
Data dodania: 2014-10-06 (10:12)
Po przedweekendowych zawirowaniach wywołanych danymi z rynku pracy USA, poniedziałek przynosi spokojny start tygodnia. Trudno jest teraz wskazać czynniki, które mogłyby przeciwdziałać umocnieniu dolar amerykańskiego, choć brak w najbliższych dniach świeżych pozytywnych impulsów może być równie szkodliwy.
Trzymając się utartych schematów, po dobrych danych z gospodarki USA dolar zyskuje na całej szerokości. Raport z rynku pracy wskazał na silny wzrost zatrudnienia we wrześniu (248 tys., prog. 215 tys.) przy korekcie w górę o 69 tys. odczytów za poprzednie dwa miesiące. Wrażenie robi tez spadek stopy bezrobocia do 5,9 proc. (prog. 6,1 proc.), czyli do poziomu oczekiwanego przez Fed dopiero na koniec roku. W efekcie mamy EUR/USD u progu 1,25, GBP/USD pod 1,60, a USD/JPY zmagającego się ze 110. AUD/USD osiągnął nowe, tegoroczne minima (0,8650), ale NZD/USD zdołał utrzymać się ponad dołkiem z 29 września (choć w piątek rano był o 1,5 proc. wyżej). Pod ponowną presją znalazły się waluty rynków wschodzących - USD/PLN na 3,3450 jest najwyżej od lipca 2013 r. Z kilkoma wyjątkami spadki kontynuowały ceny surowców ze złotem poniżej 1190 USD za uncję i platyną na 5-letnich minimach.
Większość z wymienionych wyżej zmian nastąpiło jeszcze przed weekendem, a dziś apetytu na kupowanie dolara jest zdecydowanie mniej. To dlatego, że kolejny istotny raport z amerykańskiej gospodarki zostanie opublikowany dopiero 15 października i o ile na rynek nie trafi „pro-dolarowa bomba” taka, jak miesiąc temu (raport Fed z San Francisco nt. niedoszacowaniu przez rynek tempa podwyżek stóp procentowych), to jest dość prawdopodobne, że co niektórzy z kupujących ostatnio dolara zechcą częściowo zrealizować zyski. Jeśli miałbym się pokusić o wskazanie inicjatora (niewielkiej) korekty wartości amerykańskiej waluty, stawiałbym na sygnał ze strony Fed. Zapiski z ostatniego posiedzenia FOMC (środa) powinny mieć nieco jastrzębi wydźwięk, gdyż podkreślone będzie utrzymanie stóp procentowych bez zmian przez „istotny okres czasu”. W tym tygodniu czeka nas też szereg wystąpień członków FOMC ze szczególnym wyróżnieniem szefa Fed z Nowego Jorku Williama Dudleya (gołąb) we wtorek i wiceszefa Fed Stanleya Fischera (gołąb) w czwartek.
Kalendarium w tym tygodniu nie oferuje za wiele. W poniedziałek dane z „pierwszej ligi” już za nami – zamówienia przemysłowe Niemiec w sierpniu spadły o 5,7 proc. m/m przy prognozie -2,5 proc. Dalej mamy produkcję przemysłową ze Szwecji (9:30) i indeks Sentix ze strefy euro (10:30). Jutro jest produkcja przemysłowa z Niemiec i Wielkiej Brytanii i inflacja CPI ze Szwajcarii. Środa jest w zasadzie pustym dniem pod kątem danych makro, a w czwartek uwagę przyciągną dane z rynku pracy Australii i cotygodniowy raport o wnioskach o zasiłek dla bezrobotnych z USA. Piątek to bilans handlowy Wielkiej Brytanii i dane z rynku pracy Kanady. W tym tygodniu decyzje w sprawie stóp procentowych podejmują banki centralne Japonii, Wielkiej Brytanii, Australii i Polski, ale tylko w tym ostatnim przypadku oczekiwana jest zmiana w postaci obniżki o 25 pb.
