Data dodania: 2014-09-29 (11:40)
Dolar amerykański pozostaje silny, gdyż inwestorzy oczekują w najbliższej przyszłości samych dobrych danych z USA. Na początek tygodnia największym przegranym pozostaje dolar nowozelandzki po tym, jak rząd i bank centralny dały znak, że chcą jeszcze tańszej waluty.
Do 11 tygodni wydłużyła się zwycięska seria dolara amerykańskiego i na horyzoncie trudno wskazać powód dla złamania tej tendencji. W ubiegłym tygodniu próby korekcyjnego odreagowania zostały dość szybko spacyfikowane. Przed weekendem pozytywna rewizja danych o PKB USA za drugi kwartał (do 4,6 proc. z 4,2 proc.) podkreśliła kontrast w sile ożywienia względem sytuacji chociażby w strefie euro. Jeśli cokolwiek mogłoby odwrócić sytuację (i to zresztą tylko na chwilę), to drugie z rzędu rozczarowanie danymi z rynku pracy w ten piątek.
Od startu poniedziałkowego handlu NZD/USD traci już 1,5 proc. nurkując poniżej 0,7750, a licząc za ostatnie trzy dni spadek sięga ponad 4 proc. W przyszłości straty mogą być jeszcze większe, gdyż jak stwierdził dziś premier Nowej Zelandii John Kay, idealnym poziomem dla krajowej waluty byłoby 0,65. Na dodatek RBNZ poinformował, że w ubiegłym miesiącu interweniował na rynku sprzedając 521 mln NZD, najwięcej od 2007 r. i powyżej najwyższych prognoz (250-500 mln NZD). Przy spadających cenach surowców, kontynuowanym „odwijaniu” pozycji carry trade na linii NZD-USD oraz banku centralnym niechętnym do podwyżek stóp procentowych w najbliższym czasie powinniśmy być świadkami jeszcze niższym poziomów NZD/USD. „Zaprzyjaźniony” AUD/USD także jest zagrożony.
Przed nami intensywny tydzień pod kątem wydarzeń gospodarczych. Dziś mamy sprzedaż detaliczną ze Szwecji, która powinna zaoferować nieco ulgi dla osłabionej korony (prog. 0,7 proc. m/m). Wstępne szacunki inflacji HICP z Niemiec dadzą wskazówki dla wyniku dla całego bloku, jednak spodziewany spadek (do 0,7 proc. r/r z 0,8 proc.) podtrzyma presję na ECB i euro. Dobre wyniki sprzedaży detalicznej w USA w sierpniu (przy rekordowej sprzedaży samochodów osobowych) powinny przynieść odbicie w wydatkach Amerykanów (prog. 0,4 proc. m/m). O 15:00 przemawiać będzie szef Fed z Chicago Charles Evans, który choć w tym roku nie ma prawa głosu, to jednak jego gołębie nastawienie będzie się liczyć w 2015 r.
Dalej w tygodniu uwagę należy zwrócić na inflację HICP ze strefy euro i indeks Chicago PMI (wtorek), indeksu ISM/PMI dla przemysłu oraz indeks ADP (środa), posiedzenie ECB (czwartek), indeksy PMI/ISM dla usług oraz najważniejszy w całej puli raport z rynku pracy USA (piątek).
Biorąc pod uwagę, że kluczowe wydarzenia (ECB, raport z rynku pracy USA) będą mieć miejsce w drugiej części tygodnia, dziś w relacjach głównych walut (EUR, USD, GBP, JPY) powinniśmy widzieć względny spokój. Defensywny klimat na rynku surowcowym utrzyma presję na AUD, NZD i CAD. Silny dolar odbija się na walutach rynków wschodzących, jednakże stabilność kursu EUR/PLN (przy wzrostach USD/PLN) sugeruje, że polska waluta wykazuje relatywnie większą odporność.
Od startu poniedziałkowego handlu NZD/USD traci już 1,5 proc. nurkując poniżej 0,7750, a licząc za ostatnie trzy dni spadek sięga ponad 4 proc. W przyszłości straty mogą być jeszcze większe, gdyż jak stwierdził dziś premier Nowej Zelandii John Kay, idealnym poziomem dla krajowej waluty byłoby 0,65. Na dodatek RBNZ poinformował, że w ubiegłym miesiącu interweniował na rynku sprzedając 521 mln NZD, najwięcej od 2007 r. i powyżej najwyższych prognoz (250-500 mln NZD). Przy spadających cenach surowców, kontynuowanym „odwijaniu” pozycji carry trade na linii NZD-USD oraz banku centralnym niechętnym do podwyżek stóp procentowych w najbliższym czasie powinniśmy być świadkami jeszcze niższym poziomów NZD/USD. „Zaprzyjaźniony” AUD/USD także jest zagrożony.
Przed nami intensywny tydzień pod kątem wydarzeń gospodarczych. Dziś mamy sprzedaż detaliczną ze Szwecji, która powinna zaoferować nieco ulgi dla osłabionej korony (prog. 0,7 proc. m/m). Wstępne szacunki inflacji HICP z Niemiec dadzą wskazówki dla wyniku dla całego bloku, jednak spodziewany spadek (do 0,7 proc. r/r z 0,8 proc.) podtrzyma presję na ECB i euro. Dobre wyniki sprzedaży detalicznej w USA w sierpniu (przy rekordowej sprzedaży samochodów osobowych) powinny przynieść odbicie w wydatkach Amerykanów (prog. 0,4 proc. m/m). O 15:00 przemawiać będzie szef Fed z Chicago Charles Evans, który choć w tym roku nie ma prawa głosu, to jednak jego gołębie nastawienie będzie się liczyć w 2015 r.
Dalej w tygodniu uwagę należy zwrócić na inflację HICP ze strefy euro i indeks Chicago PMI (wtorek), indeksu ISM/PMI dla przemysłu oraz indeks ADP (środa), posiedzenie ECB (czwartek), indeksy PMI/ISM dla usług oraz najważniejszy w całej puli raport z rynku pracy USA (piątek).
Biorąc pod uwagę, że kluczowe wydarzenia (ECB, raport z rynku pracy USA) będą mieć miejsce w drugiej części tygodnia, dziś w relacjach głównych walut (EUR, USD, GBP, JPY) powinniśmy widzieć względny spokój. Defensywny klimat na rynku surowcowym utrzyma presję na AUD, NZD i CAD. Silny dolar odbija się na walutach rynków wschodzących, jednakże stabilność kursu EUR/PLN (przy wzrostach USD/PLN) sugeruje, że polska waluta wykazuje relatywnie większą odporność.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.