Ciężko być optymistą wobec euro

Ciężko być optymistą wobec euro
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2014-10-23 (11:36)

Mieszany odczyt indeksu PMI z Chin nie poprawia rynkowego sentymentu przed publikacjami dla strefy euro. Odbicie EUR/USD dalej wygląda na trudne zadanie. Kiwi traci po rozczarowującym odczycie inflacji. Funt liczy na wsparcie ze sprzedaży detalicznej. Z Polski dane o sprzedaży i stopie bezrobocia.

W nocy we wstępnym odczycie PMI dla przemysłu Chin wzrósł w październiku do 50,4 z 50,2 we wrześniu. Lepiej od prognoz (50,3), ale głębsze wgryzienie się w dane już nie daje tak zachęcającego obrazu. Nowe zamówienia eksportowe spadły o 1,7 pkt. do 52,8, a produkcja spadła do 50,7 i jest najniżej do pięciu miesięcy. To nie jest zestaw, który sugerowałby, że druga gospodarka świata przeciwstawia się spowolnieniu, a raczej są to oznaki słabości popytu krajowego i zagranicznego. W tym kontekście oczekiwania wobec wskazań PMI ze strefy euro pozostają pesymistyczne. Indeks dla przemysłu ma po raz pierwszy od 16 miesięcy ma spaść poniżej 50 pkt (prog. 49,9) przy pogłębiającym się hamowaniu Niemiec i Francji.

Pozostawanie na krótkiej pozycji w euro dalej wydaje się dobrym rozwiązaniem, szczególnie jeśli do powyższego dodamy podtrzymywane obawy o wynik niedzielnych stress testów (rzekomo 11 baków ma je oblać) oraz coraz bardziej gorącą debatę wokół skupu obligacji korporacyjnych przez ECB (wczoraj E. Nowotny potwierdził, ze rozmowy w tym temacie trwają). EUR/USD został zepchnięty do 1,2630, całkowicie wymazując wybicie z zeszłego tygodnia. W spadkach częściowo pomogły wczorajsze dane o CPI z USA (1,7 proc. r/r, prog. 1,6 proc.), choć jeśli spojrzeć na reakcję długu (rentowności amerykańskich dwulatek od początku tygodnia są względnie stabilne blisko 0,36 proc.), wycena pierwszej podwyżki stóp procentowych przez Fed pozostaje bez zmian. A bez wsparcia w postaci przybliżenia momentu startu zacieśniania polityki pieniężnej aprecjacja dolara nie przyspieszy. EUR/USD podlega teraz pod informacje z Europy, a sufit kanału USD/JPY na 107,50 pozostaje nienaruszony.

Z innych stron świata jeszcze wczoraj w nocy mieliśmy gorsze od oczekiwań dane o inflacji z Nowej Zelandii. W III kwartale CPI inflacja wzrosła o 0,3 proc. k/k przy oczekiwaniach 0,5 proc. i szacunkach RBNZ 0,7 proc. Silny spadek kiwi od lipca nie wywiera presji na inflację, co powstrzyma bank centralny przed powrotem do podwyżek prawdopodobnie aż do drugiej połowy przyszłego roku. NZD/USD tąpnął do 0,7840 i przy silnym dolarze US możemy wrócić do wrześniowych minimów (0,77). O 10:30 z Wielkiej Brytanii poznamy dane o sprzedaży detalicznej (prog. -0,1 proc. m/m). Funt nie miał dobrej pierwszej części tygodnia, a wczorajsza przecena w czasie publikacji protokołu BoE była za silna względem zawartości komunikatu, tak więc w funcie jest potencjał na odreagowanie. Krótka pozycja w EUR/GBP jest warta rozważenia. O 10:00 decyzję w sprawie stóp procentowych podejmuje Bank Norwegii. Stopy powinny być niezmienione, ale w kontraście do oczekiwań o przyszłą ścieżkę ECB, EUR/NOK może znaleźć pretekst do spadków.

Źródło: Konrad Białas, DM TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.