Sądzimy, że brak danych makro z USA przy perspektywie jastrzębich komentarzy ze strony Fed stwarzają ryzyko realizacji zysków z długich pozycji w dolarze. Jednakże biorąc pod uwagę silny, pro-dolarowy sentyment utrzymujący się na rynku, byliśmy bardziej skłonni do poczekania na korektę, by wrócić w długą pozycję w dolarze, niż teraz wchodzić na krótko. W przestrzeni G10 widzimy podstawy do oczekiwania konsolidacji na USD/JPY pod 110 z zarysowanym wsparciem na 108. Polski złoty powinien neutralnie przyjąć decyzję RPP, która już w sierpniu została zdyskontowana przez rynek.
Większość z wymienionych wyżej zmian nastąpiło jeszcze przed weekendem, a dziś apetytu na kupowanie dolara jest zdecydowanie mniej. To dlatego, że kolejny istotny raport z amerykańskiej gospodarki zostanie opublikowany dopiero 15 października i o ile na rynek nie trafi „pro-dolarowa bomba” taka, jak miesiąc temu (raport Fed z San Francisco nt. niedoszacowaniu przez rynek tempa podwyżek stóp procentowych), to jest dość prawdopodobne, że co niektórzy z kupujących ostatnio dolara zechcą częściowo zrealizować zyski. Jeśli miałbym się pokusić o wskazanie inicjatora (niewielkiej) korekty wartości amerykańskiej waluty, stawiałbym na sygnał ze strony Fed. Zapiski z ostatniego posiedzenia FOMC (środa) powinny mieć nieco jastrzębi wydźwięk, gdyż podkreślone będzie utrzymanie stóp procentowych bez zmian przez „istotny okres czasu”. W tym tygodniu czeka nas też szereg wystąpień członków FOMC ze szczególnym wyróżnieniem szefa Fed z Nowego Jorku Williama Dudleya (gołąb) we wtorek i wiceszefa Fed Stanleya Fischera (gołąb) w czwartek.
Kalendarium w tym tygodniu nie oferuje za wiele. W poniedziałek dane z „pierwszej ligi” już za nami – zamówienia przemysłowe Niemiec w sierpniu spadły o 5,7 proc. m/m przy prognozie -2,5 proc. Dalej mamy produkcję przemysłową ze Szwecji (9:30) i indeks Sentix ze strefy euro (10:30). Jutro jest produkcja przemysłowa z Niemiec i Wielkiej Brytanii i inflacja CPI ze Szwajcarii. Środa jest w zasadzie pustym dniem pod kątem danych makro, a w czwartek uwagę przyciągną dane z rynku pracy Australii i cotygodniowy raport o wnioskach o zasiłek dla bezrobotnych z USA. Piątek to bilans handlowy Wielkiej Brytanii i dane z rynku pracy Kanady. W tym tygodniu decyzje w sprawie stóp procentowych podejmują banki centralne Japonii, Wielkiej Brytanii, Australii i Polski, ale tylko w tym ostatnim przypadku oczekiwana jest zmiana w postaci obniżki o 25 pb.
Sądzimy, że brak danych makro z USA przy perspektywie jastrzębich komentarzy ze strony Fed stwarzają ryzyko realizacji zysków z długich pozycji w dolarze. Jednakże biorąc pod uwagę silny, pro-dolarowy sentyment utrzymujący się na rynku, byliśmy bardziej skłonni do poczekania na korektę, by wrócić w długą pozycję w dolarze, niż teraz wchodzić na krótko. W przestrzeni G10 widzimy podstawy do oczekiwania konsolidacji na USD/JPY pod 110 z zarysowanym wsparciem na 108. Polski złoty powinien neutralnie przyjąć decyzję RPP, która już w sierpniu została zdyskontowana przez rynek.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
2025-04-30 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.