Data dodania: 2014-11-17 (09:14)
Pozytywna niespodzianka w danych o PKB wraz z oddaleniem ryzyka redukcji stóp procentowych dają podstawy do krótkoterminowego wzmocnienia złotego. Na rynku międzynarodowym dobre dane nie umacniają już dolara, co sugeruje kontynuację trendu łagodnej korekty wzrostowej na EUR/USD.
Nawet najśmielsze prognozy publikowane tuż przed publikacją wstępnych danych o wzroście Produktu Krajowego Brutto (PKB) w naszym kraju w III kw. 2014 r. nie zakładały tak dobrego wyniku, jak przedstawił GUS. Wcześniej, jeszcze w 2013 r., zakładaliśmy, że II poł. br. będzie okresem ekspansji polskiej gospodarki, jednak mocno zmienione uwarunkowania w związku z konfliktem na Ukrainie, wraz z upływem czasu nakazywały większą ostrożność. Według niepotwierdzonych wyliczeń, Polski PKB zwiększył się w okresie lipiec-wrzesień o 0,9 proc. kw/kw i 3,3 proc. r/r. Dane za II kw. zrewidowano ponadto w gorę o 0,2 pp. do 3,5 proc. r/r.
Ponieważ jest to tzw. szybki szacunek, nie znamy struktury tworzenia PKB. Można przypuszczać, że wciąż relatywnie dobrze zachowywało się spożycie indywidualne oraz inwestycje. Pozytywny wpływ na PKB miał, mimo załamania w sierpniu, handel netto. Wskazuje się również, że czynnikiem, który przyczynił się do wywindowania dynamiki wzrostu była zmiana metodologii obliczeń PKB, w której GUS uwzględnia częściowo szarą strefę oraz szacowanie nakładów brutto na środki trwałe, w tym na badania i rozwój. Mógł to być niewątpliwie ważny element. W naszej ocenie jednak niedocenianym czynnikiem, który silnie, pozytywnie wpłynął na wzrost w III kw. było spożycie publiczne. Chodzi o zwiększenie wydatków rządowych. Przygotowaniem do umocnienia roli państwa w stymulowaniu gospodarki w roku wyborów samorządowych i na rok przed wyborami parlamentarnymi były, zapomniane już, rewizja budżetu (we wrześniu 2013 r.) gwałtownie podwyższająca deficyt oraz reforma Otwartych Funduszy Emerytalnych (OFE). Wzrost deficytu nie był wyłącznie efektem niższych wpływów do kasy państwa, ale przede wszystkim zaplanowania większych wydatków w całym 2014 . Reforma OFE zlikwidowała groźbę przekroczenia ustawowych limitów zadłużenia do PKB roztaczając przed rządem trudną do odparcia pokusę wypełnienia powstałej przestrzeni.
Piątkowe dane GUS zamrażają temat zmian w polityce pieniężnej w Polsce w horyzoncie najbliższych kilku miesięcy. Stopy mogą jeszcze spaść, ale najpewniej nie stanie się to ani w grudniu, ani w styczniu, ani w lutym. Dopiero poważniejsze sygnały spowolnienia i/lub wydłużenie okresu deflacji, mogą spowodować zmianę postrzegania sytuacji przez RPP na rzecz wznowienia redukcji.
Scenariusza obniżek nie należy bynajmniej całkowicie odrzucać. Co prawda w strefie euro również odnotowano szósty kwartał z dodatnim PKB i nieco wyższym niż prognozowano, ale perspektywy europejskiej gospodarki pozostają słabe. Wskaźniki wyprzedzające koniunktury sugerują stagnację lub powrót ujemnych odczytów już w IV kw. br. Obawy Europejskiego Banku Centralnego o stan aktywności w regionie oraz powrót inflacji do celu, skutkujące wprowadzeniem niekonwencjonalnych środków łagodzenia (ujemna stopa depozytowa, skup papierów ABS), nie były nieuzasadnione. Sytuacja w największym kraju strefy euro – Niemczech – w ostatnim czasie wyraźnie się pogorszyła.
W zupełnie innym punkcie cyklu jest gospodarka USA. W piątek napłynęły kolejne, świetnie dane – o sprzedaży detalicznej i nastrojach konsumentów – sygnał, że oczekiwania pierwszych podwyżek stóp procentowych nie będę odsuwane dalej niż na jesień 2015 r.
EURPLN: Złoty nieznacznie mocniejszy, testuje dolne ograniczenie konsolidacji na USD/PLN (3,37), oddala się od górnego (4,24) na EUR/PLN. Na bazie pozytywnego odczytu o PKB i spadku oczekiwań na obniżkę stóp procentowych polska waluta ma szanse dalej lekko zyskać na wartości. W najbliższym czasie nie widać jednak perspektyw, które mogłyby spowodować spadek EUR/PLN poniżej 4,20, a USD/PLN 3,32 dlatego pojawienie się tych cen wykorzystamy do bieżących zakupów walut.
