odczytach niższych niż miesiąc wcześniej. Wyższe ryzyko widzimy w zaskoczeniu in minus – przekreśliłoby to szanse na rychłe przebicie poziomu 1,26 na EUR/USD.
EURPLN: Polska waluta powoli odzyskuje siły. Kurs EUR/PLN testuje właśnie lokalne wsparcie na 4,22 i będzie, zgodnie z założeniem, zmierzał w kierunku dolnego ograniczenia konsolidacji (4,21). Na USD/PLN cena 3,37 póki co powstrzymała spadki, ale rynek będzie dziś ponownie zmagał się z tym wsparciem. Złoty ma potencjał do krótkoterminowego wzmocnienia.
EURUSD: Wypowiedzi M. Draghiego wskazujące, że nie ma formalnych przeszkód przed rozszerzeniem programu skupu aktywów o obligacje skarbowe przejściowo wzmocniło dolara, ale spadki kursu nie przekroczyły poziomu 1,2450. W nocy nastąpiło odbicie. Dziś kluczowe wydarzenia to publikacja danych o nastrojach w Niemczech (ZEW). Słaby wynik przekreśli scenariusz rychłego ruchu powyżej 1,26. Nie można jednak wykluczyć, że doczekamy się pozytywnej niespodzianki i na to powinny liczyć grający na wzrost notowań euro.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.