Data dodania: 2014-11-04 (10:30)
Gdzie jesteśmy? Wczorajszy indeks PMI dla przemysłu USA (za październik) usytuował się nieco poniżej prognoz (55,9 pkt wobec przewidywań na poziomie 56,2 pkt), ale z drugiej strony inny indeks, ISM (również opisujący stan przemysłu) podwyższył lot z 56,6 pkt do 59 pkt. To ważne, bo zakładano obniżkę do 56,2 pkt.
Dobre dane z USA postrzegane są jako prognostyk ostrzejszej polityki Fed, np. podwyżki stóp procentowych. To jednak działanie długoterminowe. W krótkim terminie rzec można, iż ostatnie spadki EUR/USD były na tyle silne, że inwestorzy tak czy inaczej postanowili zrealizować część zysków i wrócić trochę na północ. Stąd też dziś ok. 5:30 notujemy poziomy rzędu 1,2525. Przekłada się to na lekkie umocnienie złotego na parze USD/PLN (o czym za chwilę). Kolejne opory to 1,26 i 1,2630. Niewykluczone, że przed czwartkowym posiedzeniem Fed zostaną jeszcze podjęte próby dojścia gdzieś w te okolice, choćby po to, by "mieć skąd schodzić", mówiąc kolokwialnie. Schodzić w razie gołębiego wydźwięku słów Mario Draghiego.
Dziś poznamy finalne dane wrześniowe z USA o zamówieniach. Odczyty wstępne wypadły kilka dni temu gorzej od prognoz, zobaczymy (o 16:00), czy to się potwierdzi. Jutro w programie europejskie odczyty PMI dla usług (końcowe za październik).
Wciąż wysoko
Sytuacja, w której okolice nieco tylko wyższe od 3,37 wypada uznawać za wsparcie, jest zapewne krępująca dla osób chcących tanio kupić dolara. W każdym razie obraz ten potwierdza naszą ogólną tezę (wyrażaną przez dobrych kilka tygodni, jeśli nie miesięcy) o tym, że złoty mógł i chyba może jeszcze tracić. Dziś rano notujemy wahania przy 3,3730 – 40, co i tak stanowi rodzaj korekty po wczorajszym dobijaniu nawet do 3,3955. Złotemu na USD/PLN pomóc może pogłębienie powrotów na eurodolarze – i w takim scenariuszu nabywcy dolara powinni raczej korzystać z okazji. Może się bowiem okazać, że czwartek nie pomoże polskiej walucie (chyba że jedynie chwilowo, z uwagi na chaotyczne, szerokie wahania, jakie pojawiają się przy przemówieniach bankierów centralnych na ok. godzinę – dwie).
Na EUR/PLN dalej stabilność, notujemy poziom 4,2240, oznacza to kontynuację długotrwałej konsolidacji.
Dziś rozpoczyna się posiedzenie RPP, jutro może dojść do kolejnej obniżki stóp procentowych w Polsce – z 2 proc. do 1,75 proc., jeśli chodzi o referencyjną.
Dziś poznamy finalne dane wrześniowe z USA o zamówieniach. Odczyty wstępne wypadły kilka dni temu gorzej od prognoz, zobaczymy (o 16:00), czy to się potwierdzi. Jutro w programie europejskie odczyty PMI dla usług (końcowe za październik).
Wciąż wysoko
Sytuacja, w której okolice nieco tylko wyższe od 3,37 wypada uznawać za wsparcie, jest zapewne krępująca dla osób chcących tanio kupić dolara. W każdym razie obraz ten potwierdza naszą ogólną tezę (wyrażaną przez dobrych kilka tygodni, jeśli nie miesięcy) o tym, że złoty mógł i chyba może jeszcze tracić. Dziś rano notujemy wahania przy 3,3730 – 40, co i tak stanowi rodzaj korekty po wczorajszym dobijaniu nawet do 3,3955. Złotemu na USD/PLN pomóc może pogłębienie powrotów na eurodolarze – i w takim scenariuszu nabywcy dolara powinni raczej korzystać z okazji. Może się bowiem okazać, że czwartek nie pomoże polskiej walucie (chyba że jedynie chwilowo, z uwagi na chaotyczne, szerokie wahania, jakie pojawiają się przy przemówieniach bankierów centralnych na ok. godzinę – dwie).
Na EUR/PLN dalej stabilność, notujemy poziom 4,2240, oznacza to kontynuację długotrwałej konsolidacji.
Dziś rozpoczyna się posiedzenie RPP, jutro może dojść do kolejnej obniżki stóp procentowych w Polsce – z 2 proc. do 1,75 proc., jeśli chodzi o referencyjną.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.