Data dodania: 2014-10-08 (09:37)
W środę dolar stara się odrabiać straty z ostatnich dwóch dni. Obawy o globalny wzrost temperują apetyt na ryzyko, co wspiera „bezpieczne przystanie”. Dziś decyzję w sprawie stóp procentowych podejmuje Rada Polityki Pieniężnej.
Podobnie jak większość rynku oczekujemy, że RPP dokona cięcia o 25 pb (spadek stopy referencyjnej do 2,25 proc.). I chociaż w TMS Brokers uważamy, że obniżki teraz nie na wiele się zdadzą dla pobudzenia wzrostu gospodarczego (gdyż spadek popytu nie jest związany z wysokim kosztem kredytu, ale niepewnością o ożywienie w strefie euro i rozwój sytuacji na Wschodzie), tak nie możemy dyskutować z kalkulacją głosów członków Rady. Analizując wypowiedzi przedstawicieli RPP od ostatniego miesiąca, za cięciem opowiedzieli się: Bratkowski, Chojna-Duch, Hausner, Osiatyński i Zielińska-Głębocka. Marek Belka unikał bezpośredniej odpowiedzi, ale stwierdził, że w mocy pozostaje to, co powiedział na ostatniej konferencji prasowej, a mianowicie że „jeśli napływające dane będą potwierdzały osłabienie koniunktury gospodarczej oraz wzrost ryzyka utrzymania się inflacji poniżej celu w średnim okresie, Rada rozpocznie dostosowanie polityki pieniężnej”. Biorąc pod uwagę, że PMI dla przemysłu pozostaje poniżej 50 pkt, roczna dynamika produkcji spadła poniżej zera, a sprzedaż detaliczna systematycznie słabnie, prezes NBP będzie głosował za obniżką.
Jednocześnie nie sądzimy, aby Rada zdecydowała się na głębszą obniżkę. Dotychczas tylko trzech z dziesięciu członków Rady wyraziło chęć cięcia o 50 pb (Bratkowski, Chojna-Duch, Osiatyński). Hausner otwarcie wykluczył takie posunięcie; Belka jest przeciwny gwałtownym zmianom, bo wysyłają sygnał, że w gospodarce dzieje się coś złego; Zielińska-Głębocka ZAWSZE głosuje tak samo, jak prezes NBP. Pozostałych czterech członków Rady (Glapiński, Kaźmierczak, Rzońca, Winiecki) prezentuje jastrzębie nastawienie.
Obniżka już w cenach
Dzisiejsza decyzja RPP nie powinna zaszkodzić złotemu, gdyż jeśli spojrzeć na sytuację na rynku FRA (kontraktów terminowych na stopę procentową), widać, że inwestorzy zdyskontowali już przewidywany spadek stopy referencyjnej o 70 pb, co oznaczałoby trzy obniżki po 25 pb w całym cyklu. Silnie natywny wydźwięk konferencji prasowej także jest mało prawdopodobny, ponieważ obecnie Rada nie ma podstaw, by sygnalizować początek dłuższego cyklu łagodzenia. Nowa projekcja inflacyjna będzie dostępna dopiero za miesiąc i wówczas można oczekiwać więcej informacji odnośnie przyszłych posunięć Rady. EUR/PLN może dziś być chwilowo wypchnięty ponad 4,19, jednak w dłuższym terminie pozostajemy pozytywnie nastawieni wobec złotego, oczekując jego niewielkiego umocnienia względem euro do 4,12 za euro na koniec roku.
Uwaga na FOMC
Na szerokim rynku po dwóch dniach korekty wraca popyt na amerykańskiego dolara, ale to, czy nowa fala aprecjacji nabierze rozpędu, zależy od treści protokołu z wrześniowego posiedzenia FOMC. Nacisk na utrzymanie stóp procentowych bez zmian przez „istotny okres czasu” podtrzyma presję na dolarze. Ale już sugestie ożywionej dyskusji na temat terminu podwyżek będą wspierające dla dolara. Przy pierwszym scenariuszu nie sądzę jednak, aby EUR/USD mógł wybić się ponad 1,27 i w tym miejscu oczekiwałbym nasilenia krótkich pozycji w euro. W lepszej sytuacji znajduje się jen, którego wspiera negatywny sentyment na rynkach akcji ze spadającym indeksem tokijskim. Obcięte wczoraj przez MFW prognozy wzrostu dla globalnej gospodarki połączone z wizją powrotu recesji do strefy euro (po serii słabych danych z Niemiec) pchają kapitał w „bezpieczne przystanie”. USD/JPY ma potencjał na zejście nawet do 107,40, choć przed FOMC bezpieczniejszą inwestycją wydaje się EUR/JPY.
Jednocześnie nie sądzimy, aby Rada zdecydowała się na głębszą obniżkę. Dotychczas tylko trzech z dziesięciu członków Rady wyraziło chęć cięcia o 50 pb (Bratkowski, Chojna-Duch, Osiatyński). Hausner otwarcie wykluczył takie posunięcie; Belka jest przeciwny gwałtownym zmianom, bo wysyłają sygnał, że w gospodarce dzieje się coś złego; Zielińska-Głębocka ZAWSZE głosuje tak samo, jak prezes NBP. Pozostałych czterech członków Rady (Glapiński, Kaźmierczak, Rzońca, Winiecki) prezentuje jastrzębie nastawienie.
Obniżka już w cenach
Dzisiejsza decyzja RPP nie powinna zaszkodzić złotemu, gdyż jeśli spojrzeć na sytuację na rynku FRA (kontraktów terminowych na stopę procentową), widać, że inwestorzy zdyskontowali już przewidywany spadek stopy referencyjnej o 70 pb, co oznaczałoby trzy obniżki po 25 pb w całym cyklu. Silnie natywny wydźwięk konferencji prasowej także jest mało prawdopodobny, ponieważ obecnie Rada nie ma podstaw, by sygnalizować początek dłuższego cyklu łagodzenia. Nowa projekcja inflacyjna będzie dostępna dopiero za miesiąc i wówczas można oczekiwać więcej informacji odnośnie przyszłych posunięć Rady. EUR/PLN może dziś być chwilowo wypchnięty ponad 4,19, jednak w dłuższym terminie pozostajemy pozytywnie nastawieni wobec złotego, oczekując jego niewielkiego umocnienia względem euro do 4,12 za euro na koniec roku.
Uwaga na FOMC
Na szerokim rynku po dwóch dniach korekty wraca popyt na amerykańskiego dolara, ale to, czy nowa fala aprecjacji nabierze rozpędu, zależy od treści protokołu z wrześniowego posiedzenia FOMC. Nacisk na utrzymanie stóp procentowych bez zmian przez „istotny okres czasu” podtrzyma presję na dolarze. Ale już sugestie ożywionej dyskusji na temat terminu podwyżek będą wspierające dla dolara. Przy pierwszym scenariuszu nie sądzę jednak, aby EUR/USD mógł wybić się ponad 1,27 i w tym miejscu oczekiwałbym nasilenia krótkich pozycji w euro. W lepszej sytuacji znajduje się jen, którego wspiera negatywny sentyment na rynkach akcji ze spadającym indeksem tokijskim. Obcięte wczoraj przez MFW prognozy wzrostu dla globalnej gospodarki połączone z wizją powrotu recesji do strefy euro (po serii słabych danych z Niemiec) pchają kapitał w „bezpieczne przystanie”. USD/JPY ma potencjał na zejście nawet do 107,40, choć przed FOMC bezpieczniejszą inwestycją wydaje się EUR/JPY.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.