Data dodania: 2014-10-21 (11:23)
Opublikowane dzisiaj w nocy kluczowe dane z chińskiej gospodarki, okazały się całkiem „przyzwoite” jak na ostatnie, gorsze czasy. Wprawdzie wzrost gospodarczy w III kwartale był najsłabszy od ponad 5 lat i wyhamował do 7,3 proc. r/r z 7,5 proc. r/r w poprzednim okresie, ...
... to jest to wartość lepsza od rynkowego konsensusu (7,2 proc. r/r). Dzisiaj opublikowano też dane nt. wrześniowej sprzedaży detalicznej (11,6 proc. r/r wobec oczekiwanych 11,8 proc. r/r), oraz produkcji przemysłowej (8,0 proc. r/r, a szacowano 7,5 proc. r/r). Reakcja rynku jest bliżej neutralnej – być może więcej emocji wzbudzą zaplanowane na czwartek w nocy wstępne odczyty przemysłowego PMI dla Chin, które są liczone przez niezależne Markit/HSBC.
Na wykresie koszyka BOSSA USD widać „planową” słabość dolara (zwracaliśmy na to uwagę we wcześniejszych komentarzach). Kolejne słowa członków FED (Fisher, Dudley) nie wnoszą wiele do oczekiwań rynku przed przyszłotygodniowym posiedzeniem FED (28-29.10). Teoretycznie nic nie wskazuje na to, aby program QE3 miał zostać wydłużony w czasie, ale ostatnie zamieszanie na rynkach (zwłaszcza w ubiegłym tygodniu) sprawiło, że inwestorzy są mniej pewni nieraz oczywistych faktów. Tym samym przynajmniej teoretycznie amerykańska waluta może pozostawać słaba aż do przyszłego tygodnia. Niewykluczone jednak, że przełom pojawi się wcześniej – po jutrzejszej publikacji danych nt. CPI.
Z technicznego punktu widzenia jesteśmy poniżej poziomu 72 pkt., a najbliższe ważne wsparcia to rejon 71,48-58 pkt.
Dzisiejsze zapiski z ostatniego posiedzenia Banku Australii nie wniosły wiele nowego – stopy pozostaną bez zmian przez dłuższy okres, a kurs AUD/USD wciąż jest historycznie wysoki, pomimo spadków z września. W efekcie kurs AUD/USD nieco odbił, chociaż bardziej za sprawą pewnej ulgi po publikacji „przyzwoitych” danych z Chin. Teraz elementy ryzyka to odczyty kwartalnej inflacji CPI jutro w nocy, wystąpienie szefa RBA jutro późnym wieczorem (Glenn Stevens już nieraz pokazał bardziej stanowcze podejście w kwestii stóp procentowych i kursu walutowego), oraz wspominane już w nagłówku dane nt. chińskiego PMI w czwartek w nocy.
Kurs AUD/USD tkwi w wyraźnym diamencie – obecnie przy jego górnym ograniczeniu, które było dzisiaj testowane (0,8827). Dolne ograniczenie to okolice 0,8740 i dopiero ich złamanie da impuls do wyraźniejszego ruchu w dół. Wydaje się, że więcej widać zagrożeń, aniżeli pozytywów dla AUD/USD w średnim terminie.
EUR/USD: Realizujemy ostatnią falę w strukturze korekcyjnej
Kurs EUR/USD zdołał przetestować kluczowe okolice 1,2840 jeszcze dzisiaj rano. Nie oznacza to jednak, że kolejna próba nie zostanie ponowiona. Zmiana scenariusza nastąpiłaby dopiero po spadku poniżej 1,2790. Zagrożeniem dla euro mogą być dopiero dane, jakie poznamy w czwartek – to wstępne szacunki indeksów PMI ze strefy euro. Niewykluczone, że potencjalnego szczytu na EUR/USD należałoby upatrywać jutro przy okazji publikacji danych nt. inflacji CPI w USA o godz. 14:30, o czym wspominaliśmy we wczorajszym raporcie popołudniowym. Silny rejon oporu to przedział 1,2840-85. Wyjście wyraźnie wyżej, może być dość trudne. Na tym korekta budowana z okolic 1,25 powinna się zakończyć.
Na wykresie koszyka BOSSA USD widać „planową” słabość dolara (zwracaliśmy na to uwagę we wcześniejszych komentarzach). Kolejne słowa członków FED (Fisher, Dudley) nie wnoszą wiele do oczekiwań rynku przed przyszłotygodniowym posiedzeniem FED (28-29.10). Teoretycznie nic nie wskazuje na to, aby program QE3 miał zostać wydłużony w czasie, ale ostatnie zamieszanie na rynkach (zwłaszcza w ubiegłym tygodniu) sprawiło, że inwestorzy są mniej pewni nieraz oczywistych faktów. Tym samym przynajmniej teoretycznie amerykańska waluta może pozostawać słaba aż do przyszłego tygodnia. Niewykluczone jednak, że przełom pojawi się wcześniej – po jutrzejszej publikacji danych nt. CPI.
Z technicznego punktu widzenia jesteśmy poniżej poziomu 72 pkt., a najbliższe ważne wsparcia to rejon 71,48-58 pkt.
Dzisiejsze zapiski z ostatniego posiedzenia Banku Australii nie wniosły wiele nowego – stopy pozostaną bez zmian przez dłuższy okres, a kurs AUD/USD wciąż jest historycznie wysoki, pomimo spadków z września. W efekcie kurs AUD/USD nieco odbił, chociaż bardziej za sprawą pewnej ulgi po publikacji „przyzwoitych” danych z Chin. Teraz elementy ryzyka to odczyty kwartalnej inflacji CPI jutro w nocy, wystąpienie szefa RBA jutro późnym wieczorem (Glenn Stevens już nieraz pokazał bardziej stanowcze podejście w kwestii stóp procentowych i kursu walutowego), oraz wspominane już w nagłówku dane nt. chińskiego PMI w czwartek w nocy.
Kurs AUD/USD tkwi w wyraźnym diamencie – obecnie przy jego górnym ograniczeniu, które było dzisiaj testowane (0,8827). Dolne ograniczenie to okolice 0,8740 i dopiero ich złamanie da impuls do wyraźniejszego ruchu w dół. Wydaje się, że więcej widać zagrożeń, aniżeli pozytywów dla AUD/USD w średnim terminie.
EUR/USD: Realizujemy ostatnią falę w strukturze korekcyjnej
Kurs EUR/USD zdołał przetestować kluczowe okolice 1,2840 jeszcze dzisiaj rano. Nie oznacza to jednak, że kolejna próba nie zostanie ponowiona. Zmiana scenariusza nastąpiłaby dopiero po spadku poniżej 1,2790. Zagrożeniem dla euro mogą być dopiero dane, jakie poznamy w czwartek – to wstępne szacunki indeksów PMI ze strefy euro. Niewykluczone, że potencjalnego szczytu na EUR/USD należałoby upatrywać jutro przy okazji publikacji danych nt. inflacji CPI w USA o godz. 14:30, o czym wspominaliśmy we wczorajszym raporcie popołudniowym. Silny rejon oporu to przedział 1,2840-85. Wyjście wyraźnie wyżej, może być dość trudne. Na tym korekta budowana z okolic 1,25 powinna się zakończyć.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.