Data dodania: 2014-11-05 (09:39)
Początek sesji przynosi silną wyprzedaż rubla w reakcji na ponowny wzrost napięcia na Wschodzie. Złoty również słaby, a ciąży mu niepewność związana z polityką pieniężną. Spodziewamy się cięcia głównej stopy o 50 pb i krótkotrwałej przeceny polskiej waluty.
Wydarzeniem sesji na lokalnym rynku walutowym jest posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (RPP), na którym podjęta zostanie decyzja w sprawie stóp procentowych. Większość ekonomistów prognozuje obniżkę oprocentowania o 25 pb. i zakończenie cyklu łagodzenia polityki pieniężnej w Polsce z główną stopą na poziomie 1,75 proc. Część zakłada brak obniżki, inni oczekują redukcji stóp o 50 pb. Jakkolwiek zgadzamy się, co do tego, że w tym miesiącu Rada dokona dostosowań parametrów polityki monetarnej i będą to ostatnie zmiany stóp w perspektywie kilkunastu miesięcy, pozostajemy w mniejszości, jeśli chodzi o skalę cięcia. W naszej ocenie, znajdzie się dziś większość skłonna poprzeć wniosek o obniżkę stopy referencyjnej o 50 pb. do 1,5 proc. Logika przemawiająca za takim rozwiązaniem jest prosta: ponieważ wznowienie cyklu łagodzenia jest efektem silnie i w krótkim czasie na niekorzyść zmienionych uwarunkowań makroekonomicznych, m.in. z powodu embarga w handlu z Rosją, reakcja na nie powinna równie dynamiczna. Wspominał o tym podczas październikowej konferencji prasowej, prezes NBP M. Belka. Mówił, że konieczne redukcje powinny zostać skumulowane w czasie. W naszej ocenie była to jednoznaczna sugestia, że, jeśli istnieje potrzeba dalszych obniżek, nie będą to ruchy w minimalnej skali. Dlatego jako bardziej zasadne uznajemy oczekiwanie, że stopy nie zostaną już zmienione i cięciem o 50 pb. w październiku RPP zakończyła dostosowanie, niż że będzie je teraz wykonywać tak, jakby gospodarka funkcjonowała w normalnym trybie, czyli bez zewnętrznych szoków. Tymczasem, silny spadek wolumenu obrotów handlowych, znaczące pogorszenie perspektyw rozwoju w kraju i na świecie, w szczególności zahamowanie pozytywnych tendencji w Niemczech, a także ujemna dynamika bieżącej inflacji i oddalenie perspektywy powrotu wskaźnika CPI do celu NBP w pełni uzasadniają wyraźnie niższe od obecnych stopy procentowe.
Ewentualna redukcja stóp w skali większej niż wynika z mediany oczekiwań może w związku z tym przełożyć się na krótkoterminowe osłabienie waluty. Reakcja rynku nie będzie jednak silna i powinna okazać się nietrwała. Ewentualne wzrosty notowań EUR/PLN w rejon 4,24-4,25 warto będzie wykorzystać do bieżącej sprzedaży i zabezpieczeń wpływów we wspólnej walucie w horyzoncie końca roku. Z czasem do gry włączyć się powinni gracze kupujący złotego pod zakup polskich obligacji, co na przestrzeni sesji powinno wzmocnić polską walutę. W dalszej części tygodnia kluczowy dla wyceny złotego będzie przekaz ze strony Europejskiego Banku Centralnego, który podejmie decyzje jutro. Konferencja prasowa M. Draghiego z pewnością zwiększy zmienność na rynku walutowym.
EURPLN: Niepewność związana z decyzją RPP oraz wzrost napięcia na Wschodzie (rubel osiąga kolejne rekordy słabości) powodują utrzymywanie się niskiego popytu na polską walutę. Poranne kwotowania dają ceny powyżej 4,23, co wskazuje na kontynuowanie tendencji deprecjacji złotego na przestrzeni sesji w rejon 4,24-4,25. Są to już bardzo bliskie okolice rocznych szczytów, które powinny powstrzymać dalsze wzrosty w horyzoncie 2-3 tygodni. Zagrożenia dla stabilności złotego wciąż się utrzymują i nie widać czynników, które mogłyby odczuwalnie go umocnić w perspektywie 3-6 miesięcy.
EURUSD: Rynek nie zareagował na wyniki wyborów do amerykańskiego Kongresu. Republikanie przejęli większość w parlamencie, co z pewnością utrudni realizację kolejnych pomysłów prezydentowi Obamie. Dolar utrzymuje się w rejonie dwuletnich maksimów w relacji do euro. Dziś rynek pozostanie w oczekiwaniu na dwa kluczowe wydarzenia, jakimi są posiedzenie Europejskiego Bank Centralnego oraz publikacja raportu z rynku pracy w USA za październik. Poziom 1,2500 będzie nadal skutecznie powstrzymywał spadki notowań.