EURUSD: Kurs wyrównał w nocy maksimum listopada. Dobre dane z amerykańskiej gospodarki nie wspierają dolara. Dziś kolejne o produkcji przemysłowej. Ryzyko reakcji na nie powodującej korekcyjną przecenę waluty USA oceniamy jako wyższe niż tego, że rynek powróci na niższe poziomy. Kurs pozostanie więc w łagodnej tendencji wzrostowej.
Ponieważ jest to tzw. szybki szacunek, nie znamy struktury tworzenia PKB. Można przypuszczać, że wciąż relatywnie dobrze zachowywało się spożycie indywidualne oraz inwestycje. Pozytywny wpływ na PKB miał, mimo załamania w sierpniu, handel netto. Wskazuje się również, że czynnikiem, który przyczynił się do wywindowania dynamiki wzrostu była zmiana metodologii obliczeń PKB, w której GUS uwzględnia częściowo szarą strefę oraz szacowanie nakładów brutto na środki trwałe, w tym na badania i rozwój. Mógł to być niewątpliwie ważny element. W naszej ocenie jednak niedocenianym czynnikiem, który silnie, pozytywnie wpłynął na wzrost w III kw. było spożycie publiczne. Chodzi o zwiększenie wydatków rządowych. Przygotowaniem do umocnienia roli państwa w stymulowaniu gospodarki w roku wyborów samorządowych i na rok przed wyborami parlamentarnymi były, zapomniane już, rewizja budżetu (we wrześniu 2013 r.) gwałtownie podwyższająca deficyt oraz reforma Otwartych Funduszy Emerytalnych (OFE). Wzrost deficytu nie był wyłącznie efektem niższych wpływów do kasy państwa, ale przede wszystkim zaplanowania większych wydatków w całym 2014 . Reforma OFE zlikwidowała groźbę przekroczenia ustawowych limitów zadłużenia do PKB roztaczając przed rządem trudną do odparcia pokusę wypełnienia powstałej przestrzeni.
Piątkowe dane GUS zamrażają temat zmian w polityce pieniężnej w Polsce w horyzoncie najbliższych kilku miesięcy. Stopy mogą jeszcze spaść, ale najpewniej nie stanie się to ani w grudniu, ani w styczniu, ani w lutym. Dopiero poważniejsze sygnały spowolnienia i/lub wydłużenie okresu deflacji, mogą spowodować zmianę postrzegania sytuacji przez RPP na rzecz wznowienia redukcji.
Scenariusza obniżek nie należy bynajmniej całkowicie odrzucać. Co prawda w strefie euro również odnotowano szósty kwartał z dodatnim PKB i nieco wyższym niż prognozowano, ale perspektywy europejskiej gospodarki pozostają słabe. Wskaźniki wyprzedzające koniunktury sugerują stagnację lub powrót ujemnych odczytów już w IV kw. br. Obawy Europejskiego Banku Centralnego o stan aktywności w regionie oraz powrót inflacji do celu, skutkujące wprowadzeniem niekonwencjonalnych środków łagodzenia (ujemna stopa depozytowa, skup papierów ABS), nie były nieuzasadnione. Sytuacja w największym kraju strefy euro – Niemczech – w ostatnim czasie wyraźnie się pogorszyła.
W zupełnie innym punkcie cyklu jest gospodarka USA. W piątek napłynęły kolejne, świetnie dane – o sprzedaży detalicznej i nastrojach konsumentów – sygnał, że oczekiwania pierwszych podwyżek stóp procentowych nie będę odsuwane dalej niż na jesień 2015 r.
EURPLN: Złoty nieznacznie mocniejszy, testuje dolne ograniczenie konsolidacji na USD/PLN (3,37), oddala się od górnego (4,24) na EUR/PLN. Na bazie pozytywnego odczytu o PKB i spadku oczekiwań na obniżkę stóp procentowych polska waluta ma szanse dalej lekko zyskać na wartości. W najbliższym czasie nie widać jednak perspektyw, które mogłyby spowodować spadek EUR/PLN poniżej 4,20, a USD/PLN 3,32 dlatego pojawienie się tych cen wykorzystamy do bieżących zakupów walut.
EURUSD: Kurs wyrównał w nocy maksimum listopada. Dobre dane z amerykańskiej gospodarki nie wspierają dolara. Dziś kolejne o produkcji przemysłowej. Ryzyko reakcji na nie powodującej korekcyjną przecenę waluty USA oceniamy jako wyższe niż tego, że rynek powróci na niższe poziomy. Kurs pozostanie więc w łagodnej tendencji wzrostowej.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.