Data dodania: 2014-09-30 (09:48)
Poniedziałkowa sesja nie zmieniła obrazu rynku. Podobnie zanosi się dzisiaj. Mimo, że jest sporo danych w kalendarzu jednak ich znaczenie pozostaje daleko za posiedzeniem ECB czy amerykańskim rynkiem pracy.
Poniedziałkowa sesja upłynęła bardzo spokojnie. Nieznacznie zyskało euro ale ruch z 1,2680 na 1,2705 trudno nawet nazwać korektą. Rynek czeka na czwartkowe posiedzenie ECB oraz piątkowe dane z USA. W kontekście tych ostatnich można przywołać wypowiedź członka FED Charlesa Evansa, który będzie miał prawo głosy w przyszłym roku. Jego zdaniem pierwszy ruch w podwyżkach stopy procentowej nie nastąpi wcześniej niż w połowie 2015 a być może później. Evans argumentuje to niezadowalającą sytuacją właśnie na rynku pracy. W trakcie sesji zyskał także złoty i także ruch był nieznaczny. Ewidentnie wyczekiwanie na ważniejsze publikacje w drugiej części tygodnia spowalnia rynek.
Wczoraj do Sejmu trafił projekt budżetu na przyszły rok. Założenia, przynajmniej co do wzrostu PKB, są raczej optymistyczne. Rząd widzi wzrost PKB o 3,4 proc., zakłada 46-cio miliardową dziurę budżetową oraz szacuje średnioroczną inflacje na poziomie 1,2 proc. Prace w Sejmie i Senacie nad nowym budżetem nie mogą przekroczyć 4 miesięcy w przeciwnym razie Prezydent będzie miał prawo skrócić kadencję Sejmu. Szczególnie zagrożony wydaje się wzrost PKB o zakładane 3,4 proc. tym bardziej, że Polska gospodarka bardzo dużo traci na nałożonych na Rosję sankcjach gospodarczych i oczywiście rosyjskich kontr-sankcjach. Sami Rosjanie zresztą zaczynają się już martwić o stabilność swojego systemu finansowego. Jak na razie rubel sporo stracił, przekroczył już 40 rubli za dolara oraz 50 rubli za euro. Eksperci podkreślają, że bez znacznych interwencji Banku Centralnego wartość rubla będzie dalej systematycznie spadać.
Sprawy związane z przyszłorocznym budżetem zapewne pojawia się także w jutrzejszym expose Premier Ewy Kopacz. Można też liczyć na poruszenie kwestii gospodarczych czy wprowadzenia w Polsce wspólnej waluty.
Dzisiejszy kalendarz makro zawiera cześć ciekawszych pozycji to jednak dopiero dane z USA mogą nieco zwiększyć zmienność choć jest raczej mało prawdopodobne by znacznie wpłynęły na obraz rynku. Poznaliśmy już sprzedaż detaliczną z Niemczech. Wynik 2,5 proc. m/m wobec -1,1 proc. (po korekcje z -1,4 proc.) w lipcu jest widoczna poprawą ale dane za sierpień nie wpłynęły na euro. Spodziewamy się kolejnej spokojnej sesji opartej na trendzie bocznym zarówno na eurusd jak i eurpln.
EURPLN: Kurs EUR/PLN na otwarciu jest w okolicy 4,1770 i wzorem dnia wczorajszego oczekujemy zmienność w granicach pół grosza. Zapewne nie uda się złotemu naruszyć 4,17-tu. Dane średniego znaczenia zapowiadają spokojną sesję.
EURUSD: Wypowiedź członka FED Charles Evansa dotycząca stóp procentowych pozwoliła na krótki powrót powyżej 1,27. Dzisiejszy kalendarz sugeruje podobne zachowanie także najbardziej prawdopodobny scenariusz to zakres wahań między 1,2660 a 1,2730.
Wczoraj do Sejmu trafił projekt budżetu na przyszły rok. Założenia, przynajmniej co do wzrostu PKB, są raczej optymistyczne. Rząd widzi wzrost PKB o 3,4 proc., zakłada 46-cio miliardową dziurę budżetową oraz szacuje średnioroczną inflacje na poziomie 1,2 proc. Prace w Sejmie i Senacie nad nowym budżetem nie mogą przekroczyć 4 miesięcy w przeciwnym razie Prezydent będzie miał prawo skrócić kadencję Sejmu. Szczególnie zagrożony wydaje się wzrost PKB o zakładane 3,4 proc. tym bardziej, że Polska gospodarka bardzo dużo traci na nałożonych na Rosję sankcjach gospodarczych i oczywiście rosyjskich kontr-sankcjach. Sami Rosjanie zresztą zaczynają się już martwić o stabilność swojego systemu finansowego. Jak na razie rubel sporo stracił, przekroczył już 40 rubli za dolara oraz 50 rubli za euro. Eksperci podkreślają, że bez znacznych interwencji Banku Centralnego wartość rubla będzie dalej systematycznie spadać.
Sprawy związane z przyszłorocznym budżetem zapewne pojawia się także w jutrzejszym expose Premier Ewy Kopacz. Można też liczyć na poruszenie kwestii gospodarczych czy wprowadzenia w Polsce wspólnej waluty.
Dzisiejszy kalendarz makro zawiera cześć ciekawszych pozycji to jednak dopiero dane z USA mogą nieco zwiększyć zmienność choć jest raczej mało prawdopodobne by znacznie wpłynęły na obraz rynku. Poznaliśmy już sprzedaż detaliczną z Niemczech. Wynik 2,5 proc. m/m wobec -1,1 proc. (po korekcje z -1,4 proc.) w lipcu jest widoczna poprawą ale dane za sierpień nie wpłynęły na euro. Spodziewamy się kolejnej spokojnej sesji opartej na trendzie bocznym zarówno na eurusd jak i eurpln.
EURPLN: Kurs EUR/PLN na otwarciu jest w okolicy 4,1770 i wzorem dnia wczorajszego oczekujemy zmienność w granicach pół grosza. Zapewne nie uda się złotemu naruszyć 4,17-tu. Dane średniego znaczenia zapowiadają spokojną sesję.
EURUSD: Wypowiedź członka FED Charles Evansa dotycząca stóp procentowych pozwoliła na krótki powrót powyżej 1,27. Dzisiejszy kalendarz sugeruje podobne zachowanie także najbardziej prawdopodobny scenariusz to zakres wahań między 1,2660 a 1,2730.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.