Ewentualna redukcja stóp w skali większej niż wynika z mediany oczekiwań może w związku z tym przełożyć się na krótkoterminowe osłabienie waluty. Reakcja rynku nie będzie jednak silna i powinna okazać się nietrwała. Ewentualne wzrosty notowań EUR/PLN w rejon 4,24-4,25 warto będzie wykorzystać do bieżącej sprzedaży i zabezpieczeń wpływów we wspólnej walucie w horyzoncie końca roku. Z czasem do gry włączyć się powinni gracze kupujący złotego pod zakup polskich obligacji, co na przestrzeni sesji powinno wzmocnić polską walutę. W dalszej części tygodnia kluczowy dla wyceny złotego będzie przekaz ze strony Europejskiego Banku Centralnego, który podejmie decyzje jutro. Konferencja prasowa M. Draghiego z pewnością zwiększy zmienność na rynku walutowym.
EURPLN: Niepewność związana z decyzją RPP oraz wzrost napięcia na Wschodzie (rubel osiąga kolejne rekordy słabości) powodują utrzymywanie się niskiego popytu na polską walutę. Poranne kwotowania dają ceny powyżej 4,23, co wskazuje na kontynuowanie tendencji deprecjacji złotego na przestrzeni sesji w rejon 4,24-4,25. Są to już bardzo bliskie okolice rocznych szczytów, które powinny powstrzymać dalsze wzrosty w horyzoncie 2-3 tygodni. Zagrożenia dla stabilności złotego wciąż się utrzymują i nie widać czynników, które mogłyby odczuwalnie go umocnić w perspektywie 3-6 miesięcy.
EURUSD: Rynek nie zareagował na wyniki wyborów do amerykańskiego Kongresu. Republikanie przejęli większość w parlamencie, co z pewnością utrudni realizację kolejnych pomysłów prezydentowi Obamie. Dolar utrzymuje się w rejonie dwuletnich maksimów w relacji do euro. Dziś rynek pozostanie w oczekiwaniu na dwa kluczowe wydarzenia, jakimi są posiedzenie Europejskiego Bank Centralnego oraz publikacja raportu z rynku pracy w USA za październik. Poziom 1,2500 będzie nadal skutecznie powstrzymywał spadki notowań.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Aktualne kursy walut na weekend 28-29 września 2024
2024-09-27 Monitor Rynku MyBank.plNa jutrzejszy weekend osoby zainteresowane rynkiem walutowym mogą spodziewać się niewielkich wahań kursowych. Poniżej przedstawiamy aktualne notowania wybranych walut z godziny 19:03 oraz krótki komentarz dotyczący ich zmian.
Wyraźne umocnienie jena
2024-09-27 Raport DM BOŚ z rynku walutJapońska waluta wyraźnie zyskała dzisiaj rano po tym, jak rozstrzygnięty został wybór nowego lidera rządzącej partii LDP w Japonii, który w zasadzie "automatycznie" zostaje nowym premierem. Shigeru Ishiba jest byłym ministrem obrony i co najważniejsze... zwolennikiem dalszych podwyżek stóp procentowych przez Bank Japonii. Jen jest jednak dzisiaj outsiderem, gdyż zdecydowana większość walut traci wobec dolara. Amerykańska waluta odbija, chociaż oczekiwania, co do 50 punktowej obniżki stóp przez FED są nadal wysokie.
Jen na fali po wyborze premiera
2024-09-27 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na rynku walutowym przynosi skok zmienności na jenie japońskim, euro oraz aktywach powiązanych z rynkiem chińskim. Zmiany premiera Japonii, dalsze cięcia stóp procentowych w Państwie Środka oraz spadek inflacji w Europie to tylko kilka czynników, z którymi muszą zmagać się obecnie inwestorzy. Jen japoński gwałtownie zyskał na wartości tuż przed godziną 09:00 po tym jak Shigeru Ishiba wygrał wewnętrzne głosowanie na lidera Liberalnej Partii Demokratycznej w Japonii i tym samym zostanie nominowany na nowego premiera w Japonii.
Dolar wraca do spadków?
2024-09-26 Raport DM BOŚ z rynku walutObserwowane wczoraj po południu umocnienie dolara mogło być przejściowe. Argument w postaci ryzyka geopolitycznego traci na znaczeniu po tym, jak doniesienia wskazują, że obie strony (Izrael i Hezbollah) mogą zaakceptować czasowe zawieszenie broni w Libanie pod naciskiem amerykańskiej dyplomacji. Z kolei wątek 50 punktowej obniżki stóp przez FED dalej pozostaje kluczowy - szanse na taki ruch przekroczyły już 60 proc. Pośród walut G-10 słabiej od dolara wypadają dzisiaj tylko japoński jen (opublikowane zapiski z lipcowego posiedzenia Banku Japonii pokazały niechęć do podwyżek stóp procentowych), oraz korona norweska.
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie
2024-09-25 Raport DM BOŚ z rynku walutOpublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę
2024-09-25 Poranny komentarz walutowy XTBPo raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem
2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS BrokersWczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin
2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walutChińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji
2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTBLudowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI
2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walutLudowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.