Data dodania: 2014-10-02 (19:11)
Dzisiejsi inwestorzy czekali dzisiaj przede wszystkim na jedno wydarzenie. Oświadczenie Europejskiego Banku Centralnego oraz konferencję Mario Draghiego. Ten jednak rozczarował inwestorów, szczególnie tych europejskich, gdzie znakomita większość indeksów na giełdach straciła grubo powyżej 2%.
Wydaje się jednak, że inwestorzy oczekiwali nieco za dużo od strony Europejskiego Banku Centralnego. Dopiero co miesiąc temu zostały obniżone stopy procentowe, które sięgnęły już dna, zapowiedziano program skupu ABSów, a w połowie miesiąca miała miejsce pierwsza transza "tanich kredytów" dla banków z programu TLTRO. Jednakże europejskie byki czuły się niezaspokojone. Oczekiwania wobec większych na temat QE, czy nawet jego rozszerzenia zostały wzmocnione po serii słabych danych z gospodarek strefy euro oraz małego popytu na kredyty z TLTRO. Dlatego dzisiaj w najlepsze trwała wyprzedaż europejskich akcji, gdyż Draghi nie powiedział tak naprawdę nic konkretnego, a na pewno nic takiego, czego oczekiwaliby inwestorzy. Najwięcej stracił dzisiaj indeks włoskiej giełdy FTSE MIB, gdyż tamtejsza gospodarka należy ostatnio do najgorszych w Europie i wydaje się, że jest jeszcze daleko do końca stagnacji. Z drugiej strony ciężko oczekiwać, że EBC zrobi coś jeszcze, zanim zobaczy jak działają dotychczasowe podjęte kroki. Bank jednak nie podał skali programu, czy zapowiedział jedynie szczegóły dotyczące zakupu seniorskich transz obligacji, czyli tych najbezpieczniejszych. Rynek jednak oczekiwał szczegółów na temat tych ryzykowniejszych. Drugim powodem tak dużych spadków była wyprzedaż spółek z sektora naftowego jak BP (-2,79%), czy Shell (-3,02%), co z kolei było wynikiem kolejnych dużych spadków cen ropy. Na zamknięciu Eurostoxx 50 stracił 2,77%, CAC 40: -2,81%, DAX: -1,99%, FTSE 100: -1,69%, FTSE MIB: -3,92%, IBEX 35: -3,12.
Dużo lepiej nie jest na Wall Street. Tamtejsze indeksy otworzyły się dosyć płasko, ale powoli po tym jak europejskie rynki dyskontowały działania, a w zasadzie ich brak przez EBC, Wall Street przyłączyło się do fali wyprzedaży. W krytycznym punkcie znalazł się indeks S&P 500, którego notowania przebiły aktualnie wielokrotnie respektowaną linię trendu wzrostowego. Na rynku jednak nie widać, czy słychać czegokolwiek co miałoby doprowadzić do rozpoczęcia rynku byka, dlatego wielce prawdopodobne, że rynek ponownie wybroni linii trendu i wróci na właściwy wzrostowy tor. Na godzinę 18:40 S&P 500 traci 0,63%, DJIA: -0,50%, Nasdaq: -0,72%.
W Polsce także trwały spadki, choć nie było, aż tak tragicznie jak u naszych zachodnich sąsiadów. Na zamknięciu najważniejszy warszawski indeks WIG 20 stracił 1,15%. Pozostałe indeksy również na sporych minusach, gdzie najwięcej stracił sektor średnich przedsiębiorstw.
Dużo lepiej nie jest na Wall Street. Tamtejsze indeksy otworzyły się dosyć płasko, ale powoli po tym jak europejskie rynki dyskontowały działania, a w zasadzie ich brak przez EBC, Wall Street przyłączyło się do fali wyprzedaży. W krytycznym punkcie znalazł się indeks S&P 500, którego notowania przebiły aktualnie wielokrotnie respektowaną linię trendu wzrostowego. Na rynku jednak nie widać, czy słychać czegokolwiek co miałoby doprowadzić do rozpoczęcia rynku byka, dlatego wielce prawdopodobne, że rynek ponownie wybroni linii trendu i wróci na właściwy wzrostowy tor. Na godzinę 18:40 S&P 500 traci 0,63%, DJIA: -0,50%, Nasdaq: -0,72%.
W Polsce także trwały spadki, choć nie było, aż tak tragicznie jak u naszych zachodnich sąsiadów. Na zamknięciu najważniejszy warszawski indeks WIG 20 stracił 1,15%. Pozostałe indeksy również na sporych minusach, gdzie najwięcej stracił sektor średnich przedsiębiorstw.
Źródło: Michał Stajniak, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.