Data dodania: 2014-10-23 (18:38)
Czwartkowa sesja na rynku walutowym upłynęła pod znakiem wstępnych odczytów PMI dla przemysłu w strefie euro. Wśród europejskich gospodarek prym wiodła gospodarka niemiecka z której odczyt pozytywnie zaskoczył rynki.
W godzinach popołudniowych na rynek napłynęły także cotygodniowe dane z amerykańskiego rynku pracy, a dodatkowo opublikowane zostało minutes z ostatniego posiedzenia RPP.
Odczyty indeksów PMI dla Niemiec oraz strefy euro wyraźnie zaskoczyły inwestorów. Wskaźnik dla strefy euro wyniósł 50,7 i wzrósł do poziomów nie notowanych od 2 miesięcy, podczas gdy konsensus rynkowy zakładał spadek poniżej 50 punktów, czyli poniżej poziomu stanowiącego umowną granicę pomiędzy wzrostem gospodarczym, a recesją. Co więcej, powyżej wspomnianej granicy powróciła także gospodarka Niemiec, a wartość indeksu PMI dla tamtejszego przemysłu wyniosła 51,8. Dodatkowo stopa bezrobocia w Hiszpanii spadła do poziomów nie notowanych od 2011 roku, a jedynym rozczarowaniem okazały się dane z Francji. Pozytywne odczyty ze strefy euro mogą świadczyć o tym, iż europejska gospodarka nie jest w tak tragicznym stanie jak jeszcze niedawno wszyscy sądzili. Co więcej, tuż po publikacji dobrych danych z Niemiec szef tamtejszego banku centralnego stwierdził, iż nie należy śpieszyć się przy podejmowaniu kolejnych kroków mających na celu stymulacje europejskiej gospodarki. Trzeba jednak pamiętać, iż strefa euro to nie tylko Niemcy, a europejskim decydentom sen z powiek w dalszym ciągu spędzają kraje z południa Europy.
W godzinach popołudniowych poznaliśmy również dane z amerykańskiego rynku pracy, które okazały się być lekko gorsze od oczekiwań. Nie oznacza to jednak, iż były one rozczarowujące. Przeciwnie, to kolejny tydzień z rzędu, kiedy liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wynosi poniżej 300 tysięcy, co stanowi potwierdzenie polepszającej się kondycji amerykańskiego rynku pracy. Z tego względu niezwykle istotne staje się przyszłotygodniowe posiedzenie FOMC, na którym zakończony ma zostać program QE3. O wiele ważniejszy będzie jednak komunikat po posiedzeniu, a także konferencja Janet Yellen, w których to inwestorzy będą doszukiwać się wskazówek dotyczących terminu rozpoczęcia zacieśniania polityki monetarnej przez FED. Każda jastrzębia wzmianka może doprowadzić do dalszego umocnienia dolara, który już od kilku miesięcy zyskuje na fali spekulacji dotyczących przyszłych działań FED.
W trakcie czwartkowej sesji notowania polskiego złotego pozostawały stabilne pomimo faktu, iż zapis z ostatniego posiedzenia RPP przyniósł kilka ciekawych stwierdzeń.Warto wspomnieć, iż większość członków Rady oczekuje kolejnego cięcia stóp procentowych w trakcie listopadowego posiedzenia, co może w wpływać na notowania złotego w kolejnych tygodniach. O godzinie 15:40 za dolara płacono 3,3465zł, za euro 4,2329zł, za franka 3,5083zł, a za funta 5,3604zł.
Odczyty indeksów PMI dla Niemiec oraz strefy euro wyraźnie zaskoczyły inwestorów. Wskaźnik dla strefy euro wyniósł 50,7 i wzrósł do poziomów nie notowanych od 2 miesięcy, podczas gdy konsensus rynkowy zakładał spadek poniżej 50 punktów, czyli poniżej poziomu stanowiącego umowną granicę pomiędzy wzrostem gospodarczym, a recesją. Co więcej, powyżej wspomnianej granicy powróciła także gospodarka Niemiec, a wartość indeksu PMI dla tamtejszego przemysłu wyniosła 51,8. Dodatkowo stopa bezrobocia w Hiszpanii spadła do poziomów nie notowanych od 2011 roku, a jedynym rozczarowaniem okazały się dane z Francji. Pozytywne odczyty ze strefy euro mogą świadczyć o tym, iż europejska gospodarka nie jest w tak tragicznym stanie jak jeszcze niedawno wszyscy sądzili. Co więcej, tuż po publikacji dobrych danych z Niemiec szef tamtejszego banku centralnego stwierdził, iż nie należy śpieszyć się przy podejmowaniu kolejnych kroków mających na celu stymulacje europejskiej gospodarki. Trzeba jednak pamiętać, iż strefa euro to nie tylko Niemcy, a europejskim decydentom sen z powiek w dalszym ciągu spędzają kraje z południa Europy.
W godzinach popołudniowych poznaliśmy również dane z amerykańskiego rynku pracy, które okazały się być lekko gorsze od oczekiwań. Nie oznacza to jednak, iż były one rozczarowujące. Przeciwnie, to kolejny tydzień z rzędu, kiedy liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wynosi poniżej 300 tysięcy, co stanowi potwierdzenie polepszającej się kondycji amerykańskiego rynku pracy. Z tego względu niezwykle istotne staje się przyszłotygodniowe posiedzenie FOMC, na którym zakończony ma zostać program QE3. O wiele ważniejszy będzie jednak komunikat po posiedzeniu, a także konferencja Janet Yellen, w których to inwestorzy będą doszukiwać się wskazówek dotyczących terminu rozpoczęcia zacieśniania polityki monetarnej przez FED. Każda jastrzębia wzmianka może doprowadzić do dalszego umocnienia dolara, który już od kilku miesięcy zyskuje na fali spekulacji dotyczących przyszłych działań FED.
W trakcie czwartkowej sesji notowania polskiego złotego pozostawały stabilne pomimo faktu, iż zapis z ostatniego posiedzenia RPP przyniósł kilka ciekawych stwierdzeń.Warto wspomnieć, iż większość członków Rady oczekuje kolejnego cięcia stóp procentowych w trakcie listopadowego posiedzenia, co może w wpływać na notowania złotego w kolejnych tygodniach. O godzinie 15:40 za dolara płacono 3,3465zł, za euro 4,2329zł, za franka 3,5083zł, a za funta 5,3604zł.